W związku z ogłoszeniem wyników testów szóstoklasistów odkładam, na razie, na
bok inne „osiągnięcia” Wójta Gminy Rokietnica. Wyniki uzyskane przez uczniów w
gminie Dopiewo, którymi bulwersują się internauci na forum „Moje Dopiewo” link
, są wręcz rewelacyjne w porównaniu z wynikami uczniów gminy Rokietnica. Zajęła
ona ostatnie miejsce w powiecie poznańskim, i to z różnicą prawie 1 punktu od
przedostatniej gminy. Przepaść
pomiędzy Rokietnicą (21,57 pkt) a gminami sąsiednimi, np. Suchym Lasem (26,4)
czy Tarnowem Podgórnym (24,7), jest
wręcz porażająca. Wydawać by się mogło, że gminy o podobnej lokalizacji i
strukturze ludności, graniczące z Poznaniem, powinny reprezentować podobny
poziom nauczania. Jednak zarówno w szkolnictwie, jak i w pozostałych
dziedzinach życia społecznego, gmina Rokietnica odstaje o jedno lub dwa
pokolenia.
Relacje pomiędzy samorządem lokalnym i mieszkańcami - Gmina Dopiewo i nie tylko
piątek, 31 maja 2013
niedziela, 26 maja 2013
ROKBUS Rokietnica (1) – studnia bez dna
W majowym wydaniu Rokickich Wiadomości ukazał się
obszerny artykuł prezesa Zakładu Usług
Komunikacyjnych ROKBUS w Rokietnicy Piotra Stasiaka, dotyczący planowanych
zmian w funkcjonowaniu komunikacji publicznej - link
. W opinii autora mają to być zmiany rewolucyjne, korzystne; zarówno dla
budżetu Gminy, jak i pasażerów. Pomysł chwalebny – pozostaje jednak podstawowe
pytanie - dlaczego tak późno i dopiero teraz? Odnoszę wrażenie, że
reorganizacja komunikacji będzie kiełbasą wyborczą wójta Bartosza Derecha w
wyborach 2014 r. Tego typu zmiany wymagają czasu (Poznań wraz ze
współpracującymi gminami przygotowywał się do zmian dość długo). Prawdopodobne
więc, że jeśli zostaną wprowadzone późnym latem lub jesienią 2014 r., będą
stanowić jedno z głównych haseł wyborczych. Poniżej przedstawiam kilka własnych
przemyśleń nt. dotychczasowego funkcjonowania komunikacji gminnej oraz
planowanych zmian.
sobota, 25 maja 2013
Stawek w Dąbrówce (4) – kolejna odsłona
W dniach 21 i 22 maja 2013 r.
odbyły się komisje Rady Gminy Dopiewo rozpatrujące tematy na sesję, która
odbędzie się 26 maja. Jednym z nich była sprawa dewastacji stawu w Dąbrówce i
kwestia ewentualnego odszkodowania dla inwestora, Michała Wojtalika. Sprawa
jest dla mnie coraz bardziej bulwersująca. Po raz kolejny okazuje się, że
przestrzeganie prawa w Polsce jest zupełnie nieopłacalne. Najwięcej zyskują te
osoby, które prawo mają w zupełnej pogardzie. Gmina postawiona została w takiej
sytuacji, że być może będzie zmuszona (z publicznych pieniędzy, czyli naszych
wspólnych) płacić odszkodowanie osobie, która powinna zostać obciążona kosztami
wspólnie z tymi, którzy doprowadzili do wydania decyzji naruszającej prawo.
W załączeniu linki do
wcześniejszych moich artykułów na ten temat: 27 listopada 2011
18 grudnia 2011 26 grudnia 2011
18 maja 2013
czwartek, 23 maja 2013
Adresowy bałagan w Rokietnicy
Dziś poruszam temat, który
większość samorządów rozwiązała już wiele lat temu. Dotyczy on porządkowania
adresów nieruchomości i dostosowanie systemu numeracji do aktualnych potrzeb.
Porządkowanie to związane było ze zmianą nazw ulic np. w przypadku Poznania
(ul. Armii Czerwonej na Św. Marcin czy al. Stalingradzkiej na Niepodległości),
jak również wymuszone zostało przez gwałtowny rozwój terenów wiejskich.
Wszystkie gminy na terenie powiatu poznańskiego problem ten rozwiązały wiele
lat temu – gmina Dopiewo porządkowanie zakończyła w latach 2002-2003. Proces ten ominął jednak gminę Rokietnica.
Dlaczego tak się stało i jakie mogą być konsekwencje – staram się wyjaśnić
poniżej.
niedziela, 19 maja 2013
Obserwatorka przejrzała na oczy? (2)
Mimo iż od ukazania się felietonu
mija prawie rok - link
cieszy on się niezmiennym zainteresowaniem Czytelników. Ponieważ w ostatnim
roku miało miejsce wiele wydarzeń, potwierdzających postawione wówczas tezy,
chcę temat nieco poszerzyć.
Wielokrotnie już pisałam, że
obecne władze Gminy Dopiewo sprawiają wrażenie, jakby funkcjonowały w świecie
wirtualnym. Decyzje odgórnie narzucane (brak konsultacji społecznych czy
specjalistycznych analiz), przekonywanie społeczeństwa, że to, co władze robią,
jest dla mieszkańców najlepsze. Zgodnie z zasadą z poprzedniej epoki, że władza
ma zawsze rację!
sobota, 18 maja 2013
Uwagi do tematów majowej sesji Rady Gminy Dopiewo
Na forum Moje Dopiewo ukazała się
lista tematów, które będą rozpatrywane na komisjach Rady Gminy przed najbliższą
sesją - link . Szkoda, że to z mediów niezależnych musimy dowiadywać o takich sprawach
– brak jakiejkolwiek informacji na głównej stronie Urzędu czy w komunikatach
Rady Gminy, zarówno o terminach posiedzeń komisji, jak i samej sesji. Widocznie
w dalszym ciągu chodzi o to, aby takie informacje nie docierały do zbyt wielu
mieszkańców. A tematy są tym razem wyjątkowo ciekawe. Nie wiem jakie będzie
stanowisko Radnych, póki co przedstawię kilka moich uwag i przemyśleń.
Nazewnictwo w gminie Dopiewo (2) – hulaj dusza, piekła nie ma
Wracam do tematu poruszonego na
forum Moje Dopiewo 24 czerwca 2012 r. - link
oraz podjętego przeze mnie 17 lipca 2012 r. - link
Skłoniły mnie do tego spostrzeżenia dokonane podczas niedawnego spaceru przez
Dąbrówkę, Palędzie i Dopiewiec. Otóż muszę stwierdzić, że w dziedzinie
nazewnictwa na terenie gminy Dopiewo zapanowało całkowite bezkrólewie. W
niedługim czasie może mieć to poważne konsekwencje dla mieszkańców –
zainteresowanym polecam mój artykuł z 12 maja 2013 r. - link
czwartek, 16 maja 2013
Czy można zwolnić mieszkańców z opłat za odbiór odpadów? (10) – czyli co nas czeka od 1 lipca 2013 r?
Do wznowienia tematu zobligował
mnie wpis „pawelka” na forum Moje
Dopiewo informujący, że najtańszą ofertę na odbiór odpadów w gminie
Dopiewo, złożył PUK Rokietnica - link
Nie chcę być złym prorokiem, ale wydaje mi się, że prezes PUK Rokietnica Bogdan
Małecki, postanowił rzucić się z motyką na słońce. Znając ambicje Prezesa, w
zakresie opanowania rynku usług komunalnych w gminie Rokietnica – zaopatrzenie
w wodę, odbiór ścieków i odpadów stałych, budowa infrastruktury komunalnej łącznie
z budową dróg (jest to temat na osobny artykuł) – start w przetargu na odbiór
odpadów w gminach należących do Związku Międzygminnego SELEKT, wcale mnie nie
dziwi. Widocznie wziął sobie do serca słowa Adama Mickiewicza – „mierz siły na
zamiary, nie zamiar podług sił”. Pół biedy, jeśli polegnie tylko prezes Bogdan
Małecki wraz ze swoim pracodawcą, wójtem gminy Rokietnica Bartoszem Derechem.
Gorzej, gdy na tym stracą mieszkańcy, może nawet kilku gmin. Zacznijmy jednak
od początku.
wtorek, 14 maja 2013
Dopiewskie inwestycje Anno Domini 2013 (1) - stawy
Na oficjalnej stronie Urząd Gminy
Dopiewo link opublikował listę inwestycji, przeznaczonych
do realizacji w 2013 r. Szczegółową analizę przeprowadzę w terminie
późniejszym. W chwili obecnej zamierzam się skupić na jednej dziedzinie, a
mianowicie rekultywacji stawów, realizowanej
w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013. Wydaje się, że
inwestycje te mają na celu usuwanie skutków a nie przyczyn negatywnej
działalności człowieka. A tak naprawdę jest to działanie na pokaz, niewiele
mające wspólnego z racjonalną gospodarką.
niedziela, 12 maja 2013
Kto odpowiada za bezpieczeństwo mieszkańców?
Zazwyczaj nie zajmuję się
komentowaniem plotek i informacji niesprawdzonych, wiedząc z doświadczenia, że
ustna informacja, która przeszła przez kilka osób, traci swój pierwotny sens.
Tym razem odstąpię od zasady, aby poruszyć temat, dotyczący bezpieczeństwa
mieszkańców. Chodzi o oznakowanie ulic i posesji, zapewniające jak najszybsze
dotarcie służb ratunkowych – pogotowia ratunkowego, straży pożarnej, policji,
służb gazowych czy energetycznych. W gminie dynamicznie rozwijającej się,
takiej jak Dopiewo, aktualizacja i dostęp do danych adresowych jest bardzo
istotny. Niestety, zdarzają się sytuacje, że wezwane służby mają problem z
dojazdem.
piątek, 10 maja 2013
Dworzec przesiadkowy w gminie Dopiewo (3)
Bardzo dziękuję autorowi „komunikacjadopiewo”
za podjęcie merytorycznej dyskusji w sprawie komunikacji gminnej oraz
wyjaśnienie wielu wątpliwości. Wydaje mi się, że jest to jedna z niewielu osób
w Gminie, kompetentnie i poważnie podchodzących do swoich obowiązków. Szkoda,
że takich kompetencji i zaangażowania w sprawy lokalne nie przejawiają władze
Gminy. Każda niezależna, bądź krytyczna opinia traktowana jest przez część
decydentów jako atak na niepodważalne wartości, reprezentowane przez władze,
którym przecież chodzi wyłącznie o „dobro
mieszkańców”. Ale to tak na marginesie, przejdźmy do meritum. Linki do
moich wcześniejszych opinii - link1 link2
środa, 8 maja 2013
Dworzec przesiadkowy w gminie Dopiewo (2) – riposta
Kontynuuję temat rozpoczęty przez
forum Moje Dopiewo 30 kwietnia 2013
r. - link
i podjęty przeze mnie 5 maja 2013 r. - link
Po ilości wejść sądzę, że sprawa ta interesuje znaczną część mieszkańców Gminy
– szkoda, że tak niewiele osób wypowiada się publicznie. Reakcja wójt Zofii
Dobrowolskiej i jej wypowiedź w Głosie Wielkopolskim - link
jest, jak na standardy naszej Gminy, wyjątkowo szybka. Zastanawiam się, czy to
tylko zbieg okoliczności, czy też próba ucięcia spekulacji?
niedziela, 5 maja 2013
Gmina Rokietnica – specyficzne planowanie przestrzenne (2)
Dziś kolejny felieton w temacie,
rozpoczętym 24 marca - Osiedle Zacisze
i kontynuowanym 1 kwietnia br. - Planowanie przestrzenne
Tym razem będzie mowa o szczególnych sposobach zagospodarowania gminy
Rokietnica, realizowanych na podstawie decyzji o warunkach zabudowy. Jeżeli
komuś się wydaje, że temat dotyczy odległych czasów i rządów poprzedników
obecnego wójta Bartosza Derecha, to jest w błędzie. Dzieje się to w okresie, kiedy rzekomo na pierwszym planie stawia
się przejrzystość działań Urzędu.
Swego czasu nurtowała mnie
sprawa, dlaczego gminy nie mogą wydawać pozwoleń na budowę – są to zadania
przypisane starostwom. Dziś mnie to nie dziwi. Gdyby pozwolenia na budowę były w gestii urzędów gmin, ilość naruszeń i
łamania prawa mogłaby być astronomiczna. W takiej sytuacji, w miejscu
zasypanego stawku w Dąbrówce w gminie Dopiewo, z pewnością stałoby już osiedle
domków szeregowych.
Dworzec przesiadkowy w gminie Dopiewo (1)
Od pewnego czasu trwają prace,
dotyczące reorganizacji komunikacji publicznej, w tym lokalizacji dworca
przesiadkowego w gminie Dopiewo. Niestety działania te przypominają planowanie
praktykowane w poprzedniej epoce, gdy od decyzji I sekretarza zależało, co i
gdzie zostanie zbudowane. Po raz kolejny widać, że decydenci nie kierują się
racjonalnymi przesłankami, a jedynie próbują realizować swoje wizje.
Dość celnie zostało to omówione
na forum Moje Dopiewo przez internautę
„JotPe”, który jednoznacznie wykazał bezzasadność tej inwestycji - link
Ze swej strony chcę przekazać kilka
dodatkowych uwag.
Subskrybuj:
Posty (Atom)