Plan budowy dróg gminnych w gminie Dopiewo (4) – nowa wersja

 

Dziś zajmę się nową wersją kryteriów budowy dróg gminnych, nad którymi od kilku miesięcy w „pocie czoła” pracują przedstawiciele Politechniki Poznańskiej. Pierwsza wersja, nie tylko w mojej ocenie, była wielkim niewypałem. Swoje stanowisko przedstawiłam w kilku tekstach, m.in. tu -  https://blogdopiewo.blogspot.com/2025/09/plan-budowy-drog-gminnych-w-gminie.html, tu - https://blogdopiewo.blogspot.com/2025/09/plan-budowy-drog-gminnych-w-gminie_28.html i tu - https://blogdopiewo.blogspot.com/2025/10/plan-budowy-drog-gminnych-w-gminie.html. Ponieważ konsultacje w tej sprawie potrwają do 2 grudnia br., muszę przed tym terminem wrzucić swoje „trzy grosze”.

Trzeba przyznać, że osoby, które opracowały listę kryteriów, tym razem bardziej się przyłożyły. Było, nie było, skasowały za to „dzieło” ponad 56 tys. złotych.

Przede wszystkim tekst został napisany językiem, zrozumiałym dla przeciętnego mieszkańca. A co najważniejsze, zmniejszono liczbę kryteriów, chociaż w mojej ocenie i tak, jest ich za dużo. Ponadto część z nich, premiować będzie drogi o minimalnym znaczeniu dla układu komunikacyjnego Gminy – będą to klasyczne prezenty dla „krewnych i znajomych królika” – co przewidywałam od początku. Przejdźmy jednak do konkretów.

Pierwszym kryterium w dalszym ciągu są koszty przedsięwzięcia. Zostały one jednak znacznie zmodyfikowane. Kryterium  to podzielono na 3 podkryteria.

Podkryterium 1.1, dotyczy jednostkowych kosztów inwestycji, czyli przeliczenia wydatków na 1 kilometr:

Kryterium to premiować będzie drogi osiedlowe, kosztem tych najważniejszych. Wystarczy porównać parametry ul. Wzdłuż torów w Palędziu:

z ul. Wiśniową w Konarzewie:

żeby wiedzieć, która z nich uzyskałaby więcej punktów za koszty. Tak więc uważam, że kryterium to nie będzie obiektywne.

Podkryterium 1.2 premiuje mieszkańców, którzy będą partycypować w kosztach budowy dróg:

Jest to jedno z najważniejszych kryteriów, chociaż ma również swoje minusy. O ile mieszkańcy zdecydują się współfinansować swoją ulicę, przy której mieszkają (np. ul. Truflową w Dopiewcu), to już niekoniecznie drogę główną dojazdową (np. ul. Wierzbową w Dopiewcu). Mimo to, jest to kryterium istotne, bo pokaże, kto wykazuje postawę obywatelską, a kto jest zwykłym roszczeniowcem. Póki co, najgłośniejsi są ci z drugiej grupy.

Podkryterium 1.3, znowu uważam za nieobiektywne:

Wykonanych zostało wiele projektów budowlanych dla budowy dróg, jednak przy ich wyborze, nie kierowano się żadnymi obiektywnymi kryteriami. Przykładów jest wiele, jak ulice: Kwiatowa i Wspólna w Konarzewie, ulice: Jeżynowa i Lubczykowa w Palędziu, ul. Cisowa w Skórzewie i wiele innych. Przy ich wyborze nie kierowano się racjonalnymi przesłankami, tylko siłą przebicia mieszkańców i widzimisię włodarzy.

Raczej trudno znaleźć projekt poniżej 50 tys. złotych, zatem wszystkie drogi, dla których wykonano lub są w trakcie realizacji projekty, będą premiowane dodatkowo.

Kryterium drugie, dotyczące bezpieczeństwa drogowego, znacznie okrojono i całe szczęście. Ograniczono się tylko do liczby zdarzeń drogowych, czyli kolizji i wypadków:

Moim zdaniem, trochę przeszarżowano z liczbą wypadków i kolizji. Na szczęście gmina Dopiewo, to jeszcze nie Dziki Zachód. Ponadto może być problem z określeniem liczby zdarzeń. O ile wypadki z ofiarami z pewnością są ewidencjonowane, to już liczba kolizji, może być trudna do określenia. Nie sądzę, żeby Policja miała pełne dane w tym zakresie.

Kryterium trzecie, określa przyjazność inwestycji dla środowiska:

W tym przypadku, również będą premiowane uliczki osiedlowe. Zazwyczaj pozbawione są jakiejkolwiek roślinności, poza tzw. chwastami i w ich przypadku, nie zachodzi ingerencja w areał terenów zielonych.

Drzewa, jeżeli występują, to tylko przy najstarszych drogach, jak np. ul. Wierzbowa w Dopiewcu:

czy ul. Lipowa w Skórzewie:

Kryterium czwarte, wydaje się dość sensowne:

Premiuje ono drogi o nawierzchni gruntowej, równocześnie dając pierwszeństwo najdłuższym ciągom komunikacyjnym. Przy takim określeniu parametrów, wyżej punktowane będą drogi najważniejsze.

Nie do końca rozumiem, założenia kryterium piątego, czyli dostępności transportowej. W moim przekonaniu wyznaczone zostało trochę na siłę.

Z podkryterium 5.1 wynika, że im więcej miejsc dostępu do systemów transportowych, tym wyższa punktacja:

W mojej ocenie, punktacja powinna być odwrotna – im trudniejszy dostęp do transportu publicznego, tym punktacja powinna być wyższa.

Podkryterium 5.1 kłóci się, moim zdaniem, z podkryterium 5.3:

Tu, im większa odległość od drogi utwardzonej, tym więcej punktów. Niestety, kryterium to ma poważną wadę, ponieważ będzie premiować najodleglejsze, słabo zasiedlone tereny. Takim miejscem, najwyżej punktowanym mogą okazać się np. Glinki, które od pętli autobusowej w Konarzewie, oddalone są ok. 2,5 km.

Z kolei podkryterium 5.2, ma raczej symboliczne zastosowanie, ponieważ praktycznie wszystkie placówki użyteczności publicznej zlokalizowane są przy drogach utwardzonych – gminnych i powiatowych:

Kryterium szóste, uważam za jedno z najważniejszych:

Im więcej połączeń z drogami niższego i wyższego rzędu, tym więcej punktów. Kryterium to premiuje drogi najważniejsze dla układu komunikacyjnego Gminy.

Ostatnie kryterium siódme, to akceptowalność społeczna dla inwestycji. W zasadzie, zgadzam się z podkryterium 7.1, premiującym czas oczekiwania na inwestycję:

Jednak w tej „beczce miodu jest łyżka dziegciu”.

Przywołane wcześniej przeze mnie Glinki, z pewnością istnieją dłużej niż 30 lat:

Jednak ze względu na odległość oraz liczbę mieszkańców, budowa drogi do Konarzewa raczej mija się z celem.

Z pozoru racjonalne jest podkryterium 7.2, premiujące liczbę osób oczekujących na inwestycję. Im jest ich więcej, tym więcej punktów:

Takie podejście grozi jednak pułapką – premiowane będą w pierwszej kolejności tereny, zabudowane przez deweloperów. Starają się oni umieścić jak najwięcej lokali, na jak najmniejszym obszarze. Takim przykładem może być ul. Lubczykowa w Palędziu:

Jednak skrajnym przykładem jest ul. Olszynowa w Zakrzewie, przy której powstało kilkadziesiąt lokali mieszkalnych, a liczba mieszkańców zapewne przekracza 100 osób:

Drogę tą powinni sfinansować mieszkańcy osiedla - przy takiej liczbie, koszty jednostkowe będą symboliczne.

Podsumowując, trzeba przyznać, że projektanci wzięli sobie do serca zgłoszone uwagi, ale projekt kryteriów w dalszym ciągu jest daleki od doskonałości. Podtrzymuję swoje stanowisko, że część ulic, stanowiących „krwioobieg” komunikacyjny Gminy, powinna być realizowana w pierwszej kolejności.

Obserwatorka I (Pierwsza)