niedziela, 3 lutego 2019

Komisja Wspólna Rady Gminy Dopiewo 21 stycznia 2019 r. (2) – wzloty i upadki



Z pewnym poślizgiem przedstawiam dalszy ciąg moich uwag, dotyczących przebiegu Komisji Wspólnej Rady Gminy. Mimo, iż została ona zdominowana przez temat rampy kolejowej w Palędziu - link, to uważam, że kilka innych tematów również wymaga analizy.
Jednym z nich był plan pracy Rady na 2019 r. Jak się okazuje, i tu również pojawiły się zgrzyty między dominującą większością a trzyosobową opozycją.
Swoje wnioski na wcześniejszym posiedzeniu Komisji Oświaty przedstawił radny Klemens Krzywosądzki. Niestety, zostały one w całości odrzucone. Jak widać, większość, reprezentowana przez Radnych z komitetu Adriana Napierały, na razie się nie poddaje, chociaż powoli zaczyna zmieniać się.

Tu mała dygresja.
Dowodem na to, że większość, kierowana przez wójta Adriana Napierałę i przewodniczącego Leszka Nowaczyka, zrobiła malutki krok do przodu, może być publikacja protokołów z posiedzeń komisji tematycznych Rady Gminy. Jest to wydarzenie niemal wiekopomne, niemożliwe do realizacji w poprzedniej kadencji. Nie wszystko jednak wygląda tak różowo.
Chciałam sprawdzić, jakie wnioski na posiedzeniu Komisji Oświaty złożył radny Klemens Krzywosądzki, ale póki co, nie udało mi się. A to za przyczyną braku dostępu do Biuletynu Informacji Publicznej – niedostępny jest od wczoraj. Być może jest to awaria systemu, tego nie wiem. Nie jest to jednak pierwsza sytuacja, kiedy w czasie weekendu dostęp do informacji jest zablokowany. Może chodzi o to, żeby jak najmniej sposób korzystało z tego źródła wiadomości w czasie, kiedy zainteresowani mają więcej wolnego czasu?

W każdym razie wnioski Radnego z klubu JesteśMY na Tak, zostały w całości odrzucone, ponoć jako zbyt szczegółowe. Jak wiadomo, obecna władza nie lubi posługiwać się konkretami, czego przykładem może być niechęć do przygotowania planu budowy dróg.
Zwrócił na to uwagę kolejny z Radnych klubu JesteśMY na Tak, pytając co znaczy sformułowanie – „docelowe utwardzanie dróg”. Podobnie jak nieostre jest to określenie, tak samo mętna była odpowiedź przewodniczącego Leszka Nowaczyka – „jest to kontynuacja utwardzania dróg, które chcemy, aby były zrealizowane.

Na temat uchwały, dotyczącej przenoszenia dzieci klas VI ze starej szkoły do budynku dawnego gimnazjum w Skórzewie, nie będę się szerzej wypowiadać. Faktem jest, że wielu rodziców protestuje przeciwko tym przenosinom, ale z doświadczenia wiadomo, że nie zawsze mają oni rację. Uważam, że należy rozważyć pozostawienie w dotychczasowej szkole tych dzieci, jeżeli uczęszcza do niej ich rodzeństwo oraz uczniów z orzecznictwem. W pozostałych przypadkach przeprowadzka do budynku, oddalonego o 1 kilometr od dotychczasowej placówki, nie stanowi żadnej tragedii. Można jeszcze wziąć pod uwagę poziom nauczania w szkołach, który może być różny, chociaż urzędnicy zapewniają, że tak nie jest.

Za to projekt uchwały w sprawie przystąpienia do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego terenu w rejonie ulic: Poprzecznej, Granicznej, Leśnej i Wiejskiej w Dąbrowie, nie wzbudził wśród Radnych większych emocji. W przeciwieństwie do mieszkańców Dąbrowy.
Plan swym zasięgiem obejmie m.in. teren niewielkiego lasku przy ul. Brzozowej w Dąbrowie. Jest to jedna z ostatnich enklaw zieleni w tej miejscowości - link.
Prowadzone w ostatnim czasie prace wycinkowe na terenie lasku wywołały duże zaniepokojenie okolicznych mieszkańców. Smaczku dodaje fakt, że równocześnie z przystąpieniem do opracowania planu, pojawił się wniosek o zmianę Studium dla w/w nieruchomości. Wnioskodawcy chcą zmiany przeznaczenia: z terenów leśnych na zabudowę mieszkaniową.
Początkowo reakcja mieszkańców była dosyć niemrawa i ograniczała się do dyskusji na fb. Teraz jednak przygotowana została petycja w obronie lasku, pod którą już zbierane są podpisy - link.
Mam nadzieję, że przynajmniej część Radnych włączy się w akcję mieszkańców i poprze ich petycję.
Zdaję sobie sprawę, że rozwiązanie nie będzie proste, ponieważ trzeba również uwzględnić interes obecnych właścicieli lasku. Myślę jednak, że dobro wspólne jest najważniejsze i władze Gminy podejmą jakieś kompromisowe rozwiązanie. Można by np. dokonać zamiany gruntów, np. działek gminnych w Zakrzewie lub Konarzewie, na działkę przy ul. Brzozowej w Dąbrowie. Szczególnie w Konarzewie, gdzie Gmina posiada sporo swoich gruntów.
To, co mnie w tej Gminie najbardziej przeraża, to zupełny brak kreatywności i samodzielnego myślenia włodarzy i urzędników. Zamiast zorganizować burzę mózgów, idzie się po najmniejszej linii oporu.

Za to Radni jednogłośni byli przy kolejnej uchwale w sprawie opracowania planu zagospodarowania w Pokrzywnicy. Wnioskowany teren jest pozbawiony jakiegokolwiek infrastruktury i jego uzbrojenie wymagałoby kolejnych, dużych nakładów finansowych. Tym razem wszyscy Radni stanęli na wysokości zadania i odrzucili uchwałę.

Również na pochwałę zasługuje stanowisko Radnych w sprawie uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego dla 47 ha w Lisówkach. Od początku miałam zastrzeżenia do tego planu - link - chociaż inwestor zapewniał, że głównym celem jest stworzenie w tym miejscu stadniny koni, z niewielkim zakresem zabudowy mieszkaniowej.
Na styczniowej Komisji okazało się, że zabudowa mieszkaniowa zdominuje większość terenu, natomiast stadnina będzie tylko dodatkiem.
Najbardziej kuriozalne stanowisko przedstawił pracownik referatu planowania przestrzennego Łukasz Ślisiński, który stwierdził, że w Lisówkach jest za mało mieszkańców i trzeba ich liczbę zwiększyć. Przyznam, że urzędnicy gminni zaczynają przechodzić samych siebie w swoich absurdach.
W przypadku Lisówek najlepszym rozwiązaniem, przed uchwaleniem planu, byłaby zmiana Studium Gminy i zmniejszenie powierzchni, przeznaczonej pod zabudowę mieszkaniową. W przeciwnym wypadku teren ten, w niewielkim jeszcze zakresie zmieniony, stanie się kolejną betonową pustynią.

Na tym analizę uchwał, ze względu na brak dostępu do BIPu, muszę zakończyć. Zastanawia mnie, czy jednak nie jest to celowe działanie. „Pawelek”, odpowiedzialny m.in. za dostęp do BIPu zdaje sobie sprawę, że moje teksty piszę w soboty i niedziele, i wówczas najbardziej potrzebuję dostępu do Biuletynu. Chyba będę zmuszona kopiować potrzebne dokumenty w ciągu tygodnia.

Z wolnych głosów i wniosków na uwagę zasługują dwa.
Radny Klemens Krzywosądzki zwrócił uwagę na brak kilku metrów chodnika na skrzyżowaniu ulic: Batorowskiej i Wrzosowej w Skórzewie. Sytuacja taka trwa już wiele lat. Sama kiedyś chciałam poruszyć ten temat, ale w końcu stwierdziłam, że powinien się tym zająć radny/sołtys Walenty Moskalik.
Wójt Adrian Napierała natomiast stwierdził, że nie zna tematu. Owszem, trudno znać takie sprawy, jeśli się porusza po Gminie wyłącznie samochodem. A jeszcze niedawno Wójt zarzucał swoim konkurentom, że nie znają Gminy.
Nieco podobny problem występuje w przypadku chodnika na ul. Poznańskiej, na granicy Palędzia i Dąbrówki. Tam z kolei obniżono krawężnik, aby umożliwić wjazd rowerami i wózkami dziecięcymi. Zasługę w załatwieniu tej sprawy przypisuje sobie radny Jan Bąk. Niestety, próg w dalszym ciągu utrudnia przejazd. Nie dość, że krawędź chodnika nadal wystaje ponad poziom jezdni, to jest on poprowadzony po skosie, co może grozić przewróceniem się roweru przy niewłaściwym najeździe.

Drugie pytanie dotyczyło terminu rozbiórki budynku przy starym skrzyżowaniu ulic: Kolejowej i Poznańskiej w Dąbrówce, przy przejeździe kolejowym. Nie wiem dokładnie, o które obiekty chodzi, ponieważ w rejonie skrzyżowania i przejazdu kolejowego zlokalizowane są 4 budynki mieszkalne a na mapie Gminy nie ma adresu ul. Kolejowa 1 w Palędziu, który wymieniono na posiedzeniu.
Ważne jest jednak co innego – Gmina pozyskuje kolejne tereny w sąsiedztwie węzła przesiadkowego i parkingu. Mam nadzieję, że Wójt nie zamierza powiększać istniejącego parkingu, który wykorzystywany jest na razie w minimalnym stopniu - link.

Podsumowując, muszę zauważyć, że powoli coś zaczyna się w gminie Dopiewo zmieniać. Idzie to jednak bardzo opornie a każda zmiana musi być wymuszana na włodarzach. Mam jednak nadzieję, że po 5 latach znajdziemy się w końcu w normalnej rzeczywistości.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz