Dzisiejszym artykułem mam zamiar rozpocząć cykl, dokumentujący działania władz Gminy na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat oraz efekty tych działań. Stare ale jak najbardziej aktualne powiedzenie mówi, „że prawda w oczy kole”, ale uważam, że Mieszkańcom się ona należy.
Cykl rozpoczynam od omówienia spraw związanych z planowaniem przestrzennym w gminie Rokietnica. Nie mam zamiaru oceniać zasadności i racjonalności podejmowanych przez władze decyzji – ocenę pozostawiam Czytelnikom. Ograniczę się do przedstawienia faktów.
W w/w artykule link starałam się przedstawić metody planowania przestrzennego na przykładzie niewielkiego osiedla – ok. 1,5 ha. Plany wójta są jednak znacznie ambitniejsze.
W 2008 roku Rada Gminy, na
wniosek wójta, podjęła uchwałę o przystąpieniu do opracowania miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego w Rostworowie - link
. Planem zostało objęte ok. 37
ha gruntów rolnych z przeznaczeniem pod zabudowę
mieszkaniową i usługi. Z pozoru uchwała podobna do wielu innych. Ważne są
jednak uwarunkowania, dotyczące terenu objętego opracowaniem planu.
Teren objęty planem znajduje się na peryferiach Gminy, przy granicy z gminą
Oborniki i Suchy Las. Użytkowany jest wyłącznie rolniczo, graniczy
bezpośrednio z terenami leśnymi. Z dwóch stron otoczony jest przez obszary
chronione – Obszar Chronionego Krajobrazu oraz Obszar Specjalnej Ochrony Natura
2000. Czyżby zagospodarowanie na cele budowlane, tak dużego obszaru nie miało
wpływu na tereny prawnie chronione?
Do działek prowadzi jedna droga ul. Sobocka w Rostworowie, która na
dużym odcinku jest drogą wyłącznie z nazwy. Dla zainteresowanych – pokonanie
tej drogi możliwe jest praktycznie pieszo lub pojazdem terenowym z napędem na 4
koła.
Brak jest jakiejkolwiek infrastruktury
komunalnej – sieci energetycznych, kanalizacji sanitarnej, gazu,
telekomunikacji. Dziwnym trafem w 2011 r. w ul. Sobockiej zbudowano sieć wodociągową o średnicy 160 mm za 370 tys. zł - link
, która oficjalnie ma służyć poprawie zaopatrzenia w wodę terenów już
zabudowanych – czy aby na pewno? Rury sieci wodociągowych w Gminie przeważnie
mają 110 mm
średnicy. W przypadku kanalizacji sanitarnej trzeba zbudować odcinek o długości
ok. 3,5 km.
Co jednak najciekawsze, w uzasadnieniu do uchwały o przystąpieniu
do sporządzenia planu, wójt gminy zobowiązał się do wytyczenia nowej drogi,
łączącej Rostworowo i Bytkowo. Droga
ta z pewnością musiałaby mieć szerokość ok. 10 m a długość ok. 2 km.
Należy również uwzględnić odwodnienie terenu – odprowadzenie wód
opadowych do Samicy Kierskiej wymaga budowy ponad 1 km rurociągu.
Nowi mieszkańcy zapewne zażądają
od Gminy realizacji pełnej infrastruktury – teren przeznaczony jest pod
zabudowę rezydencjalną. Z doświadczenia wiem, że im wyższy status materialny,
tym wyższe wymagania wobec samorządu.
Nie znam ustaleń, o ile takowe
zostały zawarte, pomiędzy wójtem a inwestorem. Zakładając w wersji
optymistycznej, że teren nieruchomości zostanie zagospodarowany przez
inwestora, pozostaje budowa infrastruktury doprowadzającej media do
nieruchomości. Koszt budowy dróg dojazdowych, kanalizacji sanitarnej czy
deszczowej z pewnością będzie wysoki. Koszty te jeszcze bardziej wzrosną w
przypadku konieczności budowy kolejnych studni ujęć wody, czy rozbudowy
oczyszczalni ścieków.
Jeszcze ciekawsza jest sytuacja w
przypadku kolejnego planu obejmującego działki nr ewid. 67/1 i 67/2, również w Rostworowie - link
Uchwała podjęta na tej samej sesji 30 października 2008 r. obejmuje teren ok. 20 ha, w przeważającej części
gruntów III klasy. Obszar w
przeciwieństwie do wyżej omówionego, nie posiada nawet szczątkowej
infrastruktury i jest otoczony ze wszystkich stron przez grunty rolne –
najbliższa droga o utwardzonej nawierzchni jest w odległości ponad 600 m. Do w/w działek
teoretycznie prowadzą 2 drogi – jedna o szer. ok. 5 m na znacznym odcinku
prowadzi leśnym duktem, druga o szer. 4 m jest obecnie tylko dojazdem do gruntów
rolnych – obie gruntowe. Innych mediów brak. Teren z 3 stron graniczy z
Obszarem Chronionego Krajobrazu oraz Obszarem Specjalnej Ochrony Natura 2000.
Również w tym wypadku wójt zadeklarował lokalizację drogi dojazdowej.
Należy nadmienić, że w/w tereny w
Rostworowie zostały uchwałą Rady Gminy z 2006 r. w Studium Gminy zmienione z
gruntów rolnych na tereny zabudowy mieszkaniowej rezydencjalnej na podstawie
odrębnej procedury, nie obejmującej terenu całej Gminy - link
Ocenie Czytelników pozostawiam,
jaki wpływ na finanse Gminy oraz realizację zadań komunalnych na terenach już
zagospodarowanych, będzie miało uchwalenie, a przede wszystkim realizacja, w/w
planów zagospodarowania przestrzennego? Łącznie oba obszary to prawie 60 ha gruntów rolnych,
wymagających budowy infrastruktury komunalnej od podstaw. Ocenie Czytelników
również pozostawiam, jakimi przesłankami kierował się wójt, wnioskując do Rady
Gminy o podjęcie w/w uchwał? Na koniec ocenie Czytelników pozostawiam, czy
Mieszkańcy Gminy są przez władze traktowani jednakowo?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz