wtorek, 12 września 2017

Komisja Rewizyjna Rady Gminy Dopiewo 12 września 2017 r. – pomieszanie z poplątaniem



Muszę przyznać, że władze gminy Dopiewo wykazują się żelazną konsekwencją. Radca prawny Michał Kublicki w dalszym ciągu przedstawia dopiewską wykładnię prawa, natomiast Radni skwapliwie przyjmują bez zastrzeżeń wszystkie jego opinie. Dzisiejsze posiedzenie Komisji Rewizyjnej w pełni to potwierdziło, chociaż nie wszystkie moje oczekiwania spełniły się. Włodarze Gminy, w tym członkowie Komisji Rewizyjnej oraz radca prawny Michał Kublicki, po raz kolejny mnie zaskoczyli. Okazuje się, że czytanie ze zrozumieniem jest umiejętnością przy ul. Leśnej 1C w Dopiewie, chyba zupełnie nieznaną.


Wydawało mi się, że Komisja Rewizyjna będzie rozpatrywać skargi na Wójta dotyczące: nie poinformowania skarżącego o przekazaniu skargi w sprawie Statutu Sołectwa Dopiewo do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego oraz skargi w sprawie transportu publicznego. Trochę jest w tym winy samego skarżącego, ponieważ przeoczył fakt, że w programie Komisji przewidziano rozpatrzenie 2 skarg na bezczynność Wójta. Usprawiedliwieniem jest fakt, że w BIP-ie nie podano przedmiotu skarg.

Pierwsza rozpatrywana przez Radnych skarga z 7 sierpnia br. dotyczyła nie przekazania skargi w sprawie Statutu Sołectwa Dopiewo do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ponieważ Urząd Gminy przesłał skarżącemu stosowną dokumentację potwierdzającą, że odwołanie do WSA zostało przesłane, skarga automatycznie stała się bezprzedmiotowa. Wynika to wprost z treści drugiej skargi, wysłanej do Rady Gminy Dopiewo Mimo to, Komisja Rewizyjna postanowiła skargę rozpatrzyć. Skarżący, zgodnie z logiką potwierdził, że skarga była bezzasadna.

Druga skarga na Wójta z 20 sierpnia br. dotyczyła nie poinformowania skarżącego o przekazaniu akt sprawy do WSA w Poznaniu. W tym przypadku Komisja Rewizyjna podparła się opinią prawną radcy Michała Kublickiego. Stwierdził on, że art. 54 ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi nakazuje organowi, na który została wniesiona skarga, przekazanie akt sprawy do sądu administracyjnego w terminie 30 dni od dnia, w którym została złożona. Ponieważ artykuł ten nic nie mówi o obowiązku poinformowania skarżącego, Radca stwierdził, że organ nie musi powiadomić o tym fakcie osoby składającej skargę.

Opinia ta jest, delikatnie mówiąc, wyjątkowo dziwna w świetle aktualnych wydarzeń. Do WSA wraz ze skargą dotyczącą Statutu Sołectwa Dopiewo złożona została skarga w sprawie wycinki drzew przez Gminę bez konieczności uzyskania zezwolenia. Informacja w tej drugiej sprawie została skarżącemu w ustawowym terminie przekazana. Również w odpowiedzi na skargę z 7 sierpnia br. w sprawie bezczynności Wójta, skarżący otrzymał treść pisma wójta Adriana Napierały, będącego odpowiedzią na skargę.

Co więc spowodowało, że skarżący nie otrzymał informacji w terminie? Powody mogą być dwa.
Pierwszy to treść pisma przesłanego do WSA, a podpisanego przez Wójta, stanowiącego odpowiedź na skargę. Nie dość, że Wójt odbiega wyraźnie od tematu, opinię Wojewody Wielkopolskiego traktuje jak prawdę objawioną, dodatkowo jeszcze usiłuje przedstawić skarżącego w złym świetle. Odpowiedź Wójta jest wręcz obraźliwa dla skarżącego.

Drugim powodem zapewne jest wybiórcze stosowanie prawa przez radcę Michała Kublickiego. Powołał się on w czasie Komisji Rewizyjnej na ustawę o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - natomiast zapomniał lub nie chciał pamiętać, że władze samorządowe obowiązuje również kodeks postępowania administracyjnego.
Art. 9 kpa stanowi, że „organy administracji publicznej są obowiązane do należytego i wyczerpującego informowania stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogą mieć wpływ na ustalenie ich praw i obowiązków będących przedmiotem postępowania administracyjnego...”. Z kolei art. 10 §1 kpa mówi, że „organy administracji publicznej obowiązane są zapewnić stronom czynny udział w każdym stadium postępowania...”.
Organ administracji publicznej jest zobowiązany rozpatrzyć i odpowiedzieć na każdy wniosek. Potwierdził to zresztą wójt Adrian Napierała na Zebraniu Wiejskim 4 września br. w Dąbrowie. Skarga również jest formą wniosku i należy na nią udzielić odpowiedzi.

Co ciekawe, wydaje się, że Radni po raz kolejny przybyli na Komisję nieprzygotowani. Radny Piotr Strażyński w trakcie posiedzenia prosił o udostępnienie akt sprawy w celu zapoznania się z tematem. Czy takie osoby mają moralne prawo decydować o sprawach Gminy i jej mieszkańców? – wydaje mi się, że nie.
W posiedzeniu Komisji Rewizyjnej uczestniczyli: przewodnicząca Komisji Anna Kwaśnik, członkowie Mariola Nowak, Przemysław Kopystecki, Piotr Strażyński oraz Sławomir Kurpiewski. Ten ostatni przyszedł w zasadzie na koniec posiedzenia, mimo to wziął udział w głosowaniu.
Jak można było przewidzieć, członkowie Komisji Rewizyjnej jednogłośnie uznali skargę za bezzasadną i taka również będzie uchwała RG Dopiewo.
To co dzieje się w gminie Dopiewo, coraz bardziej zaczyna przypominać kabaret. Zastanawia mnie, jakie jeszcze niespodzianki szykują nam włodarze.

W dniu 14 sierpnia 2017 r., za pośrednictwem Urzędu Gminy Dopiewo, do WSA złożona została skarga na uchwałę nr XXXIII/421/17 z 31 lipca 2017 r. w sprawie rozpatrzenia skargi na bezczynność Wójta Gminy Dopiewo. Termin przekazania skargi mija 13 września br., tj. w dniu jutrzejszym. Zastanawia mnie, czy skarżący zostanie o tym fakcie poinformowany, czy raczej już ma przygotowywać kolejną skargę? Zgodnie z opinią „prawną” radcy Michała Kublickiego, do takiej informacji nie ma prawa.

Poniżej przedstawiam treść dwóch skarg: z 7 i 20 sierpnia br. oraz odpowiedź UG Dopiewo na pierwszą z nich. Odpowiedź podpisał zastępca wójta Paweł Przepióra.

Skarga z 7 sierpnia 2017 r.

Na bezczynność wójta gminy Dopiewo Adriana Napierały
Na podstawie art. 229 pkt 3) Kodeksu postępowania administracyjnego wnoszę skargę na bezczynność wójta Adriana Napierały w sprawie przekazania do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargi, dotyczącej uchwalenia Statutu Sołectwa Dopiewo.

Wójtowi gminy Dopiewo zarzucam:
Nie wywiązywanie się z obowiązków wynikających z art. 54 § 2 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Uzasadnienie

W dniu 16 czerwca 2017 r. złożyłem w siedzibie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu dwie skargi:
1.      na uchwałę Rady Gminy Dopiewo XXXI/404/17 z 29 maja 2017 r. w sprawie nadania Statutu Sołectwa Dopiewo – sygn. WSA: IV DK 3/17
2.      na uchwałę Rady Gminy Dopiewo XXXI/397/17 z 29 maja 2017 r. w sprawie zwolnienia z obowiązku uzyskania zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów na terenie Gminy Dopiewo – sygn. WSA: IV DK 4/17
Ponieważ zgodnie z art. 54 §1 ustawy prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, skargę do sądu administracyjnego składa się za pośrednictwem organu, którego działanie jest przedmiotem skargi, WSA w Poznaniu przesłał obie w/w skargi do Rady Gminy Dopiewo. Obydwie skargi organ otrzymał 19 czerwca 2017 r. (data na stemplu pocztowym).
Zgodnie z art. 54 §2 w/w ustawy, organ, o którym mowa w § 1, przekazuje skargę sądowi wraz z kompletnymi i uporządkowanymi aktami sprawy i odpowiedzią na skargę w terminie trzydziestu dni od dnia jej otrzymania.

Obie skargi Rada Gminy Dopiewo otrzymała w tym samym dniu i w tym samym dniu, przed upływem 30 dni, winna była przesłać je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Z pisma Wójta Gminy Dopiewo z 18 lipca 2017 r. nr RPPiOS.6131.38.2017 wynika, że przesłał on do WSA w Poznaniu skargę dotyczącą uchwały nr XXXI/397/17 (w piśmie Wójta błędnie podano nr uchwały) w sprawie zwolnienia z obowiązku uzyskania zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów na terenie Gminy.
Nie otrzymałem natomiast pisemnej informacji o przekazaniu do WSA w Poznaniu skargi, dotyczącej uchwały nr XXXI/404/17 w sprawie nadania Statutu Sołectwa Dopiewo. W tej sytuacji mam podstawy sądzić, że skarga nie została przekazana do WSA w Poznaniu, mimo iż od jej otrzymania przez Radę Gminy minęło 48 dni, tj, termin określony w art. 54 §1 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi przekroczony został w istotny sposób.
W związku z tym, że skargę na uchwałę nr XXXI/397/17 do WSA w Poznaniu przesyłał Wójt gminy Dopiewo, wnioskuję że również winien on przekazać skargę na uchwałę nr XXXI/404/17.
Zgodnie z powyższym składam skargę na bezczynność Wójta gminy Dopiewo ze względu na znaczące przekroczenie terminu.
W przypadku, jeśli skarga została w wyznaczonym terminie przekazana do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, wnioskuję o przesłanie kopii pisma przewodniego wraz z kopią zwrotnego potwierdzenia odbioru.

Odpowiedź Urzędu Gminy Dopiewo z 9 sierpnia 2017 r. (odpis)

           Odpowiadając na Pana pismo z dnia 7 sierpnia 2017 r. skierowane do Rady Gminy jako skarga na bezczynność Wójta Gminy Dopiewo, informuję, że Wójt Gminy Dopiewo w przedmiotowej sprawie nie dopuścił się żadnej bezczynności związanej z przekroczeniem terminu przekazania skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
           Zgodnie z art. 54 § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi „Organ, o którym mowa w §1, przekazuje skargę sądowi wraz z kompletnymi i uporządkowanymi aktami sprawy i odpowiedzią na skargę w terminie trzydziestu dni od dnia jej otrzymania”.
           Skarga, którą złożył Pan na uchwałę Rady Gminy Dopiewo Nr XXXI/404/17 z dnia 29 maja 2017 r. w sprawie nadania Statutu Sołectwa Dopiewo, wpłynęła do Urzędu Gminy Dopiewo za pośrednictwem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w dniu 20 czerwca 2017 r.
           Wójt Gminy przesłał odpowiedź na skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w dniu 19 lipca 2017 r.
           W załączeniu skan odpowiedzi wraz z kopią zwrotnego potwierdzenia odbioru.

Skarga z 20 sierpnia 2017 r.

Na bezczynność wójta gminy Dopiewo Adriana Napierały

Na podstawie art. 229 pkt 3) Kodeksu postępowania administracyjnego ponawiam skargę na bezczynność wójta Adriana Napierały w sprawie informacji dotyczącej przekazania do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargi na uchwałę Rady Gminy Dopiewo w sprawie nadania Statutu Sołectwa Dopiewo.

Wójtowi gminy Dopiewo zarzucam:
Nie wywiązanie się z obowiązków wynikających z art. 35 § 3 ustawy z 14 czerwca 1960 r. kodeks postępowania administracyjnego w związku z art. 54 § 2 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Uzasadnienie

W dniu 16 czerwca 2017 r. złożyłem w siedzibie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu dwie skargi:
1.      na uchwałę Rady Gminy Dopiewo XXXI/404/17 z 29 maja 2017 r. w sprawie nadania Statutu Sołectwa Dopiewo – sygn. WSA: IV DK 3/17
2.      na uchwałę Rady Gminy Dopiewo XXXI/397/17 z 29 maja 2017 r. w sprawie zwolnienia z obowiązku uzyskania zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów na terenie Gminy Dopiewo – sygn. WSA: IV DK 4/17
Ponieważ zgodnie z art. 54 §1 ustawy prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, skargę do sądu administracyjnego składa się za pośrednictwem organu, którego działanie jest przedmiotem skargi, WSA w Poznaniu przesłał obie w/w skargi do Rady Gminy Dopiewo. Obydwie skargi organ otrzymał 20 czerwca 2017 r.
Zgodnie z art. 54 §2 w/w ustawy, organ, o którym mowa w § 1, przekazuje skargę sądowi wraz z kompletnymi i uporządkowanymi aktami sprawy i odpowiedzią na skargę w terminie trzydziestu dni od dnia jej otrzymania.

Obie skargi Rada Gminy Dopiewo otrzymała w tym samym dniu i w tym samym dniu, przed upływem 30 dni, winna była przesłać je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Z pisma Wójta Gminy Dopiewo z 18 lipca 2017 r. nr RPPiOS.6131.38.2017 wynika, że przesłał on do WSA w Poznaniu skargę dotyczącą uchwały nr XXXI/397/17 w sprawie zwolnienia z obowiązku uzyskania zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów na terenie Gminy.
Pisemną informację o przekazaniu do WSA w Poznaniu skargi, dotyczącej uchwały nr XXXI/404/17 w sprawie nadania Statutu Sołectwa Dopiewo otrzymałem dopiero po złożeniu 7 sierpnia br. kolejnej skargi, tym razem na bezczynność Wójta. Awizo informujące o przesyłce pocztowej dostarczono 10 sierpnia 2017 r., a więc ok. 50 dni od daty złożenia skargi.
Mam powody przypuszczać, że gdyby nie moja pisemna interwencja, odpowiedź Rady Gminy Dopiewo na moją skargę, przesłana do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, nigdy nie zostałaby do mnie wysłana. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że argumenty zawarte w odpowiedzi Rady Gminy z 19 lipca br. są wręcz skandaliczne i naruszają moje dobre imię.
Zgodnie z powyższym składam skargę na bezczynność Wójta gminy Dopiewo ze względu na znaczące przekroczenie terminu załatwienia sprawy.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz