niedziela, 30 września 2018

KWW JesteśMY na TAK – światełko w tunelu?



Nauczona przykrym doświadczeniem z poprzedniej kampanii wyborczej w 2014 r., tym razem ostrożniej podchodzę do oceny poszczególnych komitetów oraz kandydatów na wójta i radnych. Wówczas niektórzy kandydaci otrzymali ode mnie zaufanie na kredyt, chociaż w ogóle na to nie zasługiwali.
Mimo to, postaram się przybliżyć KWW JesteśMY na TAK, ponieważ pewne przesłanki wskazują, iż grupa osób skupionych wokół niego, daje nadzieję na inne podejście do spraw społecznych.


Na początek jednak krótko o KWW Prawo i Sprawiedliwość. Wydaje się, że został on stworzony wyłącznie na potrzeby partii rządzącej obecnie w Polsce, która chciałaby przejąć władzę na wszystkich szczeblach i we wszystkich dziedzinach. Wiek niektórych kandydatów sugeruje, że zostali oni chyba wzięci z łapanki. Nie znam kandydatów na radnych, jedynie kandydat na wójta Jacek Ostaszewski cieszy się dość dużym poparciem w Skórzewie. Na razie brak informacji o programie Komitetu i poszczególnych kandydatów, więc trudno odnieść się do czegokolwiek.

Za to KWW JesteśMY na TAK wydaje się obiecującą alternatywą dla KWW Adriana Napierały.
Po pierwsze, najstarszy z kandydatów ma dopiero 49 lat, a więc jest to Komitet znacznie młodszy niż dwa pozostałe. Powinno to gwarantować większą kreatywność oraz umiejętność łatwiejszego zdobywania wiedzy na temat zasad funkcjonowania samorządu.

Po drugie, znacznie bardziej rygorystycznie dobierano kandydatów, aby spełniali narzucone standardy. To spowodowało, że w 3 okręgu Komitet nie wystawił swojej listy kandydatów do Rady Gminy. Okazało się, że z osób, które zgłosiły swoje kandydatury, tylko trzy kwalifikowały się do Komitetu.

Po trzecie, wszyscy kandydaci mają bardzo dobre wykształcenie i wreszcie w Radzie Gminy mogą zasiąść fachowcy z prawdziwego zdarzenia. Co prawda, nie gwarantuje to, że posiadają wiedzę w zakresie funkcjonowania samorządu ale daje nadzieję, że w miarę szybko będą mogli ją zdobyć.
W KWW Adriana Napierały niektórzy kandydaci mają tylko wykształcenie zawodowe, co niestety widać aż za bardzo. Nie wiem, czy kiedykolwiek korzystali z przysługujących im praw do szkolenia?

Kolejny punkt na plus KWW JesteśMY na TAK, to fakt, że część kandydatów na radnych ujawniła się jako społecznicy.  
W pierwszej kolejności wymienić tu należy Krzysztofa Kołodziejczyka z Dąbrówki, który działa społecznie nieprzerwanie od poprzednich wyborów w 2014 r. To on na forach internetowych przedstawiał problemy lokalne, wskazywał rozwiązania oraz prowadził bezpośredni dialog z władzami Gminy. Jest osobą bardzo skromną. Nie afiszuje się np. z posiadanego tytułu doktora nauk ekonomicznych w przeciwieństwie do radnego Piotra Dziembowskiego, który przy każdej okazji ten fakt podkreśla. W mojej ocenie, doktorat Piotra Dziembowskiego nie ma większej wartości i wpływu na funkcjonowanie RG.

Kolejnym społecznikiem jest Przemysław Miler z Dąbrowy, który od dłuższego czasu jest motorem sprzeciwu wobec budowy wytwórni mas bitumicznych.
Od pewnego czasu aktywny jest również Tomasz Proc z Zakrzewa, który główny nacisk kładzie na ochronę środowiska.
Z osób mniej znanych wymienię jeszcze Michała Zarańskiego ze Skórzewa. Jak na razie, w swoim środowisku jest znany bardziej przez swoją mamę, nauczycielkę chemii, ale co istotne, jest inżynierem planowania przestrzennego. A jak wiadomo, ta dziedzina w gminie Dopiewo to totalna katastrofa – przewodnicząca Komisji Rolnictwa i Ładu Przestrzennego RG Dopiewo, Marta Jamont nie zdołała przyswoić sobie wiedzy z tego zakresu przez 12 lat.

Pozostałych kandydatów nie znam, dlatego nie chcę w tej chwili ich oceniać. Ogólnie mogę tylko powiedzieć, że są to osoby spełnione zawodowo – w zakresie prawa, ekonomii, architektury i projektowania, marketingu i promocji oraz planowania przestrzennego i rolnictwa, jak i biznesu.

Następnym punktem, przemawiającym na korzyść Komitetu, jest przygotowanie szczegółowego programu wyborczego. W odróżnieniu od KWW Adriana Napierały, który w tzw. „programie” wymienia tylko hasła z ustawy o samorządzie gminnym - KWW JesteśMY na TAK przygotował szczegółową listę zadań, które zamierza rozwiązywać. Z programem Komitetu można zapoznać się m.in. tu - link.

No i wreszcie kandydatka na radną i równocześnie na wójta, Violetta Adamowicz z Dąbrówki. Również jest osoba stosunkowo mało znaną w Gminie ale ma jeden ważny plus. Do ostatniego dnia zgłaszania kandydatur, tj. do 26 września wahała się, czy kandydować na stanowisko wójta. Świadczy to o tym, że nie jest to osoba pazerna na władzę a równocześnie zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka wynika z pełnienia tej funkcji.
A dla w/w motorem do działań na rzecz mieszkańców w 2016 r., była informacja w mediach niezależnych o planach wójta Adriana Napierały w kwestii możliwości budowy wytwórni mas bitumicznych w Dąbrówce – zorganizowała akcję protestacyjną.

Zatem przy całym moim sceptycyzmie, wynikającym z dotychczasowego doświadczenia, wydaje mi się, że tylko przedstawiciele KWW JesteśMY na TAK, będą w stanie wprowadzić pozytywne zmiany w funkcjonowaniu samorządu.
Minusem jest, jak na razie, słaba promocja Komitetu, wynikająca zapewne z braku doświadczenia. Poza reklamą w „Pulsie Gminy” i stroną na FB - link, w tej chwili brak zbiorczych informacji. Mam nadzieję, że zostanie to szybko naprawione.

Tyle w kolejnym odcinku wyborczym.
Więcej na temat nagonki przeciwników KWW JesteśMy na Tak dostępne jest tu - http://blogdopiewo.blogspot.com/2018/10/ogary-poszy-w-las-3-brudna-kampania.html

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz