Na forum Moje Dopiewo pojawiła się informacja o wysokości odprawy,
jaka przysługuje byłej wójt gminy Dopiewo Zofii Dobrowolskiej, w związku z odejściem ze
stanowiska. Kwota 60 tys. złotych, otrzymana praktycznie za nic, z pewnością
musi bulwersować osoby, otrzymujące wynagrodzenie minimalne, tj. 15.434,00 zł
na rękę rocznie (tyle wyniesie pensja minimalna w 2015 r.). Jak więc widać, przepaść pomiędzy elitami władzy, nawet
najniższego szczebla, a znaczną częścią społeczeństwa, nieustannie się
powiększa.
Niestety, nie jest to przywilej wyłącznie Zofii Dobrowolskiej, co mógłby
sugerować tytuł notatki umieszczonej na forum Moje Dopiewo. Mimo, iż autor notatki, „pawelek” powołuje stosowne przepisy ustawy o pracownikach samorządowych,
nieuważny czytelnik może odnieść wrażenie, że była Wójt Gminy Dopiewo została w jakiś
szczególny sposób uhonorowana. Takich osób są w Polsce z pewnością dziesiątki
tysięcy. Były wójt Andrzej Strażyński w
2010 r. z pewnością również dostał stosowną odprawę, jednak media się o tym
nie rozpisywały. Nie sądzę również, aby przekazał ją na cele charytatywne.
Trzeba pamiętać, że odprawy nie
są przywilejem wyłącznie wójtów, burmistrzów czy prezydentów. Dotyczą również osób kierujących m.in.
samorządowymi jednostkami organizacyjnymi takimi jak: zakłady komunalne.
Stanowi o tym ustawa o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami
prawnymi. Zasady wynagradzania, w tym odprawy pieniężne reguluje Rozporządzenie
Prezesa Rady Ministrów w sprawie szczegółowego wykazu świadczeń dodatkowych,
które mogą być przyznane osobom kierującym niektórymi podmiotami prawnymi oraz
trybu ich przyznawania (Dz. U. z 2003 r. nr 14, poz. 139). Co ciekawe,
przywileje te zostały nadane przez lewicowego premiera Leszka Millera.
W związku z powyższym dobrze
byłoby wiedzieć, czy odprawa i w jakiej
wysokości przysługuje nowemu wójtowi Adrianowi Napierali? – w związku z
ustąpieniem ze stanowiska prezesa ZUK Dopiewo. Tego wątku już administrator Mojego Dopiewa nie podejmuje, a myślę,
że mieszkańcy mają prawo do takiej informacji. Powinna się ona ukazać, nie
tylko ze względu na deklarowaną przez nowego Wójta jawność działania - ale i z
powodu tego, że uposażenie pracowników ZUK pochodzi m.in. z opłat za wodę i
ścieki.
Z pewnością część Czytelników
oburzy się na moje stanowisko twierdząc, że uposażenie wójtów czy prezesów musi
być znacząco wyższe ze względu na większy zakres obowiązków oraz
odpowiedzialność. Czy tak jest rzeczywiście? Owszem, za przestępstwo z kodeksu
karnego teoretycznie każdy włodarz może być skazany – w praktyce dotyczy to
tylko tych, którzy nie dysponują odpowiednimi układami. Natomiast nieudolność, niekompetencja czy lekceważenie obowiązków nie są karalne.
Można doprowadzić gminę czy spółkę gminną do bankructwa i równocześnie otrzymać
odprawę. W razie ewidentnych wpadek konsekwencje ponoszą szeregowi pracownicy
samorządowi – wójt przeważnie jest ponad prawem.
Zgadzam się z opiniami, że tego
typu odprawy powinny zostać zlikwidowane i zastąpione np. nagrodami za osiągnięcia. Tylko kto miałby je przyznawać i na
podstawie jakich kryteriów? – mieszkańcy, rada gminy, pracownicy urzędu a może
starosta, marszałek czy wojewoda.
Trzeba przyznać, że elity władzy
potrafią dbać o swój interes. Aktualne przywileje dla wielu przedstawicieli
wydają się zbyt małe. Od pewnego czasu wójtowie, burmistrzowie i prezydenci ze
Związku Powiatów Polskich domagają się prawa do emerytury i to już po 8 latach
pracy, tj. po dwóch kadencjach - link.
W moim przekonaniu jest to całkowita utrata kontaktu z rzeczywistością, wręcz
totalna schizofrenia. Już w tej chwili coraz większą część obywateli bulwersują
kwoty odpraw, na które przeciętny pracownik musi pracować kilka lat. Gdyby
pomysł emerytur po 8 latach na stanowisku wójta, burmistrza lub prezydenta
wszedł w życie, to wójt Rokietnicy Bartosz Derach byłby emerytem w wieku 35
lat. Nowy wójt gminy Dopiewo Adrian Napierała mógłby zostać emerytem w wieku 44
lat. Co na to osoby, które będą zmuszone pracować do 67 roku życia i to często
za znacznie mniejsze pieniądze?
Mam jednak nadzieję, że do takiej
sytuacji nie dojdzie, chociaż na umiar tych, którzy oczekują dodatkowych
przywilejów, liczyć nie można – apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Jeżeli w/w pomysły weszłyby w
życie, to z jednej strony następować będzie coraz większe rozwarstwienie
społeczne, a z drugiej powrót do czasów feudalnych przez tworzenie dynastii.
Proces ten już jest zauważalny – dzieci aktualnych włodarzy wciągane są do
polityki lokalnej – Piotr Strażyński, Filip Nowaczyk. Z pewnością czytają lub
słyszą, że ojcowie odpowiedzialni są za błędną politykę w gminie Dopiewo (okres
rządów Andrzeja Strażyńskiego), a nie ponieśli żadnych konsekwencji.
Ciąg dalszy, dotyczący oświadczenia majątkowego wójta Adriana Napierały, dostępny jest tutaj - link
Ciąg dalszy, dotyczący oświadczenia majątkowego wójta Adriana Napierały, dostępny jest tutaj - link
Obserwatorka I (Pierwsza)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz