niedziela, 5 listopada 2023

To i owo z gminy Dopiewo (11) – edycja 2023 – gminnych absurdów ciąg dalszy

 

Tematy kluczowe: zawłaszczanie mediów publicznych? kontrowersje wokół nowej Biedronki w Skorzewie; studenci projektują zagospodarowanie Gminy? kolejna mityczna droga – tym razem w Konarzewie (obwodnica).

Dzisiaj ponownie zamierzam przedstawić kilka spraw w telegraficznym skrócie – o ile mi się uda. Mimo, iż mamy dłuższą przerwę w posiedzeniach Rady Gminy, a na oficjalnej stronie Urzędu dominują tematy, mające odwracać uwagę od spraw istotnych, jednak zawsze coś się znajdzie do skomentowania.

Pierwszym problemem jest podobne, jak w przypadku TVP przez PiS, zawłaszczenie mediów publicznych. Zarówno oficjalna strona Gminy, jak i miesięcznik „Czas Dopiewa”, to media niepubliczne, tylko zawłaszczone przez grupę trzymającą władzę. Żaden głos, polemizujący z oficjalnym stanowiskiem, nie ma prawa się tam pojawić. Jakimś cudem, chyba jeden raz udało się to Radnym z klubu JesteśMY na Tak, w czasie bezkrólewia.

Czy kiedykolwiek uda się tą patologiczną sytuację zmienić? – raczej nie w czasie kadencji wójta Pawła Przepióry oraz Leszka Nowaczyka jako przewodniczącego RG. Tak więc, niech się włodarze Gminy nie dziwią, że lokalny miesięcznik traktowany jest jako brukowiec i często całymi tygodniami tkwi w płotach i skrzynkach pocztowych lub bezpośrednio po wyjęciu ze skrzynki – wrzucany jest do niebieskiego worka.

Wczoraj odwiedziłam teren budowy nowej Biedronki w Skórzewie. Inwestycja ta, od ponad trzech miesięcy, budzi kontrowersje z powodu dewastacji kolejnych terenów rolniczych, beznadziejnego układu komunikacyjnego oraz sąsiedztwa zabudowy mieszkaniowej. Pisałam o tym kilkakrotnie, po raz pierwszy tutaj - bałamuctwa-wojta.

W przypadku ewentualnych uciążliwości dla terenów mieszkalnych, nie jestem przekonana, czy będą rzeczywiście duże. Odległość obiektu od najbliższych budynków mieszkalnych wynosi nieco ponad 30 m:

A market to nie baza logistyczna, ciężarówki z towarem przyjeżdżają sporadycznie. Za to uciążliwy może być hałas urządzeń, takich jak klimatyzatory.

Dużym zaskoczeniem dla mnie było to, że inwestor zdecydował się na dodatkowy zjazd na ul. Miłą:

Zastanawia mnie, czy było to uzgodnione z zarządcą drogi – gminą Dopiewo – czy też samowola budowlana? Swoją drogą rozwiązanie to jest korzystne – klientom sklepu pozwoli na ominięcie ul. Poznańskiej, a ul. Miła jest drogą o niewielkim natężeniu ruchu.

Nota bene, można było takie rozwiązanie zastosować od początku. No ale, urzędnicy gminni i powiatowi (ZDP) najwyraźniej posłusznie wykonywali polecenia inwestora.

Z kolei drugi, główny wyjazd z Biedronki na ul. Poznańską, to przykład arogancji i lekceważenia części społeczeństwa. Mam tu na myśli pieszych i rowerzystów.

Aktualnie ścieżka pieszo-rowerowa na ul. Poznańskiej w Skorzewie, została brutalnie przecięta. Wyjazd z Biedronki znajduje się ponad pół metra nad poziomem ścieżki:

Dla pieszych i rowerzystów ustawiono znaki, zabraniające korzystania z tej drogi, nie proponując alternatywy:

Ciekawi mnie, jak będzie wyglądała w tym miejscu ścieżka po zakończeniu prac? Jest to kolejny przykład tezy, że piesi i rowerzyści dla włodarzy Gminy i inwestorów, to gorszy sort. Przejście dla pieszych przy Lidlu w Dąbrówce powstaje już 2 lata.

W oczy rzuca się także wykopane z korzeniami drzewo, a w zasadzie to, co z niego zostało:

Czy inwestor zamierza posadzić je w innym miejscu? Szanse na to, że się przyjmie, są w zasadzie zerowe. Na marginesie zastanawiam się, czy wydana została zgoda na wycinkę? Decyzję w sprawie wycinki drzew przy drogach powiatowych, wydaje wójt gminy.

Na temat docelowych rozwiązań komunikacyjnych w dalszym ciągu nie zamierzam się wypowiadać. Zaczekam, żeby zobaczyć, co wymyśliły nasze „urzędnicze orły”.

Muszę jednak zauważyć, że także zmotoryzowani mieszkańcy tzw. Os. Przyjaznego, traktowani są przez wójta Pawła Przepiórę po macoszemu.

Jakiś czas temu, przedstawiciele mieszkańców oficjalnie wnioskowali o dodatkowy wyjazd na ul. ks. S. Kozierowskiego. Obecnie dostępne są tylko 2 wyjazdy – ulicami: Miłą i Dobrą – na dodatek zlokalizowanymi w odległości 45 m od siebie. Na dalszym odcinku o długości prawie 400 m, nie ma żadnego zjazdu na drogę publiczną:

i wszyscy kierowcy muszą korzystać z osiedlowych uliczek.

Wójt najwyraźniej nie zna przepisów o drogach publicznych, ponieważ taki zjazd powinien wykonać właściciel lub zarządca terenu, przyległego do drogi. Stanowi o tym ustawa o drogach publicznych:

Na koniec tematów skórzewskich, mały przykład, jak władze gminy Dopiewo traktują postulaty obywateli. Równo 3 lata temu mieszkańcy Skórzewa złożyli petycję, domagając się zmniejszenia intensywności zabudowy w rej. ul. Kozierowskiego. Jak ten postulat został potraktowany przez władze Gminy, pokazuje obrazek poniżej:

Nie mam więcej pytań w tej kwestii.

Redaktorka „Pulsu Gminy”, Agnieszka Wilczyńska, po raz kolejny postanowiła zaskoczyć swoich Czytelników. W ostatni dzień października opublikowała artykuł pt. „Studenci zmieniają Dopiewo”. Z entuzjazmem odniosła się do pomysłu, aby studenci Politechniki Poznańskiej wzięli aktywny udział w przygotowaniu koncepcji zagospodarowania gminy Dopiewo:

Nie mam nic przeciwko udziałowi studentów, którzy mogą mieć świeże i nowatorskie spojrzenie na sposób zagospodarowania gminnej przestrzeni. Trzeba to jednak robić z głową i uwzględniać realia, a „nie bujać” w przysłowiowych obłokach. Mieliśmy już w przeszłości przykłady wykorzystania takich pomysłów.

Jednym z nich była budowa wiaty rowerowej przy szkole w Dąbrówce:

Wiata zaprojektowana została na potrzeby szkoły, do której obecnie uczęszcza ponad tysiąc uczniów. Autorom powyższego tekstu trzeba przyznać rację – jest to jedyna taka wiata w Polsce. Problem w tym, czy jest to powód do dumy? – raczej nie.

Innym pomysłem studentów był projekt modernizacji układu komunikacyjnego Gminy w związku z planowaną przebudową linii kolejowej. Ponieważ urzędnicy gminni nie byli w stanie przygotować sensownej koncepcji, zadanie to zlecono Politechnice Poznańskiej. Projekt sprawiał wrażenie, jakby był pisany na kolanie. Należy dodać, że koncepcja wykonana była pod nadzorem nauczyciela akademickiego, któremu Gmina zapewne musiała zapłacić za to „dzieło”. Tematem tym zajmowałam się m.in. tutaj - kolejowe-zawiłosci.

Nie inaczej jest z pomysłami studentów, opublikowanymi w „Pulsie Gminy”. Jeszcze nie analizowałam szczegółowo przedstawionych koncepcji, jednak pewne rzeczy rzuciły mi się w oczy.

Według projektantów, centrum Dopiewa obejmuje także ul. Laserową. Nikt nie sprawdził, że Dopiewo kończy się na linii kolejowej, a po jej południowej stronie jest już tylko obszar przemysłowy. Dlatego też centrum mieszkalno-usługowe, obejmować może jedynie tereny po północnej stronie linii kolejowej.

Najbardziej kuriozalnym pomysłem jest likwidacja stacji kolejowej w Dopiewie. Zgodnie z koncepcją studentów, w miejscu dzisiejszych peronów oraz węzła przesiadkowego miałyby powstać tereny zielone. Jestem zwolenniczką tworzenia publicznych obszarów zielonych, jednak przeznaczenie pod nie stacji kolejowej z peronami, to już lekka przesada. Poniżej mapki z koncepcją studencką oraz mapa gminy, pokazująca obowiązujące zagospodarowanie przestrzenne:

Kolejny temat to obwodnica Konarzewa. Jeszcze niedawno władze Gminy „trąbiły”, iż w związku z planowaną bazą logistyczną przy ul. Tranzytowej w Dopiewcu, powstanie obwodnica, omijająca centrum Konarzewa. Miałaby ona przebiegać od wiaduktu nad autostradą do węzła Konarzewo nad S5 a znaczną część kosztów, ponieść miała firma Panttoni. Natomiast w starym Dopiewcu, nie było końca zachwytu dla tej inwestycji i obecnych włodarzy, gdyż na tym przedsięwzięciu miało zyskać również centrum wsi.  

Ogłoszenie o wszczęciu postępowania dla wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, pojawiło się w październiku 2022 r.:

Z kolei 31 października 2023 r. pojawiło się postanowienie o zawieszeniu postępowania:

Sądząc po braku jakichkolwiek informacji, przez rok w temacie nic się nie działo. Nie podano także przyczyn zawieszenia postępowania. Zatem czarno widzę przyszłość tej inwestycji, tym bardziej, że firma Panattoni nie tak dawno podała do wiadomości, iż na razie wstrzymuje się z budową bazy logistycznej.

I to by było na tyle w dzisiejszej odsłonie.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz