Umiarkowana temperatura, jaka
panowała w dniu wczorajszym, skusiła mnie do ponownego odwiedzenia Skórzewa. Chciałam sprawdzić, jak
prezentuje się plac publiczny przy ul. Malinowej, jak sprawdza się nowa
organizacja ruchu na osiedlach Ławicy-Zachód, a także, jak rozwijają się
kolejne osiedla deweloperskie, ze szczególnym uwzględnieniem tzw. Os.
Grafitowego.
Relacje pomiędzy samorządem lokalnym i mieszkańcami - Gmina Dopiewo i nie tylko
niedziela, 31 lipca 2016
czwartek, 28 lipca 2016
„Czas Dopiewa” – lipiec 2016 (1) – nieustający hurraoptymizm
Z pewnym poślizgiem, wynikającym
m.in. z niechęci do oficjalnej propagandy, zmusiłam się w końcu do lektury
najnowszego numeru lokalnej „Trybuny Ludu”. Jak już wcześniej zauważyłam,
zgodnie z obowiązującą linią programową, publikowane są wyłącznie informacje
optymistyczne lub tak skonstruowane, aby sprawiały wrażenie, że gmina Dopiewo
jest krainą „mlekiem i miodem płynącą”
- link.
Informacje o potrzebach, trudnościach,
nierównym podejściu do potrzeb społecznych czy ewidentnych błędach i
zaniedbaniach, nie mają chyba prawa znaleźć się na stronach oficjalnego
czasopisma. O tych sprawach możemy dowiedzieć się wyłącznie ze źródeł
niezależnych lub czytając między wierszami oficjalne komunikaty.
niedziela, 24 lipca 2016
Polityka kadrowa w Urzędzie Gminy Dopiewo (4) – łapanka jako metoda pozyskiwania pracowników?
Temat polityki kadrowej w
Urzędzie Gminy w Dopiewie był poruszany przeze mnie zaledwie ponad 2 tygodnie temu - link.
Sytuacja w tej materii staje się coraz bardziej dynamiczna, dlatego muszę
powrócić do sprawy.
Po wyborach samorządowych w 2014
r. wójt Adrian Napierała deklarował, że „zależy mu na współpracy z osobami, do
których ma całkowite zaufanie i docenia ich fachowość” oraz „że
uda się zatrudnić w gminie specjalistów, którzy potraktują to jako wyzwanie,
możliwość własnego rozwoju”. Ile z tych oczekiwań spełniło się?
piątek, 22 lipca 2016
Gmina Dopiewo okiem Obserwatorki I – nowa odsłona (7) - Zborowo
Zgodnie z obietnicą, daną w
poprzednim poście - link,
dzisiaj postaram się przekazać swoje wrażenia i sugestie dotyczące Zborowa, a konkretnie plaży wraz z terenem
rekreacyjnym. Wracając jeszcze krótko do Więckowic, w moim przekonaniu
lepiej prezentują się okolice ul. Jeziornej czy ul. Gromadzkiej w kierunku
Dopiewa niż centralny punkt w okolicach szkoły – prawdopodobnie to sami
mieszkańcy dbają o porządek. Myślę, że gospodarze wsi, mam tu na myśli Radną
Więckowic i Radę Sołecką, powinni się bardziej zainteresować estetyką i
porządkiem, a jeżeli sobie nie radzą, podać się do dymisji. Przejdźmy jednak do
Zborowa.
wtorek, 19 lipca 2016
Gmina Dopiewo okiem Obserwatorki I – nowa odsłona (6) - Więckowice i Zborowo
W ubiegłym tygodniu odwiedziłam sołectwo Więckowice, w tym miejscowość
Zborowo dwukrotnie. W związku z tym chcę podzielić się moimi wrażeniami i
odczuciami, aby Czytelnicy mogli skonfrontować je ze swoimi opiniami, jak nasi
samorządowcy radzą sobie z codzienną rzeczywistością.
Na początek zajmę się
Więckowicami. Centralnym punktem wsi
jest rejon ul. Gromadzkiej w sąsiedztwie starej i nowej szkoły, przy
skrzyżowaniu z ul. Jeziorną i ul. Parkową. Przyznam szczerze, że okolica ta
robi przygnębiające wrażenie.
niedziela, 17 lipca 2016
Wojciech Dorna (2) – radny bezradny z Zakrzewa
Tegoroczne lato, jak na razie,
nas nie rozpieszcza. Taka aura ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony jest
ona korzystna dla dostawców wody – mieszkańcy nie muszą podlewać ogrodów. Z
drugiej jednak ujawniają się wszystkie
braki i zaległości w infrastrukturze komunalnej.
Taką sytuację mieliśmy w tym
tygodniu m.in. w Zakrzewie. Jadąc autobusem
w czwartek w czasie ulewy oraz w piątek rano już po deszczu, zauważyłam, że większość ul. Długiej została zalana, a
część elewacji budynków i płoty oblewane są przez fontanny wody, wzbijane kołami
przejeżdżających samochodów. Czy można było tego uniknąć?
piątek, 15 lipca 2016
Oświadczenie Obserwatorki I (Pierwszej) (2) – deklaracje a rzeczywistość
Jak zapewne większość Czytelników
mojego Bloga wie, że dość uważnie staram się obserwować działania władz gminy
Dopiewo. Staram się podchodzić do naszej rzeczywistości w sposób jak
najbardziej obiektywny. Na ile mi się to udaje, ocenę pozostawiam Czytelnikom.
Aby zachować obiektywizm,
przedstawiałam nie tylko wpadki, ale i sukcesy naszych włodarzy. Okazuje się,
że moje intencje zostały opacznie odebrane. Dotarły do mnie nieoficjalne
informacje, że pochwały pod adresem
władz wynikają z mojej słabości i próby podlizania się decydentom. Tak więc
oświadczam, że od tej chwili, jeżeli nawet będą powody do pozytywnej oceny
podejmowanych decyzji, zostaną one przeze mnie zignorowane. Po prostu nie będę
o nich informować. Jeżeli mieszkańcy oczekują pozytywów, wystarczy, że wezmą do
ręki „Czas Dopiewa” lub wejdą na oficjalną stronę Gminy – tam znajdą informacje
nt. naszej małej ojczyzny „mlekiem
i miodem płynącej”.
środa, 13 lipca 2016
Dopiewskie drogownictwo (1) – równi i równiejsi
Zdaję sobie sprawę, że dzisiejszy
post nie wszystkim mieszkańcom przypadnie do gustu. Większość z nich wychodzi z
założenia, że bliższa ciału koszula i najważniejsze, aby ich oczekiwania
zostały spełnione. Potrzeby innych osób, nawet mieszkających na sąsiedniej
ulicy, to tylko mało ważne fanaberie, którymi nie trzeba się przejmować.
Widział to bardzo wyraźnie już ponad 100 lat temu Stanisław Wyspiański,
wypowiadając prorocze słowa – „niech na całym świecie wojna, byle polska
wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna”.
Do napisania poniższego tekstu skłoniła mnie wypowiedź
wójta gminy Dopiewo Adriana Napierały, opublikowana w lipcowym numerze „Czasu
Dopiewa”. Mam tu na myśli fragment – „Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że
wszystkich od razu nie jesteśmy w stanie zadowolić, że jest wiele miejsc, w
których przydałaby się inwestycja lub interwencja, ale budżet na to „od razu”
nie pozwala”.
sobota, 9 lipca 2016
Deweloperska nagonka na stowarzyszenie Wspólna Przestrzeń w Dąbrówce
Dwa tygodnie po artykule Daniela
Stawińskiego, opublikowanym w „Pulsie Gminy” - link,
ukazała się odpowiedź przedstawiciela firmy Nickel, Marka Waliszki - link.
Przyznam się, że dawno nie zdarzyło mi się zetknąć z tekstem tak
demagogicznym, pełnym przekłamań i manipulacji.
Na szczęście wiele osób ma podobne zdanie na temat wypowiedzi dewelopera, co
świadczy, że argumentacja jest szyta wyjątkowo grubymi nićmi.
Z tekstu Marka Waliszki można wywnioskować, że działalność firmy Nickel
na terenie gminy Dopiewo jest wyjątkowym dobrodziejstwem, a jej celem wyłącznie
dobro mieszkańców.
czwartek, 7 lipca 2016
Polityka kadrowa w Urzędzie Gminy Dopiewo (3) – coraz więcej znaków zapytania
Na temat polityki kadrowej w
obecnej i poprzedniej kadencji wypowiadałam się wielokrotnie. Powiem szczerze,
że decyzje podejmowane przez włodarzy były często dla mnie całkowicie niezrozumiałe.
Do wznowienia tematu skłoniły mnie komunikaty
o kolejnych naborach na stanowiska urzędnicze, które w ostatnim czasie
ukazały się w oficjalnych mediach.
niedziela, 3 lipca 2016
Dopiewskie smaczki (50) – urzędnicza i dziennikarska „rzetelność”, Bieg Księżnej Dąbrówki, czystość i porządek w Dopiewie
Czytając oficjalne informacje,
wychodzące z Urzędu Gminy – „Czas Dopiewa”, strony internetowe – można odnieść wrażenie, że gmina Dopiewo
jest krainą wiecznej szczęśliwości, mlekiem i miodem płynącą. Jeśli pojawia
się coś niepokojącego, jest to wydarzenie całkowicie niezależne od naszych
włodarzy. Do takich zjawisk zaliczyć można kleszcze i żmije, które bez
zaproszenia nawiedziły naszą małą ojczyznę.
Po sesji absolutoryjnej, która
odbyła się 27 czerwca br., na oficjalnej stronie Gminy ukazały się, aż 3
komunikaty dotyczące:
- przebiegu absolutorium,
- podjętych uchwał
- wręczenia certyfikatu jakości.
Dziwnym zbiegiem okoliczności, całkowicie pominięta została najbardziej
bulwersująca sprawa – wycofanie planu zagospodarowania dla terenu przy ul.
Komornickiej w Dąbrówce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)