Samorządowa kampania wyborcza 2024 w gminie Dopiewo (3)

 

Temat kluczowy: program wyborczy KWW Sławomira Skrzypczaka Siła Gminy Dopiewo.

Dziś kolejna porcja moich rozważań, dotyczących zbliżających się wyborów samorządowych. Tym razem postanowiłam przyjrzeć się programom wyborczym poszczególnych komitetów.

Jest to co prawda „wróżenie z fusów”, ale wydaje mi się, że z pięciu komitetów, które w gminie Dopiewo wystawiły kandydatów na radnych i wójta, tak naprawdę znaczenie będą mieć tylko trzy.

Komitety PiS i Koalicji Obywatelskiej zostały powołane raczej na siłę, aby zaakcentować swoją obecność w Gminie. Zarówno kandydaci na stanowisko wójta, jak i większość kandydatów na radnych z tych komitetów, to dla mnie osoby w większości nieznane. W zasadzie tylko Piotr Strażyński, reprezentujący KWW KO, jest osobą szerzej znaną.

Przypomnę przy okazji wybory samorządowe z 2018 r., że poza Jackiem Ostaszewskim, Karolem Cegłowskim i Katarzyną Włodarczak, kandydaci PiS otrzymali symboliczną liczbę głosów. Żadna z powyższych osób nie kandyduje w obecnych wyborach.

Do tego należy zwrócić uwagę na średnią wieku, która w przypadku KWW PiS jest zdecydowanie najwyższa. W 2021 r. dokonałam obiektywnego porównania, odnosząc się do informacji nt. utonięcia mężczyzny w stawie w Dopiewcu, obecnych kandydatek do Rady Gminy: Urszuli Czeszak (PiS) i Marioli Nowak (Siła Gminy Dopiewo) – z korzyścią dla startującej z listy PiS-u, tutaj: dopiewiec-przykadem-skrajnej-patologii. 

Jak na razie udało mi się znaleźć programy wyborcze lub ich namiastki, tylko w przypadku komitetów Pawła Bączyka, Krzysztofa Kołodziejczyka i Sławomira Skrzypczaka.

Co prawda, programy wyborcze nie są do końca miarodajne, jednak dają pewien obraz, jak poszczególne komitety przygotowały się do wyborów i czy ich propozycje, są wiarygodne.

Zdecydowanie najaktywniejszy jest Komitet Sławomira Skrzypczaka. Przede wszystkim dla części kandydatów, to być albo nie być. Wielu z nich, jak: Leszek Nowaczyk, Piotr Dziembowski czy Wojciech Dorna, tak przyrosło do stołków samorządowych, że nie wyobrażają sobie bez nich życia. Nie otrzymanie mandatu, to dla nich w zasadzie banicja i niebyt.

W najgorszej sytuacji jest Sławomir Skrzypczak, dla którego przegrana oznaczać będzie bezrobocie. No chyba, że w zamian za zgodę na kandydowanie, ma obiecane jakieś stanowisko poza Gminą z puli dla "pociotków".

Po drugie, w/w Komitet dysponuje największą „kasą”, którą przeznaczył na kampanię wyborczą. Roczne dochody Leszka Nowaczyka przekraczają 1 milion złotych a Sławomir Skrzypczak uzyskał w 2022 r. prawie 300 tys. dochodu. Widać to m.in. po ilości banerów i plakatów KWW Sławomira Skrzypczaka, którymi gmina Dopiewo została praktycznie w całości pokryta, nie wspominając o ilości ulotek. Ciekawi mnie, czy Komitet zmieścił się w limicie wydatków, które można przeznaczyć na kampanię wyborczą?

Przypomnę, że w dalszym ciągu obowiązują przepisy, określające limit wydatków przeznaczonych na wybory. Limity te określa Rozporządzenie Ministra Finansów z 11 stycznia 2023 r. Wynoszą one 1344,16 złotych na jednego kandydata do rady gminy. W przypadku kandydata na wójta, 60 groszy mnoży się przez ilość mieszkańców, co w przypadku naszej Gminy daje niecałe 19 tys. złotych.

Jak wiadomo, oprócz dotychczasowych tzw. miernot, które obsiadły ten samorząd (L. Nowaczyk, W. Dorna, P. Dziembowski, J. Kortus, J. Nnorom, M. Nowak, A. Kwaśnik. A. Grześkowiak, I. Łysiak i M. Walich), w komitecie Sławomira Skrzypczaka znalazło się wielu, nowych chętnych do gminnej kasy i decydowania, jak będzie wydawana.

Największe moje zastrzeżenia budzi kandydatura Sławomira Kurpiewskiego, który pełnił funkcję radnego przez 3 kadencje, w latach 2006-2018. Nie zapisał on się pozytywnie w historii Gminy, wręcz przeciwnie, nieraz wykazał się niekompetencją i złą wolą. Przykładem może być manipulacja informacją w przypadku chodnika na ul. Lawendowej przy skrzyżowaniu z ul. Wrzosową w Skórzewie - nierozwiazywalne-problemy.

Moją uwagę zwróciła również kandydatura Przemysława Włoszyńskiego. Nie znam jego dokonań na niwie lokalnej, ale za to bardzo lubi udzielać się w mediach społecznościowych. Z jego wypowiedzi wynika, że wszystko wie, na wszystkim się zna i próbuje grać rolę lokalnego „guru”. Natomiast m.in. w internetowej wymianie poglądów, wokół olbrzymiej „dziury” budżetowej, popisał się wyjątkową „logiką” – wyliczył ile razy, Radni z klubu JesteśMY na Tak, glosowali przeciw lub wstrzymywali się od głosu przy procedowaniu budżetu, nie godząc się z propozycjami Wójta. Nie wiem, czy w ten sposób, chciał zasugerować dyskutantom, że to radni opozycyjni przyczynili się do złej sytuacji finansowej Gminy?

Program wyborczy KWW Sławomira Skrzypczaka również jest najbardziej rozbudowany, jednak w mojej ocenie, jest przykładem hipokryzji i cynizmu. Kandydaci proponują takie rozwiązania, przed którymi bronili się „rękami i nogami” przez ostatnie 9,5 roku. Przyjrzyjmy się kilku przykładom.

Komitet deklaruje np. przygotowanie programu rozwoju sieci drogowej. Jak wiadomo, przez ostatnie 2 kadencje, podobnie jak i w latach wcześniejszych, w gminie Dopiewo nigdy takiego programu nie opracowano. Co więcej, na wniosek radnego Krzysztofa Kołodziejczyka, żeby taki program przygotować - wójtowie: Adrian Napierała i Paweł Przepióra (za milczącą zgodą radnych skupionych wokół przewodniczącego RG Leszka Nowaczyka),) odpowiadali wyjątkowo pokrętnie. Próbowano udowodnić, że taki program zawiera Studium Gminy oraz Strategia Rozwoju Gminy, co było oczywistym kłamstwem.

A wszystko dlatego, żeby realizować tylko wybrane przez siebie inwestycje. Takim skrajnym przykładem kumoterstwa była przebudowa fragmentu drogi serwisowej przy S11, na odcinku prowadzącym do bazy DHL. Koszt tej inwestycji, poniesiony przez Gminę, wyniósł 1,5 mln złotych.

Podobnie punkt, dotyczący „harmonogramu budowy ze zdefiniowanymi kryteriami wyboru” jest mało przekonujący. O kryteriach wyboru nie decydują rzeczywiste potrzeby, tylko siła przebicia poszczególnych grup nacisku.

Rozbawił mnie punkt, dotyczący integracji i konsultacji społecznych. Jak wiadomo, Rada Gminy, uchwaliła w 2017 i 2021 r. takie zasady przeprowadzania konsultacji społecznych, aby wyeliminować inicjatywę mieszkańców. Konsultacje zostały oparte na zasadzie: wyniki konsultacji społecznych nie są wiążące dla organów władzy i mają charakter opiniotwórczy. Oraz o przeprowadzeniu konsultacji, decydować mieli wyłącznie włodarze.

W jaki sposób dokonano np. wyboru w sprawie rozbudowy szkoły w Dopiewcu? Ano przeprowadzono 2-osobowe konsultacje, w których wzięły udział: sołtys/radna Mariola Nowak i dyrektorka szkoły w Dopiewcu. Nikt nie raczył zapytać się rodziców, czy taka lokalizacja im odpowiada? Najważniejsze, że pomysł został zaakceptowany przez radnych z Klubu Adriana Napierały.

Także punkty, dotyczące ochrony środowiska brzmią fałszywie. Rewitalizacja i pielęgnacja terenów zielonych oraz tworzenie nowych - wygląda na kiepski żart. Plany zagospodarowania, jak i projekty budowlane zazwyczaj prowadzą do likwidacji zieleni. Przykładem może być plan miejscowy z 18 grudnia 2023 r. dla terenów przy ul. Batorowskiej w Skórzewie, który umożliwi likwidację ostatniego lasu w tej miejscowości. Z kolei projekt Strefy Rodzinnej w Dopiewie przewiduje budowę parkingu w miejscu jedynej kępy drzew. I to wszystko w czasie rządów obecnej większości, kierowanej przez Leszka Nowaczyka.

Podobno ekipa Sławomira Skrzypczaka zamierza inwestować w odnawialne źródła energii (panele fotowoltaiczne) na obiektach publicznych – jak to się ma, do wniosku Radnych z klubu JesteśMY na Tak w tym temacie, podczas XXVIII Sesji RG 26 kwietnia 2021 r.? Oczywiście wniosek został odrzucony przez Klub Adriana Napierały – decyzję uzasadniali radni: Wojciech Dorna i Piotr Dziembowski, natomiast Justin Nnorom stwierdził, że jest to niesprawdzona technologia. Tutaj: sesja-rady-gminy-dopiewo. W/w radni oczywiście to obecnie ekipa Sławka.

Nie będę omawiać wszystkich punktów programu poza jeszcze jednym. Komitet Sławomira Skrzypczaka deklaruje rozwój komunikacji zbiorowej i budowę nowych przystanków. Póki co, mamy do czynienia z sytuacją odwrotną. Zmieniono trasę linii 797 z Dopiewa do Skórzewa, dublując trasę autobusu, żeby nie trzeba budować nowego przystanku dla osób pracujących przy ul. Logistycznej w Dąbrówce. Zmiana ta spowodowała, że do przystanków niemal jednocześnie podjeżdża autobus linii 727 i bus linii 797. A potem następuje godzinna przerwa między kursami.

Osiedle Leśna Polana w Dopiewcu, mimo coraz większej liczby mieszkańców, pozbawione jest dostępu do linii autobusowej. Dojeżdża tam tylko bus linii 799 z Palędzia. W drugą stronę, w kierunku Dopiewa, dojść można jedynie na piechotę.

A dlaczego? Ponieważ do dziś włodarze Gminy nie potrafili doprowadzić do budowy ul. Jesionowej w Dopiewcu. Dla sołtys/radnej Marioli Nowak ważniejsza była przebudowa ulic: Środkowej i Kolejowej, czyli tych, przy których mieszka jej elektorat.

Tą listę można by kontynuować jeszcze długo, ale po co. Już z tych kilku przykładów wynika jednoznacznie, że KWW Sławomira Skrzypczaka zamierza realizować te cele, przed którymi dotychczas się wzbraniał lub które nie miały, w ocenie radnych z Klubu Adriana Napierały, żadnego znaczenia.

To co ma fundamentalne znaczenie, zostało w programie Komitetu całkowicie pominięte. Mam tu na myśli planowanie przestrzenne w Gminie. Najwyraźniej dziedzinę tą Komitet Sławomira Skrzypczaka pragnie pozostawić wyłącznie do własnej kompetencji. Nie ma się co dziwić, na tym można najlepiej się obłowić. Duży deweloper czy inwestor z pewnością jest w stanie odwdzięczyć się za pozytywne rozpatrzenie wniosku.

No, a poza tym, w przypadku wygranej KWW Sławomira Skrzypczaka, wszystkie ciemne sprawy zostaną „zamiecione pod dywan”- jak chociażby działania na „chwałę bożą”. Stąd start w kolejnych wyborach radnych: Leszka Nowaczyka, Wojciecha Dorny czy Piotra Dziembowskiego – mimo, że nie udało się im nic ważnego, dokonać na rzecz gminy Dopiewo, aby poprawić jakość życia mieszkańców przez wiele lat: DWT – nie; rampa kolejowa – nie; kolejne obwodnice – nie; hale logistyczne przy mieszkaniówce – tak;! Również nie dziwi mnie, agresywne zachowanie radnego Piotra Dziembowskiego, na publiczną sugestię radnego Krzysztofa Kołodziejczyka, dotyczącą uporządkowania w przyszłości gminnych finansów, tutaj:  sesja-rady-gminy-dopiewo. Jak wiadomo, radny Krzysztof Kołodziejczyk ubiegać się będzie w najbliższych wyborach, o stanowisko Wójta gminy Dopiewo.

Obserwatorka I (Pierwsza)