niedziela, 10 czerwca 2018

Szaleństwa inwestycyjnego w gminie Dopiewo ciąg dalszy – czy żądza władzy aż tak zaburza racjonalne myślenie?



Jak było do przewidzenia, na ostatniej Sesji RG Dopiewo, która miała miejsce 28 maja br., deficyt budżetowy zwiększył się o kolejne 1,5 mln złotych, osiągając wielkość prawie 31 mln złotych. Co ciekawe, deficyt zwiększa się nie tylko pomiędzy sesjami ale także między komisją wspólną, na której omawiane są projekty uchwał a sesją, na której są uchwalane. W tym ostatnim przypadku, tj. od 21 maja br. (posiedzenie Komisji) do 28 maja br. (Sesja RG), deficyt zwiększył się o 166 tys. złotych.


Na ostatniej Sesji do budżetu dołożono kolejne 2 inwestycje drogowe:
- Dąbrówka, ul. Leszczynowa – 130 tys. złotych
- Dopiewiec, ul. Środkowa i Kolejowa – 1.585 tys. złotych.
O ile do pierwszej inwestycji nie mam większych zastrzeżeń, to przebudowę ulic w Dopiewcu uważam za nieporozumienie. Pisałam o tym tutaj - link. Przy okazji dodam, że w Dopiewcu ważniejsza jest budowa ulic: Jesionowej i Wierzbowej oraz dokończenie ul. Osiedle, które są drogami zbiorczymi dla coraz większej liczby mieszkańców. No, ale twardy elektorat radnej/sołtys Marioli Nowak mieszka przy ulicach: Leśnej, Środkowej i Kolejowej, dlatego w pierwszej kolejności trzeba zaspokajać jego potrzeby. Mieszkańcy północnej części Dopiewca, za torami i tak w przytłaczającej większości nie pójdą na wybory, no chyba, że z tamtego rejonu pojawi się jakiś kandydat.

Ciekawostką może być fakt, mimo iż zmiany te były uwzględnione w projekcie budżetu już na Komisji Wspólnej, wójt Adrian Napierała w dniu, w którym odbywała się Sesja, dodatkowo zatwierdził je Zarządzeniem nr 369/18. Zastanawia mnie, jaki był cel wydania Zarządzenia? Czyżby Wójt obawiał się, że któryś z Radnych obudzi się z letargu i zakwestionuje potrzebę realizacji tej inwestycji?

Wójt Adrian Napierała przy pomocy Rady Gminy Dopiewo, chce sprawić wrażenie, że jest w stanie zrealizować w czasie jednej kadencji wszystkie potrzeby mieszkańców – głównie drogowe, chociaż nie tylko. Dlatego zapewne publikowane są obecnie wszystkie projekty dróg. Jeżeli mieszkańcy wierzą, że możliwa jest realizacja ich wszystkich, mogą się bardzo sparzyć.
Tylko 3 kwietnia br. Wójt podpisał umowy na przygotowanie 6 projektów na 10 ulic. Są to:
- Skórzewo, ulice: Strumykowa, Jowisza, Tęczowa, Porankowa, Księżycowa,
- Zakrzewo, ul. Leśna,
- Skórzewo, ul. Polna,
- Dopiewo, ul. Akacjowa,
- Skórzewo, ul. Wiosenna,
- Palędzie, ul. Nowa.
Łącznie projekty te będą kosztować 315 tys. złotych.
O tym, że szanse na realizację w/w projektów są niewielkie, świadczą 2 fakty. Pierwszy to termin realizacji zadań. Wynosi on od 240 do 300 dni od daty podpisania umowy, czyli koniec 2018 lub początek 2019 r.
Drugą przesłanką jest porównanie z 2017 r. Wówczas od sierpnia opublikowano projekty dla 21 ulic, a realizacji w br. doczekało się, jak na razie, 10 z nich.

Co więcej, publikowane są nie tylko projekty do konsultacji, ale i poprawione po wnioskach zainteresowanych. Takim przykładem może być ul. Batorowska w Dąbrowie, gdzie, jak się wydaje, uwzględniono w pierwszej kolejności uwagi właścicieli firm transportowych. Początkowo miał tam obowiązywać zakaz ruchu pojazdów ciężarowych, obecnie zniknął.

Ciekawymi przypadkami, mogącymi sugerować niegospodarność, są projekty ul. Leśnej w Zakrzewie i ul. Polnej w Skórzewie. Oba zostały opublikowane na stronie Gminy po raz drugi. Pierwszy raz pojawiły się w sierpniu 2017 r., jednak zostały przeze mnie negatywnie ocenione - link link2. Zwłaszcza projekt ul. Leśnej w Zakrzewie został tak kuriozalnie przygotowany, że powinien znaleźć się w księdze rekordów nieudolności.
Obecnie pojawiły się nowe projekty w/w dwóch dróg, jednak wykonane przez innych projektantów. Zastanawia mnie, czy Wójt przypadkiem nie zapłacił dwukrotnie za ich przygotowanie? Jeżeli tak, to byłaby podstawa do postawienia zarzutu o niegospodarność.

Lista opublikowanych w 2018 r. projektów jest jeszcze bardziej imponująca niż w ubiegłym roku. Są to:
- ponownie Zakrzewo, ul. Leśna,
- Dopiewo, ul. Akacjowa,
- Skórzewo, ul. Jesienna i Przedwiośnie,
- ponownie Skórzewo, ul. Polna,
- Skórzewo, ul. Pogodna,
- Palędzie, ul. Malinowa, Wrzosowa, Jagodowa, Oliwkowa, Jeżynowa, Modrzewiowa, Borówkowa,
- Dopiewo, ul. Łąkowa i Południowa,
- Dopiewo, chodnik na ul. Majcherka,
- Dąbrowa, ul. Batorowska, Leśna i Dojazd,
- Dopiewo, ul. Młyńska i Kasztanowa.
Większość, o ile nie wszystkie projekty, są tylko kiełbasą wyborczą. Realizacja części z nich jest obecnie niecelowa a niektóre wręcz nie mają szans na realizację. Przykładem mogą być ul. Malinowa z przyległymi w Palędziu. Jak zauważył jeden z internautów, teren ten nie posiada kanalizacji sanitarnej, dlatego też jest to projekt na pokaz. No chyba, że Wójt zdecyduje się, jak w przypadku ul. Świerkowej w Więckowicach, na budowę dróg przed położeniem kanalizacji.

Część projektów jest w miarę przemyślana, chociaż nie wszystkie. Po co np. chodnik po obu stronach ul. Akacjowej w Dopiewie, jeżeli zabudowana jest tylko jedna strona drogi?
Na ul. Łąkowej w Dopiewie przewidziano jezdnię o szer. 4,5 m, chociaż wiadomo, że po jej utwardzeniu stanie się ona alternatywą dla ul. Poznańskiej.
Takich niedoróbek, czy wręcz fuszerek w projektach drogowych znajdzie się więcej, jednak Wójt nie płaci mi za konsultacje, chociaż wielokrotnie udało mi się uchronić włodarzy od kompromitacji.
Jedną z nich mogło być nadanie nazwy ul. Antoniego Patka w Skórzewie. Projekt uchwały pojawił się w styczniu i miał zostać przegłosowany na Sesji RG 29 stycznia br. Tyle, że wówczas nazwa brzmiała: ul. Antoniego Patek. Po moim komentarzu z 13 stycznia - link, uchwała została wycofana. Ponownie pojawiła się na Sesji 28 maja br. już w prawidłowym brzmieniu. Zastanawia mnie, dlaczego potrzebne były aż 4 miesiące, żeby sprawdzić poprawność nazwy? A może chodziło o to, aby wszyscy zapomnieli, z jakiego powodu wcześniejsza uchwała została wycofana.

Jak stwierdziłam na wstępie, wójt Adrian Napierała, nie tylko inwestycjami drogowymi chce kupić przychylność mieszkańców. Dotyczy to również rozbudowy kanalizacji sanitarnej. Tyle, że w tym przypadku chodzi mu chyba o przyszłych mieszkańców, ponieważ niektóre zadania realizowane są na terenach niezamieszkałych.
Dotychczas takim przykładem była ul. Piastowska w Dąbrówce, której znaczna część jest niezamieszkała a mimo to, posiada oświetlenie drogowe a ostatnio doczekała się kanalizacji.
Obecnie do takich przedwczesnych inwestycji zaliczyć można budowę kanalizacji sanitarnej na ulicach: Klonowej, Wierzbowej i Lipowej w Dopiewie. Mimo iż końcowe odcinki tych ulic są zamieszkałe w minimalnym stopniu, Wójt postanowił właścicielom działek zafundować kanalizację za prawie 1,5 mln złotych. Tyle, że tą inwestycję realizować będzie ZUK Dopiewo, solidarnie z Gminą zwiększając zadłużenie.

Podsumowując, czarno widzę finanse Gminy a także szanse na realizację obietnic przedwyborczych - bo tak trzeba nazwać obecne działania. Potwierdza to m.in. główny ideolog włodarzy, „pawelek”, który w jednym ze swoich komentarzy zasugerował, iż przyszły rok będzie bardzo chudy. I tym razem muszę się z nim zgodzić.

Obserwatorka I (Pierwsza)

1 komentarz: