niedziela, 24 sierpnia 2025

To i owo z gminy Dopiewo 2025 (10)

 

Tematy kluczowe: kolejna rocznica poświęcenia Sztandaru Sołtysów; Komisja Rewizyjna w nowym wydaniu; fanaberie w Więckowicach.  

Szaleństwem jest wierzyć, że człowiek zły postąpi dobrze. Słowa te, przypisywane Markowi Aureliuszowi, są jak najbardziej aktualne w naszej lokalnej rzeczywistości. Wieloletnia obserwacja gminnego „podwórka”, potwierdza to przekonanie w całej rozciągłości. Działanie w złych intencjach, jest niejako wpisane w genotyp dużej części dopiewskich samorządowców. A takie działanie jest możliwe, ponieważ znaczna część społeczeństwa, pozbawiona jest umiejętności samodzielnego myślenia i pozwala sobą dowolnie manipulować. To dzięki takim ludziom, z „klapami na oczach” - https://blogdopiewo.blogspot.com/2025/08/myslenie-tunelowe-czyli-kon-z-klapami.html, do władzy dochodzą najgorsze jednostki.

W ub. tygodniu, 15 sierpnia, nasi włodarze ponownie dali popis arogancji i pogardy wobec swoich wyborców. Okazją stała się kolejna rocznica poświęcenia Sztandaru Sołtysów Gminy Dopiewo. Wójt Sławomir Skrzypczak, radni oraz sołtysi pokazali, że społeczeństwo gminy Dopiewo, traktują jak motłoch, któremu wystarczy rzucić jakiś ochłap, a ono będzie „pląsać i kwiczeć”. I niestety, mają rację.

W ostatnich latach stało się to już zwyczajem, że o kolejnych rocznicach poświęcenia Sztandaru Sołtysów, społeczeństwo dowiaduje się po fakcie. Najwidoczniej włodarze nie życzą sobie, aby plebs „plątał się” pod nogami i zakłócał przebieg uroczystości. Potwierdza to coraz wyraźniej, oderwanie władz gminy Dopiewo od społeczeństwa i traktowanie go w sposób przedmiotowy. Zatem powtarzane słowa, przez wójta Sławomira Skrzypczaka, nie mam nic do ukrycia – brzmią wręcz żałośnie!

Po mszy w Dąbrówce, włodarze zostali uraczeni obiadem i ciastem. Jednak o tym fakcie, na oficjalnej stronie Gminy, już nie poinformowano:

Wygadał się tylko radny/sołtys Paweł Bączyk, któremu najwyraźniej zabrakło wyczucia i taktu:

Przypomnę, że początki tego lokalnego święta były zupełnie inne. W pierwszą rocznicę poświęcenia Sztandaru Sołtysów, w 2017 r., także w Dąbrówce, zorganizowano festyn rodzinny, w którym wzięło udział wielu mieszkańców Gminy:

Natomiast w drugą rocznicę w 2018 r., w roku wyborczym sołtysi z gminy Dopiewo, spotkali się na mszy w kościele w Dopiewie. Jednak mszę prowadzący proboszcz, rozpoczął od niesmacznego faktu a mianowicie, powitał gości honorowych, wyczytując długą listę polityków, urzędników i pracowników jednostek gospodarczych gminnych (większość z banerów wyborczych). A sołtysi i pozostali uczestnicy mszy – byli tylko tłem, tej uroczystości. Dlatego z udziału w festynie, zorganizowanym na terenie przykościelnym, przez przedstawicieli wszystkich sołectw, zrezygnowała znacząca większość mieszkańców gminy Dopiewa, obecnych na mszy. Pisałam tu -https://blogdopiewo.blogspot.com/2018/10/konczaca-sie-vii-kadencja-rady-gminy.html.

Po tym wydarzeniu, szybko wycofano się z upubliczniania tego święta, wychodząc zapewne z założenia, że „nie dla psa kiełbasa”. W sumie to słusznie, ponieważ społeczeństwo i tak „kwiczy” z radości. Świadczy o tym kilkadziesiąt polubień, jakie pojawiły się pod informacją o uroczystości na stronie Gminy oraz profilach fb: Pawła Bączyka i sołectwa Zakrzewo.

Kolejnym tematem, znowu jest dostęp do informacji publicznej. Mam tu na myśli protokoły z posiedzeń Komisji Rewizyjnej RG Dopiewo. Jak w poprzedniej epoce, protokoły publikowane są z wielomiesięcznym poślizgiem. Np. protokół z posiedzenia z 4 czerwca 2024 r., opublikowano 10 stycznia 2025 r. Z kolei protokoły z posiedzeń z 8 stycznia, 20 i 27 maja 2025 r. opublikowano hurtem 20 sierpnia 2025 r.:

Także z wielomiesięcznym poślizgiem, opublikowano 2 pokontrolne protokoły Komisji Rewizyjnej. Pobieżny przegląd obu protokołów potwierdza, że członkowie Komisji, tak naprawdę nie posiadają kompetencji do prowadzenia jakichkolwiek kontroli. Tak było w czasach, gdy przewodniczącym Komisji Rewizyjnej był radny Justin Nnorom - https://blogdopiewo.blogspot.com/2022/05/posiedzenie-komisji-rewizyjnej-rady.html, tak jest obecnie pod przewodnictwem radnej Anny Kwaśnik.

Zgodnie z Regulaminem Komisji Rewizyjnej, uchwalonym w 2016 r., celem działań kontrolnych jest:

Ponadto, Komisja Rewizyjna, kontroluje działalność wójta, jednostek organizacyjnych i pomocniczych pod względem:

Co prawda metody z czasów wójta Adriana Napierały minęły, kiedy to kierownik jednostki określał, co wolno radnym kontrolować - nie znaczy to jednak, że obecnie wszystko już działa prawidłowo.

Przeglądając protokoły pokontrolne można dojść do przekonania, że członkowie Komisji, ograniczają się wyłącznie do realizacji punktu e) w/w fragmentu Regulaminu, czyli zgodności dokumentacji ze stanem faktycznym. Protokół zawiera dość zwięzły opis czynności, wykonanych przez urzędników Gminy, od momentu podjęcia decyzji o realizacji określonego zadania, do ostatecznego odbioru technicznego i wystawienia faktury przez wykonawcę. Jako dokument kontrolny, nie ma on żadnej wartości. Przy takim podejściu do tematu, radni nie są w stanie wychwycić jakichkolwiek nieprawidłowości, np. zawyżenia kosztów. A taka sytuacja może mieć miejsce, gdy wykonawca zadania musi dać komuś, tzw. bakszysz. 

Żeby jednak oddać honor członkom Komisji, w protokole pokontrolnym z 30 czerwca 2025 r., dotyczącym budowy placu zabaw przy ul. Goplany w Dopiewcu, zwrócono uwagę na protesty, które pojawiły się po jego otwarciu. Konkluzją było stwierdzenie o obligatoryjności przeprowadzania konsultacji społecznych na etapie projektowym:

Trzeci temat, dotyczy tzw. fanaberii, pojawiających się w głowach lokalnych włodarzy. Jak wiadomo, zarówno samorządowcy, jak i mieszkańcy, oprócz budowy dróg osiedlowych, widzą jeszcze potrzebę tworzenia kolejnych terenów rekreacyjnych. Nieważne, czy w przyszłości ktokolwiek będzie z nich korzystał, sołectwa wręcz licytują się, które z nich stworzy jak najwięcej obiektów.

Na czoło w tym rankingu, niewątpliwie wysuwa się sołectwo Więckowice. W dziedzinie gigantomanii sportowo-rekreacyjnej wyróżniało się już w okresie kadencji wójt Zofii Dobrowolskiej - https://blogdopiewo.blogspot.com/2013/07/wiejskie-centrum-rekreacji-w.html.

Od tego czasu mamy już czwartego wójta, ale sołtys Więckowic, od 2014 r. także radna, Anna Kwaśnik, ciągle „trwa” na posterunku.

Nie wiem, jak obecnie funkcjonuje Wiejskie Centrum Rekreacji przy szkole podstawowej w Więckowicach. Zawsze jednak, gdy odwiedzałam to miejsce – zazwyczaj w okresie wiosenno-letnim i w dni wolne od pracy – trudno było tam spotkać osoby wypoczywające.

Drugim miejscem wypoczynku w Więckowicach, jest otoczenie stawu przy ul. Gromadzkiej. Tu również trudno było spotkać mieszkańców, korzystających z tego miejsca.

Nietrudno zauważyć, że radna/sołtys Więckowic, Anna Kwaśnik, jest wielbicielką przedmiotów i obiektów sportowo-rekreacyjnych, ale wrogiem środowiska naturalnego.

Przypomnę tylko 2 przykłady.

Teren wokół stawu przy ul. Gromadzkiej w 2012 r. wyglądał tak:

W 2025 r. prezentuje się tak:

Skrzyżowanie ulic: Gromadzkiej, Parkowej i Jeziornej  w 2019 r.:

i w 2022 r.:

Anna Kwaśnik ma na swoim koncie, znacznie więcej „sukcesów” w zakresie rugowania rodzimej przyrody. Pisałam o tym tutaj - https://blogdopiewo.blogspot.com/2020/01/gmina-dopiewo-okiem-obserwatorki-i_19.html.

Za to w/w radna/sołtys jest mistrzynią w pozyskiwaniu pieniędzy na kolejne, nie do końca niezbędne inwestycje. Tym razem poszła z rozmachem – rozbudowa terenu rekreacyjnego, wokół stawu przy ul. Gromadzkiej ma kosztować 1,1 mln złotych:

W ramach tego zadania, oprócz różnych urządzeń, powstanie parking z placem manewrowym. O ten parking, szczególnie zabiegał radny Leszek Nowaczyk. Jest mu on potrzebny, ponieważ raz czy dwa razy do roku, pojawia się przy pomniku Powstańców Wielkopolskich, składając kwiaty.

Mam duże wątpliwości, czy akurat w Więckowicach potrzebny jest kolejny „pomnik” pychy i arogancji naszych włodarzy? Uważam, że wójtowi Sławomirowi Skrzypczakowi trochę brak refleksji. Co więcej, komunikat w tej sprawie opatrzył, aż dwoma zdjęciami swojej osoby:

Najwyraźniej u wójta Sławomira Skrzypczaka zapędy narcystyczne zaczynają dominować, podobnie jak ma to miejsce w przypadku rezydenta pałacu prezydenckiego w Warszawie. I tu, i tam megalomania staje się coraz bardziej widoczna. A stare powiedzenie mówi, że pycha kroczy przed upadkiem!

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz