Świąteczno-noworoczne „prezenty” wójta gminy Dopiewo Pawła Przepióry (1)

Temat kluczowy: zmiana systemu odbioru odpadów komunalnych.

Dzisiejszy tekst zastąpił zaplanowane podsumowanie 2022 r., ponieważ aktualne sprawy są ważniejsze niż historia. A to, co robi w ostatnim czasie wójt Paweł Przepióra, zasługuje na szczególną uwagę. Niedawne wydarzenia potwierdzają, że aktualny włodarz robi wszystko w celu uzyskania „zaszczytnego” tytułu „najgorszego wójta gminy Dopiewo” w ostatnich 30 latach. Chyba trudno będzie, mu ten tytuł odebrać.

Zacznijmy od rewolucji, bo inaczej tego nie można nazwać, w systemie odbioru odpadów komunalnych. Przyznam, że dawno się tym tematem nie zajmowałam, ponieważ od dłuższego czasu, a w zasadzie nigdy, nie miałam większych problemów z odbiorem odpadów. Mam tu na myśli okres, gdy zadanie to realizowała firma Alkom. Drobne poślizgi, spowodowane np. awarią sprzętu, są od czasu do czasu nieuniknione.

To, co mnie najbardziej denerwowało, to niechęć zmarłego wójta Adriana Napierały, do uszczelnienia systemu odbioru odpadów. Tajemnicą poliszynela jest, że w gminie Dopiewo duża grupa mieszkańców, unika płacenia za odbiór odpadów lub płaci niewspółmiernie mniej do ilości osób w rodzinie lub lokalu mieszkalnym. Tym samym, koszty były i są przerzucane na tych, którzy rzetelnie płacili za usługę.

Obecny wójt Paweł Przepióra raczej tez nie podejmie żadnych kroków w celu poprawy sytuacji, chociaż nadarzyła się doskonała okazja, żeby ją naprawić. Pomóc w tym mogły wnioski o dopłatę w ramach rządowej tarczy energetycznej. Wiele samorządów zamierza je wykorzystać do wyłapania cwaniaków, unikających opłaty za wywóz odpadów, ale raczej nie w gmina Dopiewo.

Ponieważ z jednej strony koszty odbioru odpadów rosną, ale z drugiej zbliżają się wybory samorządowe, wójt Paweł Przepióra, podobnie jak inni włodarze, stanął przed trudnym wyborem. Jeżeli podniesione zostaną opłaty za wywóz śmieci, duża część mieszkańców odbierze to bardzo źle i negatywnie może odbić się ten fakt, na wynikach wyborów. Dlatego też wzięto się na sposób i zmniejszono częstotliwość odbioru odpadów. Czy dzięki temu, zmniejszy się ilość śmieci? - należy wątpić.

Najciekawszy i zarazem najbardziej bulwersujący dla wszystkich, jest sposób wprowadzenia zmian. Mimo, iż stosowne uchwały zostały podjęte 23 sierpnia 2022 r. (tj. 4 miesiące temu), to informacja o tym pojawiła się 27 grudnia 2022 r., czyli 4 dni przed wejściem w życie nowych harmonogramów.

Tu odbiegnę trochę od głównego wątku, ponieważ przypuszczam, że wójt Paweł Przepióra intensywnie przygotowuje strategię obrony na poniedziałkowe posiedzenie Komisji Budżetu Rady Gminy Dopiewo.

Z pewnością jednym z argumentów będzie to, że Związek Międzygminny SELEKT, prowadzi w sieci Biuletyn Informacji Publicznej. W Biuletynie publikowane są wszystkie uchwały, komunikaty, protokoły i wyniki głosowań. Owszem, tylko pojawiają się 3 kwestie.

W jakim terminie publikowane są materiały, na ile są one czytelne dla przeciętnego obywatela oraz ile osób zagląda na BIP SELEKT-u?

Co do terminu publikacji dokumentów trudno mi się wypowiedzieć, ponieważ dawno nie zaglądałam na stronę SELEKT-u. Ostatnie zmiany w BIP-ie pochodzą z 13 i 23 grudnia ub.r. Co wtedy opublikowano, nie wiem.

Czy publikowane dokumenty są do końca czytelne dla zainteresowanych? - nie do końca. Na dowód przedstawię fragmenty uchwał z 23 sierpnia 2022 r. w sprawie harmonogramu odbioru odpadów. Obie powielają te same informacje.

Uchwała nr 80/XVII/2022 w sprawie przyjęcia regulaminu utrzymania czystości i porządku…:

Uchwała nr 81/XVII/2022 w sprawie szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów…:

Obie uchwały nie określają konkretnych terminów wywozu nieczystości, a jedynie minimalną dopuszczalną częstotliwość. Na przykład odbiór makulatury i tworzyw sztucznych musi odbywać się „nie rzadziej, niż raz na cztery tygodnie”. Oznacza to, że uchwały dopuszczają większą częstotliwość i odbiór odpadów np. co 2 tygodnie.

Wiadomo było, że w tej sytuacji firmy startujące w przetargach, zaproponują maksymalny dopuszczalny termin. Wójt z pewnością będzie się w ten sposób usprawiedliwiał, że to wykonawcy usługi, narzucili takie terminy. Problem w tym, że to on przegłosował uchwałę, pozwalającą na taką dowolność.

Kolejna sprawa, to sprawdzanie informacji w BIP-ie SELEKT-u. O tym ile osób zagląda na stronę, pokazują liczby odwiedzin. Wahają się one w granicach 100-200 wejść.

Nikt nie ma obowiązku ani chęci, codziennego sprawdzania dziesiątek stron samorządowych, czy może pojawiło się coś, co jego dotyczy. Takie informacje powinny być publikowane na bieżąco na oficjalnej stronie Gminy i to niezwłocznie oraz z konkretnym wyjaśnieniem.

No i ostatnia, a w zasadzie najważniejsza sprawa, to zupełny brak konsultacji z mieszkańcami. Wójt Paweł Przepióra prowadzi konsultacje w sprawie budowy dróg osiedlowych, które dotyczą niewielkich grup mieszkańców. „Zapomniał” natomiast o zorganizowaniu konsultacji w sprawie, która dotyczy wszystkich obywateli Gminy.

Z pewnością sierpniowe uchwały, dotyczące zmiany harmonogramu odbioru odpadów były przygotowane wcześniej. W normalnym, demokratycznym samorządzie projekty należałoby opublikować i poddać ocenie opinii publicznej. Wójt najwyraźniej doszedł do wniosku, iż nie musi nikogo pytać o zdanie, bo sam wie wszystko najlepiej. Przyznam, że bardziej pyszałkowatej i zarozumiałej osoby na tym stanowisku, chyba jeszcze nie było. Chociaż na taką postawę, wójt Paweł Przepióra dostał przyzwolenie od znaczącej większości Rady Gminy Dopiewo, która bezdyskusyjnie, na XXXVI Sesji 25 października 2021 r., podjęła uchwałę w sprawie zasad i trybu organizowania konsultacji społecznych. Zgodnie z par. 16 w/w Regulaminu m.in. „wynik konsultacji … nie jest wiążący dla organów Gminy”. Kpina z demokracji i pogarda wobec mieszkańców!

Przejdźmy teraz do harmonogramów. Dotychczas wszystkie rodzaje odpadów wystawiane były tego samego dnia. Ponieważ częstotliwość odbioru wszystkich odpadów segregowanych uległa zmniejszeniu, można by założyć, że rzadziej będzie trzeba wystawiać pojemniki i worki. Nic bardziej błędnego. Teraz będziemy musieli praktycznie co tydzień, wystawiać inny rodzaj odpadów.

I tak, w moim rejonie, 10 stycznia muszę wystawić pojemnik z odpadami zmieszanymi, 17 stycznia - szkło i odpady bio, a 24 stycznia - odpady niesegregowane, papier i tworzywa sztuczne. Tak więc, zamiast 2 terminów, będę miała 3. W następnych miesiącach sytuacja będzie analogiczna.

Zatem dostarczone do domu papierowy wydruk harmonogramu, trzeba będzie oprawić w ramkę i powiesić na ścianie w najbardziej widocznym miejscu.

Swoistym kuriozum jest odbiór odpadów bio. Ktoś z decydentów doszedł do wniosku, że mieszkańcy budynków wielorodzinnych produkują znacznie więcej odpadów bio, niż mieszkańcy domów jednorodzinnych. U tych pierwszych w okresie wiosny, lata i jesieni będą odbierane co tydzień, zimą co 2 tygodnie. Natomiast w budynkach jednorodzinnych bioodpady będą odbierane wiosną, latem i jesienią co 2 tygodnie a zimą raz w miesiącu. Chyba zapomniano, że budynki jednorodzinne zazwyczaj posiadają przydomowe ogrody, na których powstaje znacznie odpadów biologicznych niż w blokach.

Kolejny problem dla mieszkańców, to gdzie mają gromadzić 2 razy większą ilość odpadów? Czy ogrody przydomowe mają przypominać śmietniki? W domach, zamieszkanych przez liczne rodziny, zwłaszcza z małymi dziećmi, odpadów powstaje bardzo dużo. Jeżeli nie będzie gdzie ich gromadzić, odpady segregowane będą wrzucane do zmieszanych.

Czy firma będzie w stanie odbierać jednorazowo podwójną ilość odpadów? Może pojawić się sytuacja, że zamiast jednego dnia, potrzeba będzie dwóch dni na obsłużenie danego rejonu.

Dlatego pytam, dla kogo te harmonogramy zostały przygotowane? – bo na pewno nie dla wygody mieszkańców. Najwyraźniej są przygotowane na potrzeby firmy wywozowej, która ma siedzibę we Wrocławiu – szkoda, że nie w Rzeszowie.

Z informacji na stronie firmy wynika, że PreZero jest spadkobierczynią firmy Tonsmeier. Gdy kilka lat temu wprowadzano nowy system odbioru odpadów, firma Tonsmaier była aktywnym uczestnikiem przetargów w gminach, należących do SELEKT-u. Przewidywałam wówczas, że może nastąpić monopolizacja w dziedzinie gospodarki odpadami, co wtedy się nie potwierdziło. Najwyraźniej jednak nie zrezygnowano ze zmonopolizowania rynku.

Skutki ewentualnej monopolizacji gospodarki odpadami, i to z pewnością negatywne, możemy odczuć już niedługo.

Zamiast podsumowania oczekuję wyjaśnień, jakie przedstawi nam wójt Paweł Przepióra na poniedziałkowym posiedzeniu Komisji Budżetu. Dobrze byłoby, aby to spotkanie było transmitowane na żywo w sieci – jednak takie rozwiązanie nie wchodzi w grę, dopóki przewodniczącym RG jest Leszek Nowaczyk - niewygodne tematy „zamiatamy pod dywan”!

Przypomnę tylko, że o podjętych uchwałach, dotyczących zmian systemu odbioru odpadów komunalnych w sierpniu 2022 r . wójt Paweł Przepióra nie poinformował mieszkańców ale nie zapomniał, w tymże miesiącu, ogłosić konkursu na „Filary Dopiewskie” – bo najważniejsze w gminie Dopiewo są bajery, jasełki i festyny.     

Chciałam jeszcze wypowiedzieć się na temat „sukcesu” wójta Pawła Przepióry, jakim było wprowadzenie bezpłatnej komunikacji wewnętrznej, ale muszę to odłożyć na później.

Obserwatorka I (Pierwsza)