czwartek, 6 października 2016

Inwestycje komunalne w gminie Dopiewo - Anno Domini 2016 (2) – budowa magistrali wodociągowej z Joanki



Ostatnie informacje wskazują, że po wielu latach zastoju, podjęte zostały działania, mające na celu poprawę zaopatrzenia mieszkańców Gminy w wodę. Taką jaskółką jest przetarg na budowę I odcinka magistrali wodociągowej z Joanki do Konarzewa. Inwestycję realizuje Zakład Usług Komunalnych w Dopiewie. Jeżeli jednak komuś wydaje się, że od przyszłego roku poprawi się w Dąbrówce czy Skórzewie zaopatrzenie w wodę, to może się srodze zawieść.


Temat budowy magistrali wodociągowej, która powinna zlikwidować narastające problemy, ciągnie się już prawie 18 lat. Jedna z najważniejszych inwestycji gminnych od początku miała pod górkę. Długa jest lista osób, które bezpośrednio lub pośrednio odpowiadają za, co najmniej 10-letnie, opóźnienie w budowie wodociągu.
W dniu 22 lutego 1999 r. podjęta została uchwała o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla stacji uzdatniania wody „Joanka”. Jednak dopiero 1,5 roku później, 31 lipca 2000 r. plan ten został uchwalony. Niestety, prawdopodobnie wskutek bałaganu, panującego w referacie planowania przestrzennego pod kierownictwem Jana Adama Wasielewski, uchwała została opublikowana dopiero 21 grudnia 2001 r. Więcej na ten temat tutaj - link.

Za kolejne lata opóźnień odpowiedzialność ponosi były wójt Andrzej Strażyński wraz z ówczesną Radą Gminy. Z dostępnych w BIP informacji wynika, że pierwsze prace związane z realizacją zadania rozpoczęto dopiero w 2005 r. Wydano wówczas, prawdopodobnie na przygotowanie projektu stacji uzdatniania wody w Joance, ok. 459 tys. złotych. A w 2006 r. nakłady na inwestycję wyniosły tylko ok. 3,3 tys. złotych.
Prace związane z budową ujęcia wody w Joance prowadzone były w latach 2007-2008. Wówczas to wydano na inwestycję łącznie ok. 7,373 mln złotych.

Po tych inwestycjach, bo na 7 lat, do 2015 r., w zakresie budowy magistrali wodociągowej, zapadła cisza. Co prawda w 2012 r. wydano symboliczną kwotę 31.750,00 złotych, ale nie udało się ustalić, na co została przeznaczona. Te minione 7 lat, to okres rządów aż trzech wójtów: Andrzeja Strażyńskiego, Zofii Dobrowolskiej i Adriana Napierały. Jednak Adrian Napierała jako wójt (bo jako były prezes ZUK - już nie) jest częściowo usprawiedliwiony,  ponieważ w 2015 r. przygotowywano dokumentację, m.in. decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach.

Oprócz osób bezpośrednio odpowiedzialnych za wieloletnie opóźnienie w realizacji inwestycji, jest także liczne grono osób odpowiedzialnych w sposób pośredni. Jedną z nich jest wójt Adrian Napierała, który prawie przez 10 lat pełnił funkcję prezesa ZUK. Z pewnością najlepiej orientował się w sytuacji zaopatrzenia Gminy w wodę, jednak nie zrobił nic, aby skłonić ówczesne władze do kontynuacji inwestycji. Więcej na ten temat pisałam tutaj - link.
Odpowiedzialność spada również na Radnych Gminy Dopiewo, którzy woleli przegłosować budowę nowego gimnazjum w Dopiewie, niż zajmować się infrastrukturą wodociągową. Może wychodzili z założenia, że jeżeli komuś brakuje wody, to zawsze może kupić ją sobie w sklepie?
Wśród Radnych na szczególne „wyróżnienie” zasługuje Tadeusz Bartkowiak. Jeszcze w lipcu 2011 r. priorytetem inwestycyjnym dla Radnego była budowa sieci wodociągowej z Joanki do Dopiewca, natomiast w 2013 r. interesowała go już tylko budowa nowego gimnazjum - link.

To tyle historii, a czego mogą się spodziewać mieszkańcy gminy Dopiewo, w zakresie poprawy zaopatrzenia w wodę, w najbliższym czasie?
W dniu 31 sierpnia 2016 r. rozstrzygnięty został przetarg na budowę magistrali wodociągowej o średnicy 400 mm. Za kwotę 2,3 mln złotych wykonawca ma zbudować odcinek sieci od stacji uzdatniania w Joance do pętli autobusowej w Konarzewie o długości ok. 3,7 km. Będzie to pierwszy i najłatwiejszy z 3 etapów budowy. Docelowo wodociąg o łącznej długości ok. 8 km, kończyć się będzie na ul. Jesionowej w Dopiewcu. 

Magistrala na I etapie przebiegać będzie przez tereny rolnicze, prawie całkiem nieuzbrojone. W zasadzie jedyną przeszkodą techniczną będzie przejście przez pas drogi powiatowej Trzcielin-Stęszew. Tak więc wydaje się, że ten odcinek zostanie wykonany w miarę szybko.
Większe problemy zapewne pojawią się przy budowie kolejnych etapów. Rurociąg z centrum Konarzewa pobiegnie ul. Szkolną, przetnie autostradę oraz przejdzie przez starą część Dopiewca w rejonie ul. Leśnej. Dalej po przecięciu linii kolejowej dojdzie do rowu przecinającego ul. Jesionową w Dopiewcu, gdzie mają powstać zbiorniki retencyjne.

Etapy II i III z pewnością będą znacznie bardziej kosztowne, niż etap I. Problemy techniczne są do rozwiązania, natomiast nie wiadomo, jak inwestycja będzie wyglądała od strony finansowej. Inwestorem jest Zakład Usług Komunalnych w Dopiewie, który będzie ponosił koszty. Zastanawiam się, czy budowa będzie realizowana z własnych środków, czy też może inwestor zaciągnie pożyczkę? A może to Gmina zasili konto spółki, której jest jedynym udziałowcem?
No i pozostają 2 najważniejsze pytania – kiedy magistrala zostanie podłączona do sieci gminnej oraz czy inwestycja ta wpłynie na cenę wody? Myślę, że takie informacje należą się mieszkańcom.

Podsumowując, należy stwierdzić, że mieszkańcy gminy Dopiewo nie mają szczęścia do włodarzy. Od roku 2000 do chwili obecnej liczba osób zameldowanych wzrosła z 10 tysięcy do ok. 25 tysięcy, a z nie zameldowanymi przekracza 30 tysięcy. Mimo tak gwałtownego wzrostu ilości mieszkańców, przez lata niewiele zrobiono w jednej z najważniejszych spraw bytowych – właściwego zaopatrzenia w wodę. Niektórzy włodarze, np. Andrzej Strażyński, interesowali się głównie uchwalaniem kolejnych planów zagospodarowania z przeznaczeniem pod zabudowę mieszkaniową. Inni z kolei zafascynowali się budową swoich pomników (gimnazjum w Dopiewie), a kryzys próbowali zażegnać przy pomocy środków zastępczych, jak wprowadzanie zakazu podlewania ogrodów.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz