Dziś tematy nieco luźniejsze ale
mam nadzieję, że równie ważne dla mieszkańców. W ostatnim okresie na forach
publicznych, również na moim blogu, dominowała krytyka władz gminy Dopiewo.
Chcę więc trochę odpuścić i dać czas na przemyślenia. Tym razem kilka uwag
dotyczących tematów przewijających się na forum „Moje Dopiewo” i nie tylko.
1. Opłata za zajęcie pasa drogowego i
umieszczenie urządzenia infrastruktury technicznej nie związanej z potrzebami
zarządzania drogami lub potrzebami ruchu drogowego.
Temat ten był
już przeze mnie poruszany i wyjaśniany - link1
link2
. Niestety, są osoby, które w dalszym ciągu go drążą, trwając uparcie w
błędzie. Jedną z nich jest „fox”. Co jakiś czas pojawia się jego kolejny
komentarz, w którym twierdzi, że opłaty za urządzenia infrastruktury
technicznej, pobierane przez gminę Dopiewo, są nielegalne. Każdy ma prawo się
mylić, jednak uparte podtrzymywanie błędnego stanowiska jest dla mnie
niezrozumiałe.
Opłaty te
reguluje art. 40 ust. 3 ustawy o drogach publicznych, który stanowi, że za
zajęcie pasa drogowego pobiera się opłatę. To w jakich sytuacjach i za co
opłata jest pobierana, określa ust. 2 w/w artykułu. Ustawa określa również
górną granicę stawek, które zarządca dróg może naliczyć przy zajęciu pasa.
Kolejne ustępy art. 40 określają sposób naliczania opłaty. Szczegółowe stawki
ustalane są natomiast w drodze uchwały rady gminy.
Twierdzenie
„foxa”, że tylko gmina Dopiewo pobiera stawki za zajęcie pasa drogowego, jest
ewidentnym przekłamaniem. Nie będę szukać i podać linków do konkretnych uchwał
gmin, powiem tylko, że gminy są
zobowiązane do pobierania w/w opłat. Jest to nieco inna sytuacja niż w
przypadku opłaty adiacenckiej, której naliczanie nie jest obligatoryjne. Zaniechanie pobierania opłat za zajęcie
pasa drogowego byłoby działaniem na szkodę interesu publicznego.
Inną sprawą
jest definicja przyłącza urządzenia infrastruktury technicznej. Nasze prawo
jest zazwyczaj na tyle nieprecyzyjne, że zawsze istnieje możliwość jego
podważenia. Póki co nawet Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie uchyla decyzji o
naliczeniu opłaty za zajęcie pasa drogowego.
Natomiast sama
opłata została ustalona po to, aby gminy
miały możliwość pozyskania dodatkowych środków na utrzymanie dróg. Uważam
więc, że należy być konsekwentnym w swoich opiniach. Jeżeli oczekujemy od
samorządu poprawy stanu infrastruktury komunalnej, nie podważajmy jego prawa do
pobierania należnych opłat.
2.
Odśnieżanie
chodników. Tu również nie mogę zgodzić się ze stanowiskiem „foxa”, który
nawołuje do obywatelskiego nieposłuszeństwa i zaprzestanie odśnieżania
chodników. Twierdzi mianowicie, że przestał obowiązywać regulamin utrzymania
czystości i porządku, obowiązujący w gminie Dopiewo. Być może, nie mam zamiaru
tego sprawdzać. Chcę jednak zauważyć, że w dalszym ciągu obowiązuje ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminie, a
konkretnie art. 5, określający obowiązki właścicieli nieruchomości. W/w artykuł
nakłada na właścicieli nieruchomości obowiązek odśnieżania chodników bez
względu na to czy Gmina uchwaliła stosowny regulamin.\
Należy
zastanowić się, komu tak naprawdę zrobimy na złość, nie odśnieżając chodnika
przed swoją posesją - wójtowi gminy, urzędowi, radzie gminy czy straży gminnej?
Bynajmniej. Najbardziej ucierpią na tym mieszkańcy, często nasi sąsiedzi.
Oprócz niewygody i uciążliwości, z powodu nie odśnieżonego chodnika, są często
narażeni na upadki i związane z tym urazy. Tak więc, nawołując do nieposłuszeństwa,
należy wziąć pod uwagę przede wszystkim aspekt społeczny.
Ponadto wydaje
mi się nieporozumieniem, jeżeli ze swoich obowiązków będziemy wywiązywać się
wyłącznie pod groźbą kary. Istnieje coś takiego, jak zasady współżycia społecznego. I to przede wszystkim tym winniśmy
się kierować w swoich działaniach, a nie groźbą otrzymania mandatu.
3. Zimowe utrzymanie dróg. Ten temat również był przeze
mnie poruszany - link
, więc tylko na krótko do niego wracam. Hasło „drogowcy zaspali” jest tak
wyświechtane, że nawet nie śmieszy. Pora roku zwana „zimą” zdarza się u nas
mniej więcej raz do roku. Niestety wielu kierowców chyba o tym nie wie i co
roku są przez nią zaskoczeni. Uważam, że część kierowców winna mieć zakaz
kierowania pojazdami w okresie zimowym. Wypadki lub kolizje drogowe, do których
doszło w naszej Gminie tej zimy (często na prostych odcinkach dróg), świadczą
jednoznacznie o braku wyobraźni kierowców.
4. Fotoradary.
Ten temat wywołał ogólnonarodową dyskusję. Odnoszę wrażenie, że najgłośniej sprzeciwiają się fotoradarom te osoby, które stanowią największe zagrożenie na drodze dla innych. Wydaje mi się, że jest ona
bezprzedmiotowa. Wystarczy sprawdzić, ilu z tych, którym zabrakło wyobraźni,
już się nigdzie nie spieszy, zajmując kwaterę na cmentarzu. Co gorsza,
niewinnych ofiar tych szaleńców jest kilkakrotnie więcej. Dopóki kierowcy w
Polsce nie nauczą się korzystać z rozumu, jak ich koledzy z Europy Zachodniej,
jedynym sposobem są surowe sankcje za głupotę i bezmyślność. Innego rozwiązania
nie widzę i wydaje mi się, że władze nie powinny w tej materii podejmować
dyskusji z kierowcami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz