niedziela, 16 czerwca 2013

ROKBUS Rokietnica (2) – studnia bez dna



Zgodnie z obietnicą kontynuuję temat komunikacji publicznej w gminie Rokietnica – pierwsza część ukazała się 26 maja br. - link . Po analizie różnych czynników dochodzę do wniosku, że usługa ta, mimo iż Gmina posiada własne przedsiębiorstwo komunikacyjne, jest realizowana gorzej niż w gminach, które korzystają z usług zewnętrznych, jak choćby gmina Dopiewo. Koszty ponosi zarówno budżet Gminy, jak i mieszkańcy – zastanawiam się, kto na tym korzysta?

Kolejnym problemem, który wzbudził moje zainteresowanie, są ceny biletów. Krótki przegląd cenników usług komunikacyjnych w sąsiednich gminach (Suchy Las, Tarnowo Podgórne, Dopiewo, Komorniki oraz w Poznaniu) obrazuje, że zarówno wachlarz usług jest znacznie szerszy (dotyczy różnych rodzajów biletów), jak i ceny biletów w każdym przypadku są niższe. Co więcej, w gminach takich jak Suchy Las, Dopiewo czy Komorniki można korzystać z biletów strefowych dla aglomeracji poznańskiej. W gminie Rokietnica obowiązują tylko bilety ROKBUS. Nie wiem, jak wytłumaczyć fakt, że bilet z Rokietnicy do Poznania (Ogrody) jest o 90 gr droższy, niż bilet z Dopiewa. Odległość z Rokietnicy na Ogrody jest mniejsza niż z Dopiewa. Ponadto większą część trasy autobus z Rokietnicy pokonuje na terenie Poznania (ponad 11 km), tylko z rzadka zatrzymując się na przystankach (ze względu na cenę nikt na terenie Poznania nie korzysta z autobusów ROKBUS). W przypadku Dopiewa jest to tylko 6,5 km. Jak wiadomo, największe zużycie paliwa następuje przy hamowaniu i ponownym ruszaniu z przystanków. Także korki na drodze z Rokietnicy występują znacznie rzadziej (wyłącznie na odcinku ul. Dąbrowskiego pomiędzy ul. Polską a Ogrodami), niż przy dojeździe z Dopiewa (2 przejazdy kolejowe, przejazd przez Skórzewo i ul. Złotowską, ul. Bukowska między ul. Polską i Szpitalną).
Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w przypadku biletów miesięcznych. W prawie całej Gminie obowiązuje strefa II, na którą normalny bilet miesięczny kosztuje 92,20 zł. Większość mieszkańców podróżuje jednak pomiędzy Rokietnicą a Poznaniem - tu bilet miesięczny kosztuje już 127,50 zł. Dla porównania bilet miesięczny w Poznaniu, na wszystkie linie, to wydatek 107,00 zł, a z możliwością korzystania z pociągów 109,00 zł - co wielu mieszkańców uważa za zbyt wysoką cenę. Jak więc widać, korzystanie z komunikacji publicznej w Rokietnicy jest jest o wiele kosztowniejsze a oferta nieporównywalnie skromniejsza.
Należy więc sądzić, że o wysokości cen biletów nie decydowały koszty paliwa, tym bardziej, że raczej wszyscy przewoźnicy kupują olej napędowy w podobnej cenie. Wiele do myślenia daje kalendarium wydarzeń przedstawione na oficjalnej stronie ROKBUSu -  link . Wymienione są w nim, m.in. zmiany cen paliwa oraz biletów. Charakterystyczne jest to, że po prawie każdym wzroście ceny paliwa wzrastały ceny biletów. Z kolei w przypadku obniżki cen paliwa, sytuacja taka miała miejsce 2 razy, ceny biletów nie spadały.
W majowym wydaniu Rokickich Wiadomości jest obszerna informacja o możliwości obniżenia cen biletów autobusowych. Zastanawiam się, dlaczego taka możliwość została uwzględniona dopiero teraz? Czyżby koszty tak znacząco spadły, wraz z odejściem poprzedniego prezesa Jerzego Króla, że w niektórych przypadkach (Rokietnica-Poznań) cenę można obniżyć aż o 2,80 zł za bilet jednorazowy? W przypadku biletów miesięcznych oszczędność może wynieść nawet ponad 100,00 zł.
W tej sytuacji pasażerowie korzystający z „usług” lokalnego przewoźnika mają pełne prawo twierdzić, że byli przez całe lata oszukiwani, współfinansując nadmierne koszty generowane przez spółkę gminną. Nieuzasadnione koszty ponoszone przez osoby codziennie dojeżdżające gminnymi autobusami mogą być liczone w setkach, jeśli nie tysiącach złotych. Zastanawiam się, czy istnieje prawna możliwość roszczeń w tym zakresie?
Ponieważ sprawa cen biletów nadmiernie mi się rozbudowała, kolejne kwiatki z podwórka gminnego przewoźnika przedstawię w kolejnych odsłonach.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz