niedziela, 25 listopada 2012

Czy można zwolnić mieszkańców z opłat za odbiór odpadów? (4)



Kontynuuję temat, rozpoczęty przeze mnie już kilka miesięcy temu, ale dopiero obecnie nabierający w lokalnych mediach coraz większego znaczenia. W poprzednim artykule padła z mojej strony sugestia, że można by zwolnić mieszkańców z opłaty za odbiór odpadów - link Dzisiaj postaram się uzasadnić moją tezę.
Tzw. rewolucja śmieciowa została narzucona przez czynniki zewnętrzne, m.in. przynależność Polski do Unii Europejskiej. Są to zmiany konieczne, musimy coś zostawić przyszłym pokoleniom, i z tym się jak najbardziej zgadzam. Jednak w naszym kraju wszystko jest robione odwrót. Także i w dziedzinie redukcji odpadów.

Pozdrowienia dla „pawełka” z forum Moje Dopiewo - zawiść jest jak ślepiec



Muszę tym razem odnieść się do ostatnich wpisów na forum dopiewskim. Jak już zaznaczyłam w rocznicowym artykule, bardzo często można zauważyć odniesienia do moich opinii - link  Zazwyczaj autorzy nie podawali źródła, przypisując przytoczone opinie sobie. Tym razem jednak odstąpiono od zasady i przytoczono fragmenty moich wypowiedzi. Jak zwykle jednak informacja została tak sformułowana, aby utrudnić potencjalnym Czytelnikom dotarcie do mojego Bloga. Ale po kolei.

niedziela, 18 listopada 2012

Menedżer Zofia Dobrowolska (8) – totalna porażka kolejowa (6) – podsumowanie



Wracam do tematu, którego pozorne zakończenie, zarówno władze gminy Dopiewo, urząd i mieszkańcy, potraktowali jako sukces. Naprawdę jestem pod wrażeniem mistrzostwa, z jakim tę rundę rozegrało PKP PLK, jak również tupetu, z jakim Urząd Gminy odtrąbił swój „sukces”. Ale po kolei.
W opinii wszystkich zainteresowanych sprawą likwidacji przejazdów w Gminie, PKP PLK odstąpiło od swoich planów. Wydaje mi się, że była to jedynie gra na czas. Inwestora gonią terminy, a odwołanie od decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, spowodowałoby znaczny poślizg – odwołanie z pewnością zostałoby odrzucone przez organ wyższej instancji. Tak więc w moim przekonaniu to PKP PLK zyskało na czasie, władze Gminy odsunęły jedynie w czasie to, co nieuchronne.

sobota, 17 listopada 2012

„Schetynówki” w Dopiewie (1) – arogancja władzy



Podejmuję temat, który od pewnego czasu nieśmiało przewija się na forach internetowych, ostatnio pojawił się w Pulsie Gminy i w projekcie budżetu gminy Dopiewo na 2013 r. Mam tu na myśli przebudowę ul. Krótkiej w Więckowicach, która w ocenie władz Gminy jest inwestycją strategiczną. Zapewne dlatego też złożony został do Wojewody Wielkopolskiego wniosek o dofinansowanie. Inwestycja ma kosztować ponad 800 tys. zł. Wniosek znalazł się na 56 miejscu i nie ma żadnych szans na dofinansowanie. Mimo to inwestycja została zapisana w budżecie Gminy. Działania te świadczą o kompletnym braku rozeznania nt. potrzeb Gminy oraz arogancji i nieliczenia się władz z mieszkańcami. A może jest to ukłon w stronę Jana Adama Wasielewskiego? Skądinąd wiadomo, że przy ul. Krótkiej w Więckowicach mieszka Pani dyrygent chóru Bel Canto, którego prezesem jest w/w J.A. Wasielewski? Zaniedbania, po byłym wójcie Andrzeju Strażyńskim, nie są naprawiane ale wręcz pogłębiane.

Pierwszy rok mojego bloga



W dniu 13 listopada minęła pierwsza rocznica mojej samodzielnej działalności w Internecie. Podsumowanie to będzie kontynuacją wniosków i refleksji, jakie nasunęły mi się po pierwszych sześciu miesiącach pracy - link Nie chcę, aby ten artykuł został potraktowany jako autopromocja. Uważam jednak, że był to krok w dobrym kierunku i mam zamiar kontynuować moją pracę, która daje mi coraz więcej satysfakcji. W ciągu roku na moim blogu gościło ponad 21 tys. Czytelników, za co wszystkim bardzo dziękuję.

Dusza społecznika (3) czyli jak przeżyć na ul. Ogrodowej w Dopiewie przy Chacie Polskiej?



Do kontynuacji tematu, rozpoczętego 24 grudnia 2011 r. - link sprowokował mnie artykuł Piotra Jelińskiego, który ukazał się w listopadowym numerze „Przedmieść”. Nie negując słusznych tez, że to użytkownicy dróg w pierwszej kolejności odpowiedzialni są za bezpieczeństwo uważam, że należy wziąć pod uwagę również inne okoliczności. Takim elementem, mającym duży wpływ na bezpieczeństwo na drodze, jest sposób zagospodarowania nieruchomości zlokalizowanych wzdłuż pasa drogowego.

niedziela, 11 listopada 2012

Menedżer Zofia Dobrowolska (7) – totalna porażka kolejowa (5) – szukanie winnych


Błądzić jest rzeczą ludzką (Seneka Starszy), ale dobrowolne trwanie w błędzie jest rzeczą diabelską (Św. Augustyn). Jak mówi przysłowie, błędów nie popełnia ten, kto nic nie robi. Jednak to, co wydarzyło się w gminie Dopiewo, w związku z planowaną przebudową linii kolejowej Warszawa-Rzepin, trudno nazwać błędem. Jest to ewidentny grzech zaniechania, a odpowiedzialność za to spada niestety na wójta gminy Dopiewo, Zofię Dobrowolską. Zaniechanie to może mieć istotne konsekwencje dla dużej części mieszkańców Gminy, liczącej już ponad 20 tys. osób.

Menedżer Zofia Dobrowolska (6) – totalna porażka kolejowa (4) – konsekwencje dla mieszkańców c.d.



Kontynuuję temat, podjęty 1 listopada, jako strategiczny dla przyszłości gminy Dopiewo. Jak zapewne coraz więcej mieszkańców zdaje sobie sprawę, konsekwencje zaniedbań urzędu gminy będą bardzo dotkliwe dla znacznej części Gminy i dotyczą w perspektywie kilkudziesięciu najbliższych lat. Gmina zostanie rozcięta na pół, a obie części zaczną funkcjonować oddzielnie. W poprzednim felietonie moje rozważania dotyczyły likwidacji przejazdów w Dopiewie i Palędziu link – dziś mowa o pozostałych rozwiązaniach komunikacyjnych.

niedziela, 4 listopada 2012

Menedżer Zofia Dobrowolska (5) – totalna porażka kolejowa (3) – konsekwencje dla mieszkańców



Kontynuuję wątek przebudowy linii kolejowej Warszawa-Rzepin, bo wydaje mi się, że sprawa ta może w krótkim czasie mieć poważne i nieodwracalne konsekwencje dla mieszkańców Gminy Dopiewo. Zwłaszcza w kontekście niemocy oraz przypadkowych decyzji byłego i obecnej Wójt Gminy Dopiewo. Zapraszam równocześnie do lektury moich wcześniejszych uwag w tym temacie – link1 link2

Menedżer Zofia Dobrowolska (4) – totalna porażka kolejowa (2)



Sprawa wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przebudowy linii kolejowej Warszawa-Rzepin, ze względu na całkowitą bierność Wójta i Urzędu Gminy Dopiewo, wywołuje coraz większą falę krytyki. Wcale mnie to nie dziwi, biorąc pod uwagę, że przebudowa linii zgodnie z przedstawioną przez PKP PLK koncepcją, będzie miała radykalny wpływ na życie mieszkańców Gminy, i to na wiele lat. W związku z tym chcę przedstawić mój punkt widzenia w przedmiotowej sprawie. Poprzedni artykuł - link

czwartek, 1 listopada 2012

Menedżer Zofia Dobrowolska (3) – totalna porażka kolejowa (1)



Włodarz gminy Dopiewo po raz kolejny strzela sobie w stopę, i to nie w jedną, ale obie i do tego w kolana. Ostanie informacje nt. wydania decyzji w sprawie środowiskowych uwarunkowań przebudowy linii kolejowej Warszawa-Rzepin świadczą, że całkowicie przestała panować nad pracownikami Urzędu Gminy Dopiewo. Sprawa jest na tyle bulwersująca, że odstępuję od zasady wypowiedzi w niedzielę.