niedziela, 17 grudnia 2017

Komunikacja publiczna w gminie Dopiewo (8) – urzędnicy wrogiem mieszkańców?



Dziś dokończenie tematu związanego z petycją, dotyczącą zmiany funkcjonowania komunikacji publicznej. Petycja złożona została w Urzędzie Gminy Dopiewo 4 września 2017 r. - link i „już” po niecałych 3 miesiącach doczekała się odpowiedzi.
Niestety, po raz kolejny okazało się, że potrzeby mieszkańców nie są priorytetem władz Gminy. W tej sytuacji wypowiedź wójta Adriana Napierały z grudniowego wydania „Czasu Dopiewa”, „że u progu nowego roku z optymizmem patrzymy w przyszłość, w pełnej gotowości do działania – tak, żeby nasza „mała ojczyzna”, jaką jest Gmina Dopiewo, stawała się coraz bardziej przyjazna dla mieszkańców, żeby żyło się w niej coraz lepiej” - można potraktować jako kolejny przykład pustosłowia.


W pierwszej kolejności przedstawię treść odpowiedzi Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu, która jakimś dziwnym trafem nie doczekała się publikacji w BIP Dopiewo, mimo iż taki obowiązek wynika wprost z ustawy o petycjach. Na koniec krótki komentarz z mojej strony.

ZTM.TA.0542.329.2017                                                                 Poznań, 29 listopada 2017r.

            Odpowiadając na pismo z dnia 20 września 2017r. dotyczące Pana petycji przekazanej do Urzędu Miasta w Poznaniu przez Przewodniczącego Rady Gminy Dopiewo w sprawie funkcjonowania komunikacji zbiorowej na terenie gminy Dopiewo i przedłużenia linii nr 727 do Dopiewa, zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu uprzejmie wyjaśnia:
Gmina Dopiewo na mocy zawartych z Miastem Poznań porozumień międzygminnych, przekazała Miastu Poznań organizację linii autobusowych nr:
- 703 relacji Poznań Górczyn – Komorniki – Szreniawa – Rosnówko – Walerianowo – Chomęcice – Konarzewo,
- 716 relacji Poznań Junikowo – Plewiska – Komorniki – Głuchowo – Gołuski,
- 727  relacji Poznań Junikowo – Skórzewo – Dąbrowa – Dąbrówka,
- 729 relacji Poznań Ogrody – Skórzewo – Dąbrowa – Zakrzewo – Dąbrówka – Palędzie – Dopiewiec – Dopiewo,
- 804 relacji Poznań Ogrody – Baranowo – Przeźmierowo – Batorowo – Lusowo – Zakrzewo – Sierosław.
Ponadto, Gmina Dopiewo jest organizatorem publicznego transportu zbiorowego na liniach obsługujących wyłącznie obszar gminy.
Sieć komunikacji autobusowej w Gminie Dopiewo uzupełniona jest linią kolejową z dwoma przystankami na terenie Gminy w Palędziu i Dopiewie.
Dla Dopiewa bardziej popularnym środkiem transportu jest pociąg, który jest znacznie szybszy niż autobus i dojeżdża do centrum Poznania. Z pewnością na większą popularność tego środka transportu ma także wpływ poprawa jakości taboru kolejowego kursującego na trasie kolejowej przebiegającej przez Dopiewo, stopniowe zwiększanie liczby połączeń, a także wprowadzony pod koniec 2012 roku wspólny bilet na kolej i komunikację miejską pod nazwą Bus-Tramwaj-Kolej.
Na podstawie przeprowadzonych we wrześniu i październiku br. badań liczby pasażerów na linii nr 729 stwierdzone zostało iż średnio na odcinku Dopiewo Dworzec Kolejowy a Palędzie Nowa n/ż podróżuje 7 pasażerów, co stanowi średnio 31% pasażerów na całym kursie.
Mieszkańcy Dopiewa mają do dyspozycji linię autobusową nr 729 oraz połączenia kolejowe. Gmina Dopiewo otrzymała dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej w ramach zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT) w kwocie 7 672 855,81 zł na budowę systemu zintegrowanych węzłów przesiadkowych w Gminie Dopiewo. W planach tego projektu jest rozbudowa węzłów przesiadkowych w Palędziu i Dopiewie, umożliwiając mieszkańcom gminy łatwe i szybkie dotarcie do Poznania koleją. Planowane jest również zwiększenie częstotliwości połączeń kolejowych na tej trasie w drugim kwartale 2018r. w ramach Poznańskiej Kolei Metropolitarnej. Wydłużenie linii nr 727 do Dopiewa przez Palędzie byłoby dublowaniem połączeń kolejowych. Według propozycji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, dotyczącej zwiększenia liczby połączeń Poznańskiej Kolei Metropolitarnej, Gmina Dopiewo zobowiązana będzie do współfinansowania dodatkowych pociągów, w związku z czym, wydłużenie linii nr 727 jest tym bardziej nieracjonalne. W naszej opinii, lepszym rozwiązaniem byłoby zwiększenie częstotliwości kursów linii gminnej i zsynchronizowanie jej z odjazdami i przyjazdami pociągów z Dopiewa i Palędzia. W ten sposób mieszkańcy Dopiewca, części Dopiewa i Palędzia odległych od stacji kolejowych, będą mieli zapewniony szybszy dojazd do Poznania niż linią 727, czy 729.
Gminy Tarnowo Podgórne i Komorniki na które się Pan powołuje, w istocie zapewniają większa liczbę kursów na liniach autobusowych, natomiast jest to podyktowane faktem braku połączeń kolejowych z tych miejscowości na terenie aglomeracji poznańskiej.
Wielkość taboru oraz rozkłady jazdy linii autobusowych są każdorazowo akceptowane przez Gminę w celu zapewnienia możliwości dotarcia również dzieci do szkół wewnątrz gminy. W miarę możliwości będziemy się starać synchronizować kursy linii autobusowych 729 i 727 w Dąbrówce, ale ze względu na różne trasy i cele dowozowe (Junikowo i Ogrody), a także mając na względzie założenia, o których mowa powyżej, trudne będzie dopasowanie większej liczby kursów.
ZTM zwrócił się w piśmie do Wójta Gminy Dopiewo o wydanie opinii w sprawie projektu wydłużenia linii nr 727 do Dopiewa. Gmina Dopiewo nie widzi zasadności zmiany trasy tej linii w zaproponowanym przez Pana kształcie.
Mając na uwadze powyższe, realizację środków budżetowych wydawanych na transport zbiorowy ZTM nie planuje wydłużenia linii nr 727 do Dopiewa.

Odpowiedź tą można by skomentować jednym zdaniem – urzędnicy samorządowi wszystkich szczebli, potrzeby mieszkańców mają w „głębokim poważaniu”. W wyżej opublikowanej odpowiedzi, oprócz nieznajomości zasad interpunkcji, widać wyraźną niechęć do rozwiązywania problemów. Urzędnikom ZTM jeszcze mogę wybaczyć – co ich obchodzą problemy mieszkańców peryferii Poznania. Jednak stanowisko władz gminy Dopiewo po raz kolejny potwierdza, że nie dorosły one do pełnienia swych funkcji.

Oczywiście, odmowę trzeba było merytorycznie uzasadnić i tu autor skupił się na 2 elementach.
Jednym z nich jest liczba pasażerów. Z badań wynika, że między Dopiewem a Palędziem z autobusu korzysta 7 osób w jednym kursie. Autora nie zastanawia jednak, dlaczego tak mała liczba mieszkańców korzysta z linii 729? – mimo, iż obsługuje ona Dopiewo i Dopiewiec. Urzędnicy raczej nie potrafią dopuścić myśli, że tak mała liczba pasażerów wynika wprost z fatalnego funkcjonowania komunikacji autobusowej.
Nikt, kto dysponuje własnym pojazdem, nie będzie korzystał z autobusu, który kursuje co 2 godziny (soboty, niedziele, godziny przedpołudniowe w dni robocze). Korzystam z komunikacji autobusowej w gminie Dopiewo prawie 20 lat i pamiętam, że jeszcze kilka, kilkanaście lat temu, z autobusu korzystało znacznie więcej osób. Obecnie linią 729 jeżdżą tylko ci, którzy nie mają innego wyboru.
O tym, że możliwość dojazdu z Dopiewa do Poznania wyłącznie linią 729, znacznie wydłuża czas przejazdu oraz podnosi jego koszty, już pisałam. Widocznie na urzędnikach takie drobiazgi nie robią wrażenia, ponieważ do tej kwestii w ogóle nie odniesiono się w odpowiedzi na petycję.

Drugim argumentem, uzasadniającym odmowę przedłużenia linii 727 do Dopiewa, jest funkcjonowanie komunikacji kolejowej. Autor odpowiedzi sam sobie zaprzecza, ponieważ najpierw twierdzi, że komunikacja kolejowa jest uzupełnieniem komunikacji autobusowej, natomiast w dalszej części uzasadnia, że kolej jest podstawowym środkiem komunikacji w Gminie.
Z odpowiedzi ZTM wynika, że wszyscy mieszkańcy Gminy dojeżdżają do centrum Poznania – „pociąg... jest znacznie szybszy niż autobus i dojeżdża do centrum Poznania”. Jeśli urzędnicy ZTM i włodarze Gminy nie wiedzą, to podpowiem. Wielu mieszkańców Dopiewa, Dopiewca i Palędzia dojeżdża do szkoły i pracy w Dąbrówce i Skórzewie. W jaki sposób mają oni korzystać z transportu kolejowego?
W odpowiedzi ZTM skupiono się głównie na mieszkańcach Dopiewa, którzy mają do dyspozycji autobus i pociąg. Praktycznie nie wspomina się o potrzebach mieszkańców Dopiewca i południowej części Palędzia.
Fatalnie funkcjonująca komunikacja autobusowa szczególnie daje się we znaki mieszkańcom Dopiewca. Do stacji PKP w Palędziu mają oni 3,5 km, natomiast do Dopiewa 3 km.
Jeżeli autorzy odpowiedzi twierdzą, że mieszkańcy Dopiewa mają do wyboru autobus oraz kolej i z tego powodu nie potrzeba wydłużać linii 727, to w identycznej sytuacji są mieszkańcy Dąbrówki. Może więc, w ramach sprawiedliwości społecznej, należałoby skrócić linię 727? - mogłaby ona kończyć się przy gimnazjum w Skórzewie.
Nie bez znaczenia jest fakt, że bilet kolejowy jest droższy niż autobusowy, a dla wielu mieszkańców koszt przejazdu nie jest bez znaczenia.

Nietrafiony jest również argument, że linia 727, przedłużona do Dopiewa, dublowałaby połączenia kolejowe. Dopiewiec, Dąbrowa i Skórzewo nie mają dostępu do komunikacji kolejowej. Natomiast sugestię, że komunikacja wewnętrzna (w domyśle zapewne chodziło o busy linii Bistrans), stanowić ma uzupełnienie komunikacji autobusowej, pozostawię bez komentarza.

W odpowiedzi ZTM podaje, jakie to ogromne środki unijne otrzymała Gmina na realizację węzłów przesiadkowych w Palędziu i Dopiewie. Należałoby spytać, co o tym sądzą pasażerowie, oczekujący w deszczu na spóźniony autobus.
Najbardziej zbulwersowała mnie informacja, że ZTM przed udzieleniem odpowiedzi, wystąpił do Wójta o wydanie opinii w sprawie projektu wydłużenia linii nr 727 do Dopiewa. Powiem wprost, wójt Adrian Napierała jest chyba najmniej kompetentną osobą do wypowiadania się w tym temacie. Kiedy ostatni raz Wójt lub Przewodniczący Rady Gminy Dopiewo korzystali z komunikacji publicznej? Tego nie pamiętają chyba najstarsi górale.
Jak się również okazuje, gmina Dopiewo to nie mieszkańcy, ale wyłącznie Wójt, który nie jest mieszkańcem Gminy – „Gmina Dopiewo nie widzi zasadności zmiany trasy...”. Dotychczas naiwnie sądziłam, że Gmina to wspólnota osób, które mieszkają na jej terenie.

Podsumowując, odpowiedź ZTM na petycję jest kolejnym przykładem arogancji władzy. Nie zmienią tego żadne jasełka i hurraoptymistyczna retoryka. Dla obecnych włodarzy przeciętny mieszkaniec i jego opinia nie ma żadnego znaczenia. Liczą się tylko ci, którzy mają władzę i pieniądze. Dla nich opracowuje się plany zagospodarowania, wydaje po cichu decyzje administracyjne wbrew woli społeczności. Dobrze byłoby wiedzieć, jak wygląda ściągalność podatków od tych najbogatszych. Zwykły mieszkaniec, jeżeli nie opłaci podatku w terminie, szybko dostaje wezwanie z urzędu.
Na koniec należy dodać, że mieszkańcy, którzy w godzinach rannych korzystają z przejazdu ul. Poznańską w Dąbrówce i Skórzewie w kierunku Poznania a po południu wracają do domu, niech nie narzekają na korki na w/w drogach – wójt Adrian Napierała z nich nie korzysta w drodze do pracy i w powrocie do domu. Zatem wszelkie głosy w tej sprawie nie mają żadnego znaczenia dla obecnych włodarzy.

Obserwatorka I (Pierwsza)

1 komentarz:

  1. Jeszcze 2 uwagi, które nasunęły mi się po czasie, a które świadczą, że mieszkańcy Dopiewa i Dopiewca są traktowani jak obywatele drugiej kategorii.
    Linia 727 (Dąbrówka-Junikowo) obsługiwana jest przez w miarę nowoczesne pojazdy, natomiast na linii 729 kursują autobusy, które lata świetności mają za sobą. Nie tak dawno jeden z takich autobusów spłonął na przystanku w Skórzewie.
    ZTM twierdzi, że nie da się skomunikować obu linii tak, aby umożliwić przesiadanie się pasażerów. Jest to argument potwierdzający konieczność przedłużenia linii 727 do Dopiewa.

    OdpowiedzUsuń