Nie minęły 2 miesiące od
opublikowania koncepcji integracji komunikacji publicznej Poznań-Rokietnica (23
października 2013 r.), a już okazało się, że jest ona całkowicie nieaktualna - link
. Tym samym w dużym stopniu nieaktualna jest przeprowadzona przeze mnie analiza
koncepcji - link
Trzeba przyznać, że proponowane obecnie
zmiany w dużym stopniu pogorszą warunki podróżowania znacznej części
mieszkańców Gminy. Ale nie wszystkich. Widać, że zarówno wójt Bartosz
Derech, jak i prezes ROKBUS-u Piotr Stasiak ulegli presji i z podkulonym ogonem
zgodzili się na narzucone warunki - link.
Na oficjalnej stronie UG Rokietnica brak jakiejkolwiek informacji o kolejnych
zmianach – chyba chodzi o to, aby nie drażnić mieszkańców przed świętami.
Na podstawie nowej koncepcji,
przygotowanej przez Zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu można jednoznacznie stwierdzić, że 2 grupy
pasażerów zostały uprzywilejowane.
Pierwszą z nich są mieszkańcy poznańskiej części Kiekrza. Poprzez
swych przedstawicieli, Radę Osiedla Kiekrz, postawili twarde warunki, na które
zgodził się ZTM - link
Mieszkańcy poznańskiej części Kiekrza na zmianach zyskają, stracą natomiast
mieszkańcy Gminy. Bezpośredni dojazd na
Ogrody będą mieli jedynie mieszkańcy Rokietnicy i Kiekrza. Osoby z
pozostałych miejscowości będą musiały się przesiadać. Zlikwidowano, na żądanie
Rady Osiedla Kiekrz, bezpośredni dojazd z Poznania do Pawłowic, Krzyszkowa,
Rostworowa i Żydowa. Również Mrowino, szczególnie osiedle Zmysłowo, nie będzie
miało bezpośredniego połączenia z Poznaniem. Co więcej, autobus nr 893 z Żydowa, będzie jechał nie tylko
przez Krzyszkowo, ale i przez nowe rondo Trakt Napoleoński/Szkolna. No, ale w
Żydowie (podobnie jak w Pawłowicach) mieszkają głównie rodziny byłych
pracowników PGR – niech się cieszą, że w ogóle mają autobus – jeszcze nie tak
dawno jeździli tylko traktorami lub furmankami. Pozostawiono natomiast wjazdy
autobusów na ul. Wilków Morskich i do Psarskiego (linia nr 833).
Druga uprzywilejowana grupa, to mieszkańcy os. Kalinowego, Parkowego oraz
nowych bloków przy ul. Noblistów w Rokietnicy. Zgodnie z poprzednią propozycją
ZTM mieli dojeżdżać do Poznania z przesiadką przy stacji kolejowej. Obecnie
będą mieli bezpośredni autobus nr 833
ze Starzyn na Ogrody. No, ale jest to duży i hałaśliwy elektorat, dlatego
trzeba o niego dbać przed wyborami. Mieszkańcy okolic ul. Szkolnej i ul.
Szamotulskiej, na odcinku od Traktu Napoleońskiego do ul. Pocztowej mogą czuć
się szczególnie uprzywilejowani – na tych ulicach spotykać się będą wszystkie
gminne linie – nawet autobus nr 891
z Mrowina do Rokietnicy pojedzie Traktem Napoleońskim, a nie prosto ul.
Szamotulską. Ponieważ w 2014 r. Gmina planuje utwardzenie pozostałej części ul.
Poznańskiej w Kiekrzu, na odcinku od ul. Ptasiej do węzła Starzyny, proponuję
aby mieszkańcy os. Kalinowego zażądali poprowadzenia linii nr 833 tą drogą. Mieszkańcy poznańskiego
Kiekrza protestować nie będą, mieszkańcy Gminy swojego zdania nie mają, a
mieszkańcom os. Kalinowego dojazd skróci się o ok. 2,5 km.
Podsumowując, po raz kolejny
potwierdza się stara prawda, że nieobecni nie mają racji. Trochę dziwi mnie niewielka reakcja mieszkańców na zmiany w komunikacji
publicznej. Gołym okiem widać, że warunki dojazdu do Poznania dla wielu
osób się pogorszą. Mimo to dyskusja na forum eRokietnica.pl jest niemrawa - link,
również blog Rokietnica24.pl, jeszcze niedawno tak walczący z sortownią odpadów
w Bytkowie, uparcie milczy. Czyżby
mieszkańcy gminy Rokietnica nie mieli żadnych uwag ani potrzeb w tym zakresie?
Przypuszczam, że część z nich obudzi się po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy.
Obniżka cen biletów jednorazowych (bo miesięczne zdrożeją), będzie jedyną
korzyścią dla pasażerów. I nie będzie to żadna łaska – obecnie bilety autobusowe w Rokietnicy są chyba najdroższe w całym
powiecie poznańskim. A wójt Bartosz Derech, jak już nie raz dawał przykłady
(uroczyste otwarcie Traktu Napoleońskiego - link
), dba tylko o zwarty i bojowo nastawiony elektorat. Pozostali mieszkańcy muszą
zadowolić się obietnicami bez pokrycia – planowane na 2014 r. dochody Gminy są
o prawie 4 mln złotych niższe - link
niż w 2013 r. - link
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz