niedziela, 17 marca 2013

Nowe Centrum Dopiewa (2) – komentarz



Zgodnie z obietnicą dziś kolejna część moich wniosków w sprawie budowy nowego centrum Dopiewa. Jak już zaznaczyłam wcześniej - link - rewitalizacja centrum prędzej czy później będzie musiała mieć miejsce. Mało jest w regionie miejscowości z tak brzydkim i zaniedbanym centrum. Równie mało jest miejscowości z takim potencjałem w postaci wolnych do zagospodarowania terenów i z tak atrakcyjną lokalizacją. Koncepcja, oprócz sposobu zagospodarowania terenów przy ul. Łąkowej, winna również uwzględniać przebudowę ul. Wyzwolenia.

Dużym utrudnieniem będzie to, że większość nieruchomości stanowi własność prywatną, zwłaszcza na najbardziej zaniedbanym odcinku pomiędzy ul. Sportową i Poznańską. Można to jednak załatwić poprzez budowę centrum handlowo-usługowego. Jeżeli to centrum znajdzie się w otoczeniu zabudowy mieszkaniowej – realizowanej np. przez dewelopera – właściciele punktów handlowo-usługowych, funkcjonujących przy ul. Wyzwolenia sami będą chcieli się przenieść w nowe miejsce. Przy pomocy wykupów czy zamiany, Gmina lub deweloper będą mogli przejąć część nieruchomości przy ul. Wyzwolenia.
Trudniejsza sprawa jest z nieruchomościami zamieszkałymi, np. budynkami wielorodzinnymi przy ul. Wyzwolenia 13. Myślę jednak, że stopniowo mieszkańcy będą chcieli, dotyczy to szczególnie osób młodszych, przenieść się do wygodniejszych i nowocześniejszych mieszkań w nowym centrum.
Największym błędem, jaki chcą popełnić władze Gminy z wójt Zofią Dobrowolską na czele, jest budowa nowego gmachu „magistratu”. Przeniesienie siedziby spowoduje wydłużenie listy obiektów gminnych, z którymi nie będzie co zrobić. Teren, na którym obecnie funkcjonuje Urząd Gminy, powinien w dalszym ciągu takim pozostać. Należy dążyć do odzyskania, nieopatrznie sprzedanych działek, na których obecnie znajduje się sklep Renoma i restauracja Mona, i na tym terenie rozbudowywać obiekty użyteczności publicznej. Aż się prosi, aby biura Zakładu Usług Komunalnych, Banku Spółdzielczego, Ośrodka Pomocy Społecznej czy Poczty Polskiej, zlokalizowane były w jednym obiekcie. Oczywiście, można taki obiekt zbudować od podstaw, tylko po co? Lista budynków niewykorzystanych, lub użytkowanych tylko częściowo, zaczyna się niebezpiecznie wydłużać. W tym miejscu należy przypomnieć sołtysowi/radnemu Tadeuszowi Bartkowiakowi, sprzedany budynek starej szkoły przy ul. Szkolnej w Dopiewie. Nieruchomość sprzedano za kadencji byłego wójta Andrzeja Strażyńskiego, przy poparciu Rady Gminy. Jak to ma się do słów „Lubię pracować na rzecz mieszkańców”, skoro obecnie obiekt ten stanowi dla nich coraz większą uciążliwość – nie odśnieżany i nie sprzątany chodnik, przebywanie w budynku osób bezdomnych, dochodzący latem z posesji smród odchodów itp.
Dlatego mam cichą nadzieję, że zwycięży zdrowy rozsądek. Po raz kolejny apeluję do trzeźwo myślących radnych, aby wreszcie zaczęli działać. Niestety, Dopiewo nie może liczyć na konstruktywne działanie swoich przedstawicieli.

Obserwatorka I (Pierwsza)

2 komentarze:

  1. Czy ktoś się orientuje czy budynek szkoły jest na sprzedaż?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieruchomość wystawiona jest na sprzedaż pod adresem http://www.oferty.net/dom-na-sprzedaz-szkolna-centrum-dopiewa-poznanski,85260004

    OdpowiedzUsuń