niedziela, 26 marca 2023

36 miejsce w Polsce i 6 w Wielkopolsce w rankingu „Gmina Dobra do Życia (3) - betonowo-stalowa przyszłość gminy Dopiewo?


Tematy kluczowe: decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy obiektów produkcyjno-magazynowo-usługowych w Głuchowie; projekt mpzp dla terenu między ul. Poznańską w Dąbrówce a ul. Leśną w Dąbrowie.

W dzisiejszym tekście kontynuuję temat, który od pewnego czasu zaczyna dominować w przestrzeni publicznej gminy Dopiewo. Jest nim przekształcanie, do niedawna rolniczo-mieszkaniowej Gminy, w betonowo-stalowe pustkowie. Pisałam na ten temat dziesiątki razy, również świadomość społeczna zagrożeń, zaczyna się budzić, o czym świadczą coraz liczniejsze protesty. Jak na razie samorządowy „beton” jest głuchy i z uporem godnym lepszej sprawy, pogrąża się w „odmętach szaleństwa”.

Tydzień temu opublikowałam tekst, uprzedzający posiedzenie wspólne Komisji Rady Gminy Dopiewo - przedwiosnie. Zrobiłam to z jednego powodu – przymiarki władz Gminy do przeznaczenia kolejnych 55 ha gruntów rolnych na hale magazynowo-przemysłowe, w opinii wójta Pawła Przepióry, w ramach tzw. „zrównoważonego rozwoju”.

Zanim jednak przejdę do omówienia przebiegu posiedzenia, muszę przekazać informację, jaką niespodziankę szykuje nam zaprzyjaźniona gmina Komorniki.

Nieco ponad tydzień temu, w BIP-ie naszej Gminy ukazało się zawiadomienie w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy obiektów produkcyjno-magazynowo-usługowych na działkach nr ewid. 16, 31, 32, 48/1, 63, 64, 79, 80, 81 o powierzchni 9,3 ha w Głuchowie, gmina Komorniki. Nota bene komunikat ten bardzo szybko zniknął i dziś już nie udało mi się go odszukać.

Najwyraźniej wkrótce ziści się to, o czym mówiono i ostrzegano kilka miesięcy temu – w sąsiedztwie istniejącej hali logistycznej firmy Segro, powstanie kolejna gigantyczna hala, tyle że po drugiej stronie granicy Gminy.

Poszperałam trochę w BIP-ie gminy Komorniki i muszę powiedzieć, że BIP gminy Dopiewo jest przy nim, ideałem przejrzystości. BIP Komornik jest prowadzony wręcz skandalicznie – takiego lekceważenia i pogardy wobec użytkowników dawno nie spotkałam. Na dowód zrzut z ekranu, obejmujący część komunikatów w sprawie decyzji środowiskowych:

Trzeba się naprawdę wyjątkowo postarać, żeby stworzyć takiego internetowego potworka – stronę prowadzi p. Karolina Wiścicka. Wójtowi Janowi Brodzie mogę tylko pogratulować takiego pracownika. Mimo to udało mi się zebrać trochę informacji.

Zawiadomienie o wszczęciu postępowania w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach nosi datę 8 listopada 2022 r. – kiedy zostało opublikowane, nie wiadomo. Zaraz też wysłano wnioski do organów opiniujących o wydanie opinii w sprawie przeprowadzenia oceny oddziaływania inwestycji na środowisko.

Powiatowy Inspektor Sanitarny odpowiedział już 18 listopada ub.r., Wody Polskie 21 listopada ub. r. a najpóźniej opinię wydał RDOŚ, bo dopiero 7 marca br. Jak nietrudno się domyślić, wszystkie organy jednogłośnie stwierdziły, że dla planowanej inwestycji nie ma potrzeby opracowania oceny oddziaływania na środowisko.

Tak więc, już 10 marca br. Wójt Gminy Komorniki wydał zawiadomienie o możliwości zapoznania się z dokumentacją przed wydaniem decyzji:

Dodam, że o możliwości zapoznania się z kartą informacyjną przedsięwzięcia na stronie gminy Komorniki, można zapomnieć.

Urząd Gminy Komorniki stosuje tą samą metodę, co Urząd w Dopiewie i nie ma zwyczaju zawiadamiać indywidualnie stron postępowania, ograniczając się do nieczytelnych komunikatów w BIP-ie.

Dziś mamy 26 marca, zatem można spodziewać się lada dzień wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla kolejnej hali logistycznej.

Żeby przybliżyć zainteresowanym lokalizację obiektu, poniżej mapka z zaznaczonym na czerwono, terenem inwestycji:

Znajduje się on w sąsiedztwie funkcjonującej już hali logistycznej w Gołuskach przy ul. Szkolnej. Obiekt będzie zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie osiedla Leśnego w Gołuskach. Co prawda teren inwestycji jest oddzielony od osiedla pasem nieużytków o szerokości ok. 54 m, ale ponieważ nie obowiązuje tam plan zagospodarowania, można go będzie później zabudować na podstawie wuzetek.

Dodatkowo należy zauważyć, że w Studium Gminy Komorniki teren ten przeznaczony został na grunty rolne, jednak włodarze najwyraźniej nie są zainteresowani takim wykorzystaniem gruntów:

Sytuacja identyczna, jak w gminie Dopiewo. Tu też zabudowuje się grunty rolne na podstawie wuzetek.

Co więcej, ta część gminy Komorniki, została odcięta przez S11 od jej pozostałej części. Stąd cała komunikacja, jak i zapewne doprowadzenie mediów, odbywać się będzie przez gminę Dopiewo. Wynika z tego, że wszelkie korzyści, jak np. podatek od nieruchomości, wpływać będą do gminy Komorniki. Z kolei wszystkie uciążliwości, jak ruch pojazdów, dostawa mediów, odprowadzanie ścieków, dotkną gminę Dopiewo.

Najwyraźniej ta inwestycja będzie swoistym „podziękowaniem” wójta Jana Brody za miliony złotych, przekazane przez gminę Dopiewo na budowę wiaduktu nad torami w Plewiskach.

Co na to wójt Paweł Przepióra, przewodniczący RG Leszek Nowaczyk i jego sprawdzony zespół? A przede wszystkim, co na to radny Jan Bąk, tak ochoczo przegłosowujący wszystkie uchwały?

Niecały rok temu, w maju 2022 r., temat hali w Głuchowie był dyskutowany przez Radnych gminy Dopiewo. Przygotowano nawet tekst stanowiska, wyrażającego dezaprobatę dla budowy hali w Głuchowie - sesja-rady-gminy-dopiewo. Najwyraźniej jednak wójt Jan Broda nie przejął się opinią włodarzy sąsiedniej gminy, bo decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach niebawem zostanie wydana. A wydanie decyzji o warunkach zabudowy, to kwestia 2-3 miesięcy i inwestor będzie mógł wystąpić o pozwolenie na budowę. Jest zatem duża szansa, że hala powstanie jeszcze w tym roku.

Nadmienię jeszcze, że wójt Komornik Jan Broda, wpadł na „genialny” pomysł budowy hali widowiskowo-sportowej na swoim terenie. Dojazd ma się odbywać m.in. przez ul. Logistyczną w Dąbrówce. Do tego potrzebny będzie kolejny wiadukt nad torami, do którego włodarze gminy Dopiewo będą się musieli dołożyć.

Najwyraźniej polityka sąsiedniej Gminy, naszym Radnym nie przeszkadza, ponieważ prowadzą podobną na swoim terenie.

W sprawie przeznaczenia ponad 9 ha gruntów rolnych w sąsiedztwie MOP przy S11, tylko jeden z nich - wstrzymał się od głosu.

Więcej kontrowersji wzbudził drugi projekt, obejmujący 46 ha w Dąbrówce, pomiędzy ul. Poznańską w Dąbrówce i ul. Leśną w Dąbrowie. Dotyczyły one jednak głównie obsługi komunikacyjnej, tj. coraz większego ruchu pojazdów.

A co ze środowiskiem naturalnym i walorami estetycznymi? Kolejne kilkadziesiąt ha terenów magazynowych i to, w sąsiedztwie zabudowy mieszkaniowej, nie ma nic wspólnego z tworzeniem ładu przestrzennego. Obecnie tereny te odwiedzają dzikie zwierzęta – spotkać tam można sarny, dziki i wiele gatunków ptaków. W przypadku obsiania pól rzepakiem, pojawiają się owady zapylające, jak pszczoły. Betonując teren, bezpowrotnie zabieramy przyrodzie kolejne obszary.

Ponadto zabetonowanie takiej powierzchni, spowoduje znaczne zmniejszenie przesiąkania wód opadowych. Jak wiadomo, gmina Dopiewo zaopatrywana jest w wodę wyłącznie ze studni głębinowych. Natomiast zasoby podziemne uzupełniane są tylko poprzez przesiąkanie wód powierzchniowych w głąb gruntu. Jeżeli zasoby podziemne nie będą uzupełniane, a w ostatnich latach jest to utrudnione przez coraz częstsze susze, to za niedługi czas mogą się wyczerpać. I co, 30 tys. ludzi będzie zaopatrywanych beczkowozami?

Można również wspomnieć o wypoczynku i spacerach, które wśród hal i smrodu spalin, będą przynosić więcej szkody niż pożytku, a wręcz staną się niemożliwe.

Na posiedzeniu wspólnym Komisji RG padło też pytanie, dlaczego projektem planu nie objęto działki nr 28, graniczącej z ul. Szafirową w Dąbrowie. Z odpowiedzi kier. Remigiusza Hemmerlinga wynika, że właściciel nie był zainteresowany planem zagospodarowania. Jestem jednak przekonana, że chodzi o coś innego. Wyłączenie tej nieruchomości (o opracowaniu planu decyduje gmina a nie właściciel nieruchomości) ma uspokoić mieszkańców ulic: Krańcowej, Szafirowej i Lazurowej w Dąbrowie, że inwestycja nie będzie dla nich zagrożeniem. No i co najważniejsze, właściciel nieruchomości uniknie płacenia tzw. opłaty planistycznej. Nie znam właściciela działki, ale wcale nie zdziwiłoby mnie, gdyby była to firma Dolata, która w sąsiedztwie posiada nieruchomości.

W przypadku powyższego terenu większość Radnych - wstrzymała się od głosu, jednak minimalną przewagę miały głosy - za podjęciem uchwały. Nawet jeżeli uchwala nie przejdzie na jutrzejszej Sesji, istnieje groźba zabudowania terenu na podstawie wuzetek. Tylko zmiana Studium Gminy i następne uchwalenie planu np. na tereny leśno-rolnicze, może zablokować budowę kolejnych hal przemysłowych.

Od dawna postuluję zmianę Studium Gminy i ograniczenie terenów przewidzianych pod urbanizację. Jednak włodarze są głusi – ich interesuje tylko doraźna korzyść i to najlepiej osobista. Tak więc, przewodniczący RG Leszek Nowaczyk niech sobie daruje „pierdoły” na temat troski o przyszłe pokolenia. Przy takiej gospodarce nie będą one mieć w gminie Dopiewo, żadnej przyszłości.

Zanosi się na to, że za kilka lat gmina Dopiewo wyglądać będzie tak, jak część wsi Komorniki:

Z tą różnicą, że takie zagospodarowanie (tj. przemysł i magazyny) obejmuje tylko część sąsiedniej Gminy. W gminie Dopiewo będzie to standard!

PS. Dodam jeszcze komentarz w sprawie planowanej hali logistycznej w Głuchowie w gminie Komorniki.

Zwrócono mi uwagę, że informacja o planowanej inwestycji znajduje się na stronie gminy Dopiewo. Owszem, jest komunikat, ale Urząd Gminy Dopiewo nadał sprawie zupełnie inny numer, niż Urząd Gminy Komorniki. Ponieważ urzędnicy naszej Gminy z uporem od lat umieszczają w BIP-ie tylko numery spraw, trzeba przejrzeć wszystkie linki, aby odnaleźć ten właściwy:

Żeby było śmieszniej, zawiadomienie umieszczono w zakładce, dotyczącej ochrony środowiska, chociaż do niedawna takie komunikaty pojawiały się w zakładkach „Obwieszczenia innych podmiotów” lub „Ogłoszenia/Zawiadomienia innych podmiotów”.

Wszystko więc niby jest w porządku, ale nie do końca. Najwyraźniej chodzi o to, aby utrudnić zainteresowanym dostęp do informacji.

Druga sprawa, to fakt, że decyzją środowiskową objęto tylko część terenu w Głuchowie. Do zagospodarowania pozostało jeszcze prawie 14 ha, pomiędzy terenem, objętym decyzją środowiskową a drogą S11:

Niewykluczone, że zostanie on zagospodarowany w niedalekiej przyszłości w podobny sposób.

 

Obserwatorka I (Pierwsza)




1 komentarz:

  1. Co do miejsc rankingowych – nie mają dla mnie żadnej wartości. Odniosłam się do publikowanych przez UG Dopiewo – jako żart! Póki co, żadna gmina nie ma obowiązku uczestniczyć w rankingach, tym bardziej, że są płatne. Nie spotkałam się z informacją, aby podano liczbę uczestników, tylko podaje się liczbę gmin w Polsce.

    OdpowiedzUsuń