niedziela, 23 lipca 2023

Posiedzenie wspólne komisji Rady Gminy Dopiewo 17 lipca 2023 r.

 

Tematy kluczowe: plan zagospodarowania przestrzennego w Lisówkach, wzrost podatku od nieruchomości, coraz szybsze zadłużanie Gminy, zasady demokracji w gminie Dopiewo (wiata turystyczna w Dąbrówce).

Mam nadzieję, że tym razem uda mi się przedstawić tematy w sposób bardziej zwięzły. Zazwyczaj wydłużają się niemiłosiernie, co zmusza Czytelników do dużych poświęceń. Tak więc, skrótowo ograniczę się do kilku spraw.

Pierwszą jest uchwała, dotycząca częściowego zakończenia planu zagospodarowania przestrzennego w Lisówkach przy ul. Źródlanej. Do opracowania planu przystąpiono 27 lutego 2017 r., zatem ponad 6 lat temu. Obecna uchwała obejmuje tylko część pierwotnego terenu – ok. 30 ha z 47 ha.

Od początku miałam zastrzeżenia do tego planu, o czym pisałam co najmniej dwukrotnie - komisja-rolnictwa komisja-wspolna.

Przeznaczenie tak dużego obszaru pod zabudowę mieszkaniową z pewnością nie wpłynie pozytywnie, na chyba najpiękniejszy rejon Gminy, położony w sąsiedztwie Wielkopolskiego Parku Narodowego.

Dotychczas na terenie Lisówek, obowiązuje tylko jeden duży plan zagospodarowania, o powierzchni ok. 22,5 ha:

Mimo, iż został uchwalony w 2001 r., a więc ponad 22 lata temu, z 60 wydzielonych działek rezydencjalnych, zabudowanych zostało zaledwie kilkanaście. Być może właściciel terenu nie jest zainteresowany szybką sprzedażą nieruchomości lub brak chętnych na tak duże działki.

Z kolei terenem, który będzie objęty nowym planem, najprawdopodobniej zainteresowany jest jakiś deweloper:

Z wnioskiem o opracowanie planu występowała swego czasu firma Ajax. Taki inwestor nie będzie raczej czekał 20 lub więcej lat, aż znajdzie chętnych na zakup nieruchomości.

Teoretycznie większość terenu, objętego uchwałą, przeznaczona będzie pod zabudowę rezydencjalną a działki mają mieć po ok. 2500 m2 powierzchni. Jak wiadomo, budynek mieszkalny jednorodzinny (a takim jest też zabudowa rezydencjalna) może posiadać 2 odrębne lokale mieszkalne. Taka zabudowa pozwoli na zniesienie współwłasności i podział nieruchomości na 2 części. Tak postąpiono np. w przypadku w/w planu zagospodarowania przy ul. Trzcielińskiej:

Dwie duże działki podzielono na 4 mniejsze.

Podziału można dokonać tak sprytnie, że na wydzielonych mniejszych działkach, mogą powstać kolejne lokale mieszkalne, dla których również możliwe będzie zniesienie współwłasności. Tak więc docelowo, zamiast działek o powierzchni 2500 m2, mogą powstać nieruchomości o powierzchni 600 m2. A takie już znacznie łatwiej sprzedać.

Żeby nie być gołosłowną, inwencja deweloperów i inwestorów w dziedzinie kombinowania, jest w zasadzie nieograniczona.

Takim przykładem mogą być np. działki siedliskowe w Zborowie nad jez. Niepruszewskim:

Przedstawiony powyżej teren, zaznaczony na czerwono, decyzją o warunkach zabudowy przeznaczony był pod zabudowę siedliskową z jednym budynkiem mieszkalnym. Obecnie jest tam co najmniej 7 odrębnych lokali mieszkalnych oraz droga dojazdowa. Właściciele zawłaszczyli również bezprawnie brzeg jeziora, budując kilka prywatnych pomostów.

Innym przykładem skrajnej patologii może być obiekt z okolic Warszawy - link. W budynku bliźniaczym, który teoretycznie może mieć 4 lokale mieszkalne, umieszczono 10 (słownie: dziesięć) kawalerek.

Zatem nie zdziwi mnie, jeżeli zamiast osiedla budynków rezydencjalnych, powstanie w Lisówkach kolejne blokowisko.

Radni gminy Dopiewo nie mieli jednak żadnych wątpliwości i na posiedzeniu wspólnym 17 lipca br. bez zastrzeżeń przegłosowali projekt planu. Coraz bardziej dziwi mnie ich niekonsekwencja, bo z jednej strony, nawet radni: Leszek Nowaczyk i Wojciech Dorna uważają, że w Gminie jest już wystarczająco dużo terenów mieszkaniowych, a równocześnie przeznaczają kolejne dziesiątki i setki hektarów pod zabudowę – widocznie „aktywni i merytoryczni” tak mają.

Na marginesie dodam, że uzasadnienie uchwały jest niepełne. Kończy się na informacji, że 25 listopada 2019 r., rada Gminy podjęła uchwałę o możliwości częściowego zatwierdzania planu zagospodarowania.

Kolejny projekt uchwały, dotyczył podniesienia podatku od nieruchomości. Proponowana przez wójta Pawła Przepiórę podwyżka ma wynieść ok. 20%. Najwyraźniej zaniepokoiło to radnych, że nastąpi ona przed wyborami i dlatego część z nich skłania się do podwyżki podatku o 15 %. Odstąpiono nawet od opiniowania projektu uchwały.

Następna uchwała, dotyczyła wyemitowania obligacji na kwotę aż 42 mln złotych, co z wyemitowanymi wcześniej obligacjami w wys. 57 mln złotych, będzie stanowić już prawie 100 mln złotych. Te obligacje Gmina będzie musiała kiedyś wykupić i to z odsetkami. Najwyraźniej Wójt zamierza ten problem pozostawić swoim następcom, ponieważ wykup obligacji przewidziany jest na lata 2027-2031. Natomiast w czasie majowego posiedzenia Komisji Rewizyjnej, przy omawianiu sprawozdania z wykonania budżetu za 2022 r., padły informacje od skarbnik Małgorzaty Mazurek i wójta Pawła Przepióry, że Gmina posiada lokaty w korzystnych bankach. Zatem, po co kolejne emitowanie obligacji, skoro Gmina przeznacza środki, na tzw. lokaty?    

Kontrowersje, związane z zupełnie innym podejściem do zasad demokracji, pojawiły się przy omawianiu zmian w budżecie Gminy. Radny Krzysztof Kołodziejczyk zakwestionował, i to całkiem słusznie, przeznaczenie środków sołeckich Sołectwa Dąbrówka na budowę wiaty turystycznej na skrzyżowaniu ulic: Lipowej i Komornickiej.

Oczywiście pomysł nie był z nikim przez sołtys Barbarę Plewińską konsultowany, tylko jak zwykle, autorytarnie narzucony. Jest to w gminie Dopiewo praktykowane od 2014 r., czyli od dojścia do władzy wójta Adriana Napierały i kontynuowane przez wójta Pawła Przepiórę. Całkowicie zgadzam się z radnym Krzysztofem Kołodziejczykiem, że nie ma to nic wspólnego z demokracją.

Jak zwykle w takich przypadkach, do dyskusji musiał włączyć się radny Wojciech Dorna ze swoimi „ludowymi mądrościami”. Przez 30 lat sprawowania funkcji radnego, utracił on zupełnie kontakt z rzeczywistością. Uważa, że jak ktoś został wybrany w demokratycznych wyborach, to już nie musi się o nic pytać swoich wyborców, bo wie najlepiej, czego potrzebują i oczekują. Taką „śpiewkę” słyszałam już kilka razy, a jest ona przejawem skrajnej pychy.

Twierdzenie Wojciecha Dorny, że to zebranie wiejskie upoważnia sołtysa i radę sołecką do dysponowania pieniędzmi, jest bzdurą. Przecież po to radni ze sprawdzonego zespołu, co roku nie powołują funduszu sołeckiego, aby sołtysi mogli samodzielnie decydować o ich wydatkowaniu, bez pytania się mieszkańców.

Oprócz tego radny Wojciech Dorna, chyba nie zauważył, że mamy XXI wiek, który został zdominowany przez Internet. Gdyby sołtys Barbara Plewińska prowadziła stronę internetową Sołectwa Dąbrówka, nie musiałaby chodzić po mieszkańcach a wspólnota nie musiałaby do niej dzwonić, aby uzyskać informacje o planach i podjętych decyzjach. Póki co, znalazłam tylko na profilu fb sołtys Barbary Plewińskiej, przede wszystkim przepisy kulinarne. Dla informacji w/w Radnego, jawne działanie w demokracji, nazywa się transparentnością.  

Oprócz tego przypomnę radnemu Wojciechowi Dornie, że od 2014 r. brak jest dostępu do protokołów z corocznych spotkań Wójta z „bardzo dobrze współpracującymi Sołtysami”. Również pytanie, gdzie w BIP Gminy, znajdują się do wglądu sprawozdania ze spotkań rad sołeckich? Może nie umiem szukać? W/w Radny też chyba nie zauważył, że nie wszyscy samorządowcy i mieszkańcy w gminie Dopiewo „zaparkowali” w średniowieczu.

Dyskusja na temat funkcjonowania demokracji w gminie Dopiewo przeniosła się do punktu, dotyczącego wolnych głosów i wniosków. Tym razem glos zabrała radna/sołtys Więckowic, Anna Kwaśnik. Najwyraźniej poczuła się urażona zarzutami radnego Krzysztofa Kołodziejczyka.

Stwierdziła m.in., że mieszkańcy nie wykazują żadnego zainteresowania ani zaangażowania w sprawy sołectw. Jest to prawda, ale tylko częściowa. Obywatele nie interesują się lokalną tematyką również dlatego, że wiedzą, iż nie mają żadnego wpływu na decyzje, podejmowane przez władze samorządowe.

Jak słusznie zauważył radny Krzysztof Kołodziejczyk, informacja ze strony sołtysów i radnych jest w zasadzie, żadna. Decyzje podejmuje się za plecami mieszkańców, często wbrew ich woli. Przykładów jest mnóstwo a w temacie, zawartości sołeckich tablic informacyjnych – szkoda czasu na wypowiedź.

Sołtys/radna Anna Kwaśnik od lat zagospodarowuje teren przy ul. Parkowej i wokół stawu przy ul. Gromadzkiej w Więckowicach. Nie słyszałam, żeby mieszkańcy byli zapraszani do współdecydowania.

Z kolei sołtys/radna Mariola Nowak, wspólnie z dyrektorką szkoły w Dopiewcu, przeprowadziły „konsultacje’ w sprawie jej rozbudowy – dwuosobowo! Natomiast skoro „praca sołtysa jest bardzo ciężka” – zawsze z niej można zrezygnować, aby przepracowanie nie doprowadziło do upadku-końca oraz nie jest to praca charytatywna.

Czy były jakiekolwiek konsultacje w sprawie zagospodarowania placu przy ul. Figowej w Skórzewie i Strefy Rodzinnej w Dopiewie? Nie było żadnych. Gdybym w odpowiednim momencie nie nagłośniła tematów, mieszkańcy ul. Figowej mieliby za płotem wybieg dla psów, a teren zadrzewiony w Dopiewie, zostałby zamieniony na parking.

Dobitnie podkreśliła to swego czasu sołtys Konarzewa, Hanka Antkowiak-Janaszak. Stwierdziła, m.in. że to sołtys musi decydować o przeznaczeniu środków sołeckich, bo w przeciwnym wypadku, mieszkańcy mogliby się zmówić i narzucić pomysł, którego ona nie akceptuje. Pełna jej wypowiedź dostępna jest w „Czasie Dopiewa”.

I te osoby, mam tu na myśli Wójta, radnych i sołtysów ze sprawdzonego zespołu, mają jeszcze czelność obrażać się na słuszne zarzuty. Jedyne, co powinni zrobić, to jak najszybciej podać się do dymisji, bo przynoszą wstyd nie tyle sobie, co mieszkańcom. I dlatego zdaję sobie sprawę, że gdyby nie media nieoficjalne i profile fb-myślących, można byłoby tworzyć historię Gminy w oparciu o kłamstwo i oszustwo oraz informacje o kolejnych bajerach, jasełkach i festynach.

Obserwatorka I (Pierwsza)

2 komentarze:

  1. Znalazłam stronę Sołectwa Dąbrówka ale nie ma na niej żadnych informacji, dotyczących spotkań rady sołeckiej i jej decyzji.

    OdpowiedzUsuń
  2. witam moge prosic o jakieś informacje odomach w trzcielinie ul żubra

    OdpowiedzUsuń