niedziela, 19 maja 2019

IX Sesja Rady Gminy Dopiewo 27 maja 2019 r. (1) – czy kiedyś nastąpi opamiętanie? – raczej nie



Z pewnym wyprzedzeniem podejmuję tematy, które mają być omawiane i uchwalane na najbliższej Sesji Rady Gminy Dopiewo. Projektów uchwał jest wyjątkowo dużo. Może Radni już się przygotowują do sesji absolutoryjnej, a może myślami są już na wakacjach?
Niewykluczone również, że chodzi o przepchnięcie niewygodnych tematów, które dzięki natłokowi informacji będą niewidoczne.

Jeden z tych niewygodnych tematów już omówiłam w ubiegłym tygodniu - link. Dzięki uchwaleniu, omówionego w poprzednim poście, planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu przy skrzyżowaniu ulic: Szarotkowej i Poznańskiej w Skórzewie, mieszkańcy po raz kolejny mogą obudzić się w nowej, niechcianej rzeczywistości. No, ale jak już wielokrotnie mogliśmy się przekonać, interes zwykłego mieszkańca Gminy nie jest przez obecne władze brany pod uwagę.
Jak się nieoficjalnie dowiedziałam, stacja paliw ORLEN „musi” powstać, ponieważ w tej firmie zaopatruje się w paliwo Policja. Jeżeli jest to głównym argumentem, to świadczy o braku pomysłowości decydentów.
Stacja paliw ORLEN od pewnego czasu funkcjonuje w Dąbrówce, gdzie mogą tankować radiowozy. Przypomnę, że w/w stacja zbudowana została z naruszeniem prawa – mieszkańcy nie zostali dopuszczeni do udziału w postępowaniu przed wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, a sama decyzja została opublikowana 17 miesięcy po jej wydaniu, już po rozpoczęciu robót budowlanych - link.
Czy w przypadku stacji paliw w Skórzewie może być podobnie? – niewykluczone.

Kolejnym tematem w programie IX Sesji, który wzbudził moje zainteresowanie, jest projekt uchwały w sprawie przyjęcia Gminnego Programu Opieki nad Zabytkami Gminy Dopiewo na lata 2019-2022. Uchwała ta zostanie podjęta głównie dlatego, że obowiązek taki wynika wprost z ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Do ochrony zabytków przepisy zobowiązują m.in. wójta gminy.
Jak to zazwyczaj bywa, uchwała zawiera wiele pustych słów i nic nie znaczących sloganów, że „celem programu jest zahamowanie degradacji substancji zabytkowej i zachowanie wartościowych zasobów dziedzictwa kulturowego”.

Jak to wygląda w praktyce, możemy przekonać się na przykładzie starych szkół:


w Dopiewie

i Więckowicach.

Ta pierwsza, jeszcze w latach 90-tych ub. wieku, za zgodą ówczesnej Rady Gminy Dopiewo, w skład której wchodzili m.in. radni: Leszek Nowaczyk i Wojciech Dorna, została sprzedana prywatnemu inwestorowi.
Z tej drugiej pozostała już tylko część, pytanie na jak długo?

Ciekawostką jest fakt, że oba w/w obiekty w dalszym ciągu są wpisane do rejestru zabytków i należy zapytać, jak dotychczas wyglądała opieka władz Gminy nad nimi?
Najwięcej informacji o tym, jak w praktyce wygląda w gminie Dopiewo opieka nad zabytkami, możemy dowiedzieć się z publikacji radnego Piotra Dziembowskiego - link.
Jako tako dba się o obiekty, które są aktualnie użytkowane, inne pozostawione zostały same sobie. Jak się w końcu rozpadną, odpadnie problem.
Dlatego uważam, że Program Opieki nad Zabytkami gminy Dopiewo, to tylko kolejny dokument, który po zatwierdzeniu znajdzie się na dnie jednej z licznych szuflad tut. Urzędu.
Jako ciekawostkę można podać, że 9 lutego 2018 r. z wielką pompą nadano szkole w Więckowicach imię „Powstańców Wielkopolskich” - link. Zastanawia mnie, co powiedzieliby Powstańcy, z których niektórzy zapewne uczęszczali do szkoły w Więckowicach, gdyby widzieli, jak przedmiotowo traktowana jest pamięć historyczna - wykorzystywana przez obecne władze Gminy, wyłącznie do celów propagandowych.

IX Sesja będzie zdominowana przez projekty uchwał w sprawie przystąpienia do nowych planów zagospodarowania oraz uchwalenia planów już gotowych. Niestety, jak ostatnio stwierdziłam, nie ilość się liczy, tylko jakość. A co do jakości mam duże zastrzeżenia.

Jedna z uchwał dotyczy przystąpienia do planu zagospodarowania terenu przy ul. Leśnej w Pokrzywnicy. W ostatnich latach po wschodniej stronie drogi, na podstawie decyzji o warunkach zabudowy, powstało kilkadziesiąt działek budowlanych. Tradycyjnie już Urząd Gminy zapomniał, że do nieruchomości tych trzeba będzie jakość dojechać.
Ul. Leśna na znacznym odcinku ma zaledwie 7,5 m szerokości. Tylko na wysokości ulic: Sosnowej i Złotej Polany została poszerzona do 14 m. Natomiast na wysokości ulic: Zagajnikowej i Wrzosowej - ul. Leśną poszerzono do 9 m. Jednak na wysokości działki nr ewid. 260/93 poszerzenia nie ma w ogóle.
Wiadomo, że cały ruch pojazdów z tego terenu będzie kierował się na północ, w stronę drogi wojewódzkiej nr 307. Już w tej chwili z ul. Leśnej korzystają mieszkańcy ul. Myśliwskiej, dla których zapewne drogę tą utwardzono.

W związku z tym uważam, że jeżeli już przystępuje się do opracowania planu zagospodarowania, to należy nim objąć także część terenu wzdłuż ul. Leśnej, po jej wschodniej stronie, aż do ul. Złota Polana w celu umożliwienia bezproblemowego poszerzenia drogi. W innym wypadku, będzie to kolejny knot urbanistyczny a Wójt znowu będzie musiał kombinować z pozbawianiem ul. Leśnej w Pokrzywnicy kategorii drogi publicznej.

Kolejna uchwała dotyczy opracowania planu dla działki nr ewid. 150 w Dopiewie. Faktem jest, że nieruchomość położona jest w sąsiedztwie terenów zabudowanych. W mojej ocenie, nie jest to jeszcze wystarczający powód, aby grunt rolny zamieniać na budowlany.
Nie przekonuje mnie argument, że mieszkańcy sąsiedniej ul. Pogodnej, skarżą się na uciążliwości, związane z pracami polowymi. Każdy, kto kupował w tym miejscu działkę, musiał mieć świadomość, że sąsiaduje z gruntami rolnymi a Gmina ma charakter rolniczy.
Najbardziej bulwersujący jest fakt, że większość działki nr 150, to grunty III klasy, o wysokiej przydatności rolnej. Wyłącznie kolejnych terenów z działalności rolnej jest działaniem na szkodę naszych dzieci i wnuków, i nie ma nic wspólnego z racjonalną gospodarką.

Kolejna uchwała, która budzi moje zastrzeżenia, obejmuje teren byłej żwirowni w sąsiedztwie ul. Radosnej w Zakrzewie, przy granicy z gminą Tarnowo Podgórne. Teren ma być przeznaczony pod zabudowę – sugerowane w Studium Gminy, wykorzystanie go również na tereny sportu i rekreacji, raczej nie wchodzi w grę. Zapewne nieruchomością tą zainteresowany jest jakiś deweloper, dla którego przeznaczenie choćby jej skrawka na cele inne niż mieszkaniówka, jest marnotrawstwem. Na ponad 20 ha można będzie zbudować osiedle dla 2-3 tys. osób.
Obecnie rekultywacja terenów kopalni kruszyw polega wyłącznie na ich zasypywaniu. Jest to może zgodne z przepisami ale z pewnością, nie ze zdrowym rozsądkiem.
Naukowcy już od lat ostrzegają, że Wielkopolska wysycha. Susze pojawiają się coraz częściej i są coraz dotkliwsze. W związku z tym, postulują budowę niewielkich zbiorników wodnych w ramach tzw. małej retencji. Zbiorniki takie tworzą specyficzny mikroklimat a poza tym, można je wykorzystywać do nawadniania.
W omawianym przypadku nie ma potrzeby tworzenia zbiornika, bo on już istnieje. Wystarczy tylko go odpowiednio zagospodarować a mógłby służyć również do rekreacji i wypoczynku. Jednak w świecie, zdominowanym przez pieniądz i żądzę zysku za wszelką cenę, takie działania są wyjątkowo niepopularne. Za naszą chciwość już wkrótce zapłacą kolejne pokolenia. Ale najstarszych decydentów już nie będzie.

Podsumowując, likwidujmy jak najszybciej środowisko naturalne, tam gdzie jeszcze istnieje. Pozostawmy przyszłym pokoleniom beton, stal i szkło oraz wysypiska śmieci. Ciekawe jak będzie im się żyło w takim świecie? A przeprowadzka na Marsa, propagowana m.in. przez Elona Muska, raczej nie jest możliwa.

P.s. Na Sesji będą również głosowane 2 uchwały w sprawie skarg na Wójta. Oczywiści, obie skargi zostaną odrzucone – jak wiadomo, Wójt błędów nie popełnia. Jest to jednak temat na osobny artykuł.

Na koniec zagadka z cyklu, gdzie to jest? – na pewno w gminie Dopiewo:


Oto parking przy jednym z marketów spożywczych po niewielkim deszczu. Nawet pomimo wykopania rowu na trawniku, woda nie odpływa. Tak się kończy wydawanie przez wójtów warunków zabudowy bez zobowiązania inwestora do zagospodarowania wód opadowych. Kolejny przykład radosnej twórczości urzędników gminy Dopiewo.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz