Projekt budżetu gminy Dopiewo na 2023 r. (2) – przygotowania do kampanii wyborczej?

 

Idąc za ciosem, kontynuuję założenia budżetu Gminy na 2023 r. Pewne patologie już zostały zaakcentowane przez Radnych z klubu JesteśMY na Tak. Radny Krzysztof Kołodziejczyk zwrócił uwagę na znacznie zwiększone środki na promocję Gminy. Jest to zrozumiałe, ponieważ przed wyborami trzeba kupić społeczeństwo kolejnymi „igrzyskami”.

A jest to bardzo łatwe w gminie Dopiewo i nie trzeba być specjalistą, od zachowań społecznych i sposobów manipulacji, żeby to zrozumieć. Kolejne przykłady tylko potwierdzają przekonanie, że „ciemny lud wszystko kupi”.

Najnowszym przykładem jest zainstalowanie neonu z nazwą Konarzewa. Jak można zauważyć, „polubienie” dało aż 216 osób, nie wspominając o innych formach zachwytu:

To, że w tym samym czasie wyłączono oświetlenie wokół szkoły w Dąbrówce (przywrócone po kilku dniach), „zaniepokoiło” zaledwie 15 osób:

A przypomnę, że do szkoły w Dąbrówce uczęszcza ponad 1000 uczniów.

O innych patologiach, jak wyświetlacze prędkości (podobno sprawdzają się w Gołuskach), świetlice, w których zatrudnienie znajdą tzw. swoi, itp. pisze z kolei radny Przemysław Miler:

Jest to jednak tekst w formie satyry i nie będzie miał większego wpływu na włodarzy czy mieszkańców, którzy tego stylu wypowiedzi, zapewne nie zrozumieli.

A jest się czego bać. Jak już pisałam w poprzednim poście, deficyt budżetowy w 2023 r. ma osiągnąć prawie 45 mln złotych i wcale nie powiedziane, że nie zostanie w ciągu roku radykalnie zwiększony.

Oficjalny dług zaplanowano na poziomie 96 mln złotych. Jakie jest rzeczywiste zadłużenie gminy Dopiewo, wie pewnie tylko wójt Paweł Przepióra i skarbnik Małgorzata Mazurek.

Mam tu na myśli przede wszystkim ZUK Dopiewo, który najwyraźniej jest coraz mocniej wspierany środkami z budżetu. O tym, że finanse ZUK-u są w kiepskim stanie, świadczyć może uchwała podjęta na ostatniej Sesji RG. Umożliwia ona bezprzetargowe wykonywanie przez ZUK Dopiewo, usług takich jak: zagospodarowanie i pielęgnacja zieleni, opróżnianie koszy ulicznych, likwidacja dzikich wysypisk na czas nieokreślony. Rodzi to jednoznaczne obawy, że koszty tych usług mogą być drastycznie zawyżane.

Ostatnio pisałam o zawyżeniu kosztów nasadzeń drzew w Lisówkach i Więckowicach - to-i-owo-z-gminy-dopiewo. Aktualnie pojawiła się kolejna informacja o nasadzeniach, tym razem przy szkole nr 1 w Skórzewie. Za 152 tys. złotych ZUK Dopiewo posadził 506 roślin, w tym 44 drzewa. Średni koszt 1 nasadzenia to 300 złotych.

Z dostępnej dokumentacji fotograficznej wynika, że część roślin to cisy i kosodrzewina. Ceny sadzonek cisa kształtują się na poziomie 15-40 złotych za sztukę, z kolei kosodrzewina to obciążenie w granicach 7 do 20 złotych.

Autor zdjęć niechcący podłożył Wójta i Urząd Gminy, podobnie jak Radnych Skórzewa (ze sprawdzonego zespołu) i Sołtysa. Mimo, iż mówi się o tym od lat, szkoła w Skórzewie, podobnie jak i wszystkie pozostałe na terenie gminy Dopiewo, do dziś nie doczekały się wiat dla rowerów. Należy przypomnieć, że na XL Sesji RG, 31 stycznia br., Radni z klubu JesteśMY na Tak, złożyli interpelację, dotyczącą budowy wiat rowerowych przy szkołach w Dąbrowie i Skórzewie – i nic! Wiat rowerowych nadal brak:

Trudno za takie urządzenie uznać „artystyczną” wiatę przy szkole w Dąbrówce.

To, co mnie niepokoi, to propozycja upoważnienia wójta do zaciągania zobowiązań w wysokości do 10 mln złotych. Stanowi to ponad 6,2% planowanych w 2023 r. dochodów Gminy. Czyżby wójt Paweł Przepióra zaczął traktować Gminę jak swój prywatny folwark?

W mojej ocenie, jest to bardzo groźne posunięcie, ponieważ nikt nie będzie kontrolował Wójta w zakresie wydatków.

Za taką kwotę można zbudować kilka osiedlowych ulic dla swojaków. Zaliczyć tu można niektórych mieszkańca Skórzewa, wicemarszałka  woj. wlkp. Wojciecha Jankowiaka, jak również samego wójta Pawła Przepiórę. Póki co, obaj mieszkają przy drogach gruntowych.

Można będzie również zbudować po cichu (jak to miało miejsce w przypadku ul. Słonecznej w Palędziu), kilka innych ulic dla wysoko postawionych osób lub przeprowadzić odwodnienie na prywatnych nieruchomościach w Skórzewie. Wójt też nie powinien/nie może zapomnieć o infrastrukturze sakralnej.

Takim przykładem może być ul. Werbenowa w Skórzewie, którą postanowiłam odwiedzić. Jeszcze 3 lata temu, na tej ulicy nie było żadnego zasiedlonego budynku – rozpoczętych było niewiele budów. Obecnie stoi tam kilka okazałych rezydencji:

Parametry budynków wskazują, że nie kupiły ich osoby, biorące 30-letni kredyt, tylko ci, którzy dysponują odpowiednią gotówką.

Trudno w tej sytuacji stwierdzić, czym kierował się wójt Paweł Przepióra, planując budowę ul. Werbenowej, którą właściciele nieruchomości z pewnością mogliby sami sfinansować?

Co w tej sytuacji mają powiedzieć osoby, które od kilkudziesięciu lat, często od urodzenia, mieszkają przy drogach gruntowych?

Na koniec mała ciekawostka. Dzisiaj, w południe, przed moim domem pojawiła się ekipa, wykonująca jakieś badania na ul. Bukowskiej w Dopiewie. Na pytanie, co robią i dlaczego w niedzielę, usłyszałam odpowiedź, że prowadzone są badania gruntu i wymagany jest pośpiech. Badania te są przygotowaniem do remontu drogi.

Skojarzenie przyszło od razu. Ponieważ w okolicy mieszka przewodniczący RG Leszek Nowaczyk, zaplanowano kolejną „kiełbasę wyborczą”. Wyremontowanie tej drogi (chociaż nota bene, wymaga ona tylko kosmetycznych poprawek) ma być może w ocenie Przewodniczącego, sposobem pozyskania przychylności okolicznych mieszkańców w najbliższych wyborach samorządowych. Jest to identyczna sytuacja, jak w przypadku remontu ulic: Poznańskiej i Wyzwolenia w Dopiewie. W tamtym przypadku remont zakończono na 1 dzień przed wyborami. Na marginesie dodam, że kilka miesięcy później ul. Poznańską ponownie rozkopano.

Tak więc podsumowując, przygotowania do wyborów, ekipy trzymającej ster władzy, idą szybko. Paweł Przepióra, Leszek Nowaczyk i kilku innych, „pójdą po trupach”, aby utrzymać władzę. Koszty nie grają roli, ponieważ są to środki publiczne, czyli niczyje. A „ciemny lud” będzie klaskał. Przygotowania do zadawania pytań, dotyczących budżetu Gminy na 2023 r. „idą pełną parą”. Jest kilku radnych w Radzie Gminy Dopiewo, którzy nie czują wstydu i skrępowania, dlatego zapewne odczytają, a może nauczą się na pamięć, przygotowane pytania, jak to czynili nie raz!  CDN.

P.S. Zastanawiam się, czy ktoś kiedyś odważy się zaskarżyć uchwałę budżetową Rady Gminy Dopiewo. Prawo, art. 101 ustawy o samorządzie gminnym, pozwala zaskarżyć każdą gminną uchwałę. Od razu zaznaczam, że sama nie mam zamiaru tego robić, a to z 2 powodów.

Po pierwsze, skargi zwykłego obywatela do jakiegokolwiek organu czy instytucji państwowej/samorządowej, to marnowanie czasu. Są one z zasady odrzucane.

Po drugie, nie mam ochoty wydawać prywatnych środków na cele publiczne. Nikt mi tych kosztów nie zwróci.

Obserwatorka I (Pierwsza)