Mimo, iż święta Bożego Narodzenia tuż tuż, nie chcę ulegać powszechnemu szałowi świętowania. Notabene, świętowanie, w każdej możliwej sytuacji i okazji jest tym zajęciem, które naszym włodarzom wychodzi najlepiej, Wystarczy przejrzeć media społecznościowe, włącznie z oficjalnymi, żeby to zauważyć. Dla wielu naszych samorządowców, z wójtem Sławomirem Skrzypczakiem i radnym Pawłem Bączykiem na czele, jest to najlepsza okazja do promowania się. Nie potrzeba do tego wiedzy ani kompetencji a można za to, wyłączyć myślenie.
Niestety, kierowanie Gminą, zwłaszcza tak spatologizowaną przez poprzednie władze, wymaga od włodarzy nieco więcej wysiłku, szczególnie intelektualnego. Z tym jednak może być problem, co potwierdzają dotychczasowe efekty obecnej kadencji.
Okres przedświąteczny nie sprzyja głębszym analizom, tematów istotnych dla gminy Dopiewo i jej mieszkańców, dlatego też dziś ograniczę się do krótkiej oceny, chyba najważniejszej dziedziny, leżącej w kompetencjach samorządu, czyli planowania przestrzennego.
Jak zapewne niektórzy zauważyli, 7 lipca 2023 r. Sejm przyjął nowelizację ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która weszła w życie 24 września 2023 r.:
Najważniejszym
elementem nowelizacji jest nałożenie na samorządy, obowiązku opracowania planów
ogólnych. Mają one zastąpić dotychczasowe Studium Gminy.
Ustawodawca dał na to ponad 2 lata – plany ogólne miały zacząć obowiązywać od 1
stycznia 2026 r.
Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, iż termin ten w większości gmin nie zostanie dotrzymany i posłowie, już przygotowują się do nowelizacji ustawy i przesunięcia terminu wejścia w życie planów ogólnych o 2 lata:
Nie chcę oceniać, co jest powodem planowanego przesunięcia terminu? Być może przyczyną może być brak odpowiedniej liczby projektantów, posiadających odpowiednie kwalifikacje. Zapewne nie bez znaczenia, jest też opieszałość urzędników. W mojej skromnej ocenie, urzędnicy to najbardziej próżniacza grupa zawodowa, nie tylko w Polsce.
Świadczy o tym, już samo wprowadzenie tak istotnych zmian w zakresie planowania przestrzennego. Zmiany w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wprowadzono 7 lipca 2023 r. (weszły w życie 24 września 2023 r.), natomiast Rozporządzenie Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie projektu planu ogólnego gminy, opublikowano dopiero 22 grudnia 2023 r.:
W grudniu 2024 r. weszła w życie zmiana Rozporządzenia, ale dotyczy ona tylko uwzględnienia w planach ogólnych, ogrodów działkowych.
Nie
lepiej jest w gminie Dopiewo – nie sprawdzałam, jak to wygląda w gminach
ościennych.
Rada Gminy uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia planu ogólnego gminy Dopiewo, podjęła dopiero 25 marca 2024 r. Na przygotowanie i przegłosowanie dokumentu, liczącego 7 linijek tekstu (nie licząc uzasadnienia), potrzeba było aż 7 miesięcy:
Przed przystąpieniem do przygotowania projektu wyznaczono termin na składanie wniosków, który upłynął 6 maja 2024 r.:
Od tego momentu można już było szukać odpowiedniego projektanta, który podjąłby się przygotowania dokumentacji. Niestety, musiało minąć kolejne pół roku, zanim 8 listopada br. ogłoszono przetarg na sporządzenie projektu planu ogólnego.
Dopiero 20 grudnia br. podpisana została umowa z wykonawcą, zobowiązująca go do przygotowania całej dokumentacji, obejmującej opinie, uzgodnienia, konsultacje społeczne, w ciągu 350 dni. Czy to jest realne, biorąc po uwagę, że niektóre plany zagospodarowania procedowane były po kilka lat?
Mogę się tylko domyślać, jaka będzie presja na projektanta, jak i urzędników, ze strony właścicieli nieruchomości. Jak wiadomo, planowanie przestrzenne w gminie Dopiewo, przez ostatnie 30 lat nie miało nic wspólnego z tworzeniem ładu przestrzennego. Była to w dużym stopniu realizacja oczekiwań i żądań „krewnych i znajomych królika”. Nepotyzm i kumoterstwo były głównym wyznacznikiem, sposobu zagospodarowania terenu.
Co więcej, w planie ogólnym trzeba będzie wyznaczyć 13 stref planistycznych, określających sposób zagospodarowania danego obszaru. Niektóre z nich, jak np. strefa mieszkaniowa i strefa gospodarcza, nawzajem się wykluczają. A niestety, „radosna” twórczość kolejnych włodarzy doprowadziła do tego, że poszczególne funkcje zostały ze sobą dość mocno wymieszane. Oddzielenie ich od siebie, będzie w wielu przypadkach niemożliwe.
Zastanawiam się, czy projektant zdaje sobie sprawę, w co „wdepnął” i czy sobie z tym problemem poradzi?
Drugi temat, który mnie zainteresował, to podjęta na ostatniej Sesji uchwała w sprawie wyznaczenia obszarów zdegradowanych i obszarów do rewitalizacji na terenie gminy Dopiewo.
Z dołączonej do uchwały diagnozy wynika, że praktycznie cała Gmina jest w kryzysie i aż dziw, że jeszcze funkcjonuje? Degradacja dotyczy wszystkich sfer życia i środowiska, a w każdej z nich, sytuacja jest katastrofalna – tak wynika przynajmniej z opracowania, przygotowanego przez Urząd Gminy Dopiewo wraz z WOKISS.
Degradacja
dotyczy takich sfer, jak: społeczna, gospodarcza, środowiskowa,
przestrzenno-funkcjonalna, techniczna.
Przykładem, budzącym wątpliwości, jest np. Dąbrówka. Część osiedli oznaczona została, jako zdegradowane (kolor niebieski). Do tego rewitalizacja (pole kreskowane) obejmuje tylko część terenu:
Jaką metodą autorzy doszli do wniosku, że obszar w Dąbrówce, przy ul. Jarzębinowej jest zdegradowany, a przy sąsiedniej ul. Świerkowej już nie?:
Jak mi wystarczy zapału, postaram się zgłębić temat. Jednak już pierwszy ogląd sugeruje, że może to być kolejna „sztuka dla sztuki”, podobnie jak niesławna Strategia Rozwoju Gminy Dopiewo.
Ciekawi mnie, jak do sprawy podchodzą radni? Czy w ogóle zapoznali się z dokumentacją? – raczej wątpliwe. Święty Mikołaj, ewentualnie Gwiazdor, to tematy wiodące, którymi się zajmują.
Obserwatorka
I (Pierwsza)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz