sobota, 5 kwietnia 2014

Dopiewskie smaczki (18) – wiosenne porządki, narastający konflikt wokół Vitalii



Wraz z nadejściem wiosny rozpoczęły się wiosenne porządki, nie tylko na prywatnych posesjach, ale przede wszystkim na drogach publicznych. Muszę przyznać, że jestem w szoku. Jeszcze nigdy tak wcześnie nie porządkowano dróg. Co prawda aura jest w tym roku wyjątkowo sprzyjająca, ale bywały lata, że przez cały sezon na drogach nie pojawiły się zamiatarki. Gmina Dopiewo wymieniła i uzupełniła brakujące kosze na śmieci. Można powiedzieć – pełnia szczęścia. Czyżby, oprócz pogody, impulsem do działania były zbliżające się wybory?
Wiosenne porządki ujawniły jednak pewne mankamenty, zazwyczaj niewidoczne. W wielu miejscach na drogach o nawierzchni bitumicznej zamontowano przy krawężnikach ścieki z kostki betonowej. Ich zadaniem jest zbieranie wód opadowych i odprowadzanie do wpustów ulicznych. Jak jednak ściek ma zbierać wodę, jeżeli znajduje się powyżej nawierzchni ulicy? Tak jest np. na ul. Bukowskiej, na prawie całej długości. Ponieważ nie zmienimy praw fizyki, woda w takim przypadku nie będzie płynąć pod górę ale zbierać się na jezdni.
Trzeba powiedzieć, że wykonana kilka lat temu nakładka na ul. Bukowskiej od początku była wadliwa. Niewłaściwie wyprofilowana nawierzchnia powoduje, że po każdym deszczu na jezdni tworzą się olbrzymie kałuże. Najgorzej wygląda odcinek na wysokości zespołu szkół, czyli w miejscu najbardziej uczęszczanym przez pieszych. W czasie deszczu z chodnika korzystają jedynie osoby najodważniejsze, ale takie, które po powrocie do domu ubranie zamierzają wrzucić do pralki.
Przy okazji muszę poruszyć sprawę równania dróg gruntowych. Wójt Zofia Dobrowolska nie może się nachwalić zarówno ZUK-u, jak i pracownika Urzędu, nadzorującego prace. Wędrując dość często drogami gminnymi, mam nieco inne odczucia. Zarówno równanie, jak i uzupełnianie tłuczniem pozostawia wiele do życzenia. Przykładem niewłaściwego równania może być zakręt na styku ul. Wrzosowej i Malinowej w Palędziu. Równiarka co prawda przejechała, ale wszystkie większe dziury pozostały. Być może od czasu mojej wizyty drogę poprawiono.
Zastrzeżenia mam również do uzupełniania nawierzchni tłuczniem, np. na ul. Jesionowej i Polnej w Dopiewcu. Nie wystarczy wysypać i rozgarnąć materiał - trzeba go jeszcze  dobrze zwalcować. W przeciwnym wypadku droga taka staje się utrapieniem nie tylko dla pieszych i rowerzystów. Wyrzucane spod kół kamienie niszczą również samochody.
Czasami nie wystarczą dobre chęci – potrzebna jest wiedza, umiejętności oraz odpowiednia baza maszynowa. Z tego co się orientuję, ZUK nie posiada walca drogowego.
A wójt Zofii Dobrowolskiej, zamiast rozpływać się w zachwytach, proponuję założyć wiosenne obuwie i przejść się drogami gminnymi.
Coraz bardziej niepokoi mnie narastający konflikt pomiędzy użytkownikami Vitalii. Wydawało mi się, że oddanie obiektu do użytku poprawi sytuację osób niepełnosprawnych, jak również skorzystają na tym pozostali mieszkańcy. Zaczyna jednak dominować prywata, małostkowość, narastają antagonizmy. Jak się wydaje, dużą rolę odgrywa tu wójt Zofia Dobrowolska, faworyzując jedno ze stowarzyszeń. Wcale mnie nie zdziwi, jeżeli w niedługim czasie powróci pomysł budowy kolejnego ośrodka przy przedszkolu w Konarzewie.
Dlatego też mam pomysł na zaradzenie sytuacji. Otóż otwarcie nowego gimnazjum w Dopiewie spowoduje powstanie pustostanu w starej szkole w Dopiewie. Można będzie wówczas zlikwidować szkołę w Dopiewcu, a dzieci przenieść do Dopiewa. Krążą o niej różne, nie zawsze pozytywne opinie, do tego szkoła ta jest najdroższą placówką w Gminie, w przeliczeniu na jednego ucznia. Natomiast budynek po szkole w Dopiewcu można będzie przeznaczyć na Warsztaty Terapii Zajęciowej. Przystosowanie go do potrzeb niepełnosprawnych – nawet w przypadku konieczności zamontowania windy – z pewnością będzie tańsze, niż budowa i utrzymanie kolejnego obiektu. A Stowarzyszenie im. Praksedy Lemańskiej, zajmujące się ok. 30 podopiecznymi, z pewnością będzie miało odpowiednie warunki do prowadzenia działalności.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz