niedziela, 12 grudnia 2021

Manipulacji informacją w gminie Dopiewo ciąg dalszy 2021 r. – nieśmiertelny problem

 

Tematy kluczowe: kwestia ustalenia uposażenia Wójta; utajnione imprezy gminne; nadzwyczajna Sesja RG; film upamiętniający zmarłego Adriana Napierałę.

Dziś powracam do tematu, który przewija się od początku istnienia mojego Bloga. Problem jest tak stary, jak ludzkość. Nie oznacza to jednak, że musimy się z tym faktem godzić.

Włodarze gminy Dopiewo manipulują informacją publiczną w zasadzie od zawsze. Tak było za poprzednich wójtów, tak jest i obecnie. Różnica między czasami minionymi a obecnym okresem jest taka, że w czasie kadencji wójta Pawła Przepióry, a wszystko na to wskazuje, manipulacja informacją publiczną została podniesiona do rangi cnoty.

Takim sztandarowym przykładem może być kwestia ustalenia uposażenia Wójta, zatwierdzona uchwałą Rady Gminy Dopiewo. Podobnie, jak poprzednik Adrian Napierała, również Paweł Przepióra zażyczył sobie maksymalnej, dopuszczalnej prawem stawki. Niby nic niezgodnego z przepisami, jednak bardzo dobrze pokazuje mentalność obecnego włodarza Gminy.

Temat, wraz z projektem uchwały, przedstawiony został Radnym na posiedzeniu wspólnym Komisji Rady Gminy Dopiewo 17 listopada 2021 r. Wywołał on ożywioną dyskusję, którą prowadzili głównie Radni z klubu JesteśMY na Tak. Mieli oni wiele wątpliwości, słusznie wychodząc z założenia, że jest to klasyczny „skok na kasę” – zjawisko w obecnych czasach powszechne i mające już charakter zbiorowej patologii.

Kilka dni temu opublikowano w BIP-ie protokół z w/w posiedzenia. W założeniu dokument taki powinien odzwierciedlać rzeczywisty przebieg spotkania. Jeżeli jednak ktoś chciałby dowiedzieć się, jaki był przebieg dyskusji, będzie zawiedziony. W protokole, przygotowanym przez gminnego urzędnika Damiana Gryskę, nie ma ani słowa na temat przebiegu dyskusji.

Jest tylko informacja, że projekt uchwały przedstawiła sekretarz Gminy Małgorzata Wzgarda, podano podstawę prawną oraz wynik głosowania. Niewygodne dyskusje „zamiatamy” pod dywan?

Jest to klasyczny przykład oficjalnego fałszerstwa, klasyfikującego się do zgłoszenia organom ścigania. Najwyraźniej włodarze czują się całkowicie bezkarni i uważają, że mogą sobie na wszystko pozwolić.

W dużym stopniu mają rację. Większość społeczeństwa Gminy to osoby bezrefleksyjnie podchodzące do otaczającej ich rzeczywistości, także wydarzeń lokalnych. Wystarczy kilka razy w roku zorganizować festyn z udziałem gwiazd polskiej rozrywki, a mieszkańcy będą „kwiczeć” z zachwytu. Nie trzeba stosować żadnych dodatkowych sztuczek i podchodów.

Na nieszczęście dla wójta Pawła Przepióry i jego gwardii przybocznej, w gminie Dopiewo mieszka kilka osób – można je policzyć najwyżej na palcach obu rąk – które nie poddają się powszechnej euforii. Potrafią samodzielnie myśleć i wyciągać wnioski, które raczej nie są po myśli rządzącej większości. Osoby te mogą stanowić potencjalne zagrożenie i skutecznie utrudniać korzystanie z owoców władzy.

Dlatego też wójt Paweł Przepióra postanowił zneutralizować tych mieszkańców, którzy w jakimś stopniu, w jego przekonaniu, mogą być dla niego przeszkodą i zagrożeniem. Póki co, nie podam szczegółów, jednak pojawiające się poszlaki wskazują, że podjęto taki kierunek działań. Wójtowi Pawłowi Przepiórze najwyraźniej marzy się, aby w Gminie pozostali sami klakierzy i sprawdzony zespół.

Gdyby ktoś myślał, że wszystkie imprezy gminne, finansowane z publicznych pieniędzy, są dostępne dla wszystkich, to jest w błędzie. Rządy wójta Adriana Napierały przyzwyczaiły mieszkańców do sytuacji, że o niektórych imprezach, dowiadywali się dopiero po fakcie. Taką corocznie utajnianą imprezą były Filary Dopiewskie, podczas której Wójt wręczał nagrody, w imieniu Gminy, różnym osobom, często prawie nikomu nieznanym. Na w/w imprezie zorganizowanej za pieniądze mieszkańców Gminy – Mieszkańców było brak. Za to było miejsce dla przedstawicieli urzędów wyższego szczebla, posłów i osób „przyjaznych” gminie Dopiewo. Pisałam o tym już prawie 3 lata temu -  gmina-dopiewo-w-telegraficznym-skrocie.

Wójt Paweł Przepióra w ramach kontynuacji polityki zmarłego Adriana Napierały, postanowił iść tą samą drogą. Dlatego z okazji rocznicy poświęcenia sztandaru Sołtysów, organizowana jest uroczystość 15 sierpnia każdego roku. W tym roku odbyła się w Konarzewie. Oprócz Sołtysów i części Radnych, wzięli w niej udział: wójt Paweł Przepióra, wicestarosta Tomasz Łubiński i wicemarszałek Wojciech Jankowiak. Jak to stwierdził m.in. przewodniczący RG Leszek Nowaczyk: uroczystość odbyła się w rodzinnej atmosferze – czyli w gronie wzajemnej adoracji. Mieszkańcy dowiedzieli się o niej po jej zakończeniu. Pisałam o tym tutaj - zakrecona-rzeczywistosc-gminy-dopiewo.

Nabiera rozpędu proces „cywilnej kanonizacji” zmarłego wójta Adriana Napierały.  Po nazwaniu jego imieniem ronda w Więckowicach i ustanowieniu nagrody jego imienia, kolejne wydarzenia sugerują, że jest to dopiero początek procesu.

Niejako rzutem na taśmę, 6 grudnia br., pod pretekstem niecierpiących zwłoki zmian w budżecie, zorganizowana została Nadzwyczajna Sesja Rady Gminy Dopiewo. W moim, i nie tylko przekonaniu, Sesja zwołana została głównie po to, aby przewodniczący RG Leszek Nowaczyk mógł poinformować Radnych i Mieszkańców o mszy w kościele w Niepruszewie, zamówionej prze Rodzinę zmarłego wójta Adriana Napierały, w rocznicę śmierci.

Najnowszym przykładem gloryfikacji zmarłego Wójta jest film, opublikowany w sieci 9 grudnia br., czyli w rocznicę śmierci. Ktoś, nie znający bliżej gminy Dopiewo, mógłby pomyśleć, że przed dojściem do władzy Adriana Napierały, Gmina lokowała się na poziomie jaskiniowym. W zasadzie wszystko, co powstało w ostatnim 30-leciu, to jego zasługa.

Film jest zbiorem kłamstw, półprawd i niedomówień. I to począwszy od pierwszego zdania, w którym pojawia się informacja, iż Adrian Napierała był z zawodu prawnikiem. Można co najwyżej powiedzieć, że był z wykształcenia prawnikiem (chociaż miałam wielokrotnie wątpliwości, co do jego prawniczych kompetencji), natomiast żadnego zawodu prawniczego nie wykonywał.

Publikowane migawki filmowe mogą sugerować, że w zasadzie wszystkie obiekty, jak szkoły, przedszkola, drogi, oczyszczalnie ścieków a nawet drogi ekspresowe, powstały dzięki niemu. Ma to potwierdzać komentarz, iż to: za jego kadencji Gmina rozkwitła.

Najbardziej rozbawił mnie fragment, mówiący o tym, iż wójt Adrian Napierała, po wygraniu wyborów, szybko skompletował sprawny zespół współpracowników. Kogo autorzy mieli na myśli? Może osoby takie jak, z urzędników: Remigiusz Hemmerling, Aleksandra Rutyna, Paweł Przepióra, Małgorzata Mazurek czy przede wszystkim Małgorzata Wzgarda? A może chodzi o radnych: Leszka Nowaczyka, Piotra Dziembowskiego, Krzysztofa i Wojciecha Dornów, Jana Bąka, Mariolę  Walich, Mariolę Nowak, Annę Kwaśnik czy Justina Nnoroma?

Co ciekawe, w filmie wypowiadają się tylko niektórzy przedstawiciele samorządu, i to z drugiego szeregu, jak: Tomasz Kąkolewski, Wioletta Czerniak, Sławomir Skrzypczak i Elżbieta Nowicka. Nie ma żadnego przedstawiciela powiatu poznańskiego, województwa wielkopolskiego czy gmin ościennych. No chyba, że pojawią się w następnym odcinku?

Na uwagę zasługuje wypowiedź prezes Agrofirmy, Teresy Kośmickiej, dotycząca wykupu parku w Skórzewie. Twierdzi ona, że to zmarły wójt Adrian Napierała zainteresowany był zakupem parku przez Gminę. Ma to, w moim przekonaniu, obalić zarzuty, iż to wójt Paweł Przepióra, rzutem na taśmę, postanowił za grubą kasę wykupić nieruchomość, która tak naprawdę powinna zostać przejęta za symboliczną złotówkę. Dziwnym trafem ta informacja nie pojawiła się przy procedowaniu i głosowaniu stanowiska przez Radę Gminy Dopiewo.

Dwu- lub trzykrotnie na przedstawionych w filmie zdjęciach pojawia się poseł RP Bartłomiej Wróblewski. Nie wiem, czy jest to przeoczenie, czy raczej ukłon w stronę Posła, bez pomocy którego włodarzom Gminy trudno jest przeforsować pomysły, wymagające zgody urzędów i organów zewnętrznych. Tylko dlaczego, jeszcze przed rozpoczęciem kampanii wyborczej w 2021 r. (koniec roku 2020).ze strony Gminy, wykasowano informacje, związane z jego pobytem w Gminie?

Na przykładzie tego filmu, w moim przekonaniu skandalicznego, tworzy się fałszywe mity, które już pozostają w przestrzeni publicznej. Jak mówił kiedyś, niesławnej pamięci polityk, „kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą”.

Na dziś to tyle. Z uwagą będę obserwować dalsze poczynania wójta Pawła Przepióry oraz Rady Gminy, kierowanej przez Leszka Nowaczyka. Coś mi mówi, że jeszcze nie raz nas zaskoczą i to w sposób raczej niemiły.

Obserwatorka I (Pierwsza)

5 komentarzy:

  1. Czy na pewno ma Pani na myśli protokół z posiedzenia wspólnego Komisji? Czy ta "ożywiona dyskusja" miała miejsce rzeczywiście wtedy? Czy ma Pani na myśli to co działo się na Sesji? Nie byłem ani na Komisji, ani na Sesji, ale na profilu FB "Jesteśmy na Tak" po posiedzeniu Komisji Pan Mariusz zapytał "Dlaczego asekuracyjnie wstrzymali się Państwo od głosu? A teraz piszą państwo że są przeciwni?", odpowiedź JnT była następująca "Powód jest prosty. Projekt uchwały nie miał wpisanych kwot i dowiedzieliśmy się o szczegółach tuż przed opiniowaniem. Dlatego daliśmy sobie czas na analizę. Decyzje o treści uchwał zapadają na sesjach rady gminy, a nie na komisjach. Zapraszamy w poniedziałek do obserwowania przebiegu sesji."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Jacku, ma Pan rację. "Ożywiona dyskusja" na temat podwyżki dla wójta nie odbyła się na wspomnianej komisji, lecz tydzień później - w czasie listopadowej sesji rady gminy. W tym przypadku Blog Społeczny Dopiewo minął się z faktami sugerując inny przebieg tamtej komisji. Krzysztof Kołodziejczyk, radny JesteśMY na TAK.

      Usuń
    2. Określenie "ożywiona" dla każdego może mieć inne znaczenie. Nie o to jednak chodzi. Zapytam tylko, gdzie w protokole jest np. wypowiedź Piotra Dziembowskiego, zachęcająca radnych do przegłosowania projektu uchwały w sprawie uposażenia wójta?

      Usuń
  2. Tak się składa, że uczestniczyłam w tej Komisji i omawiałam jej przebieg w poście z 21 listopada br. - https://blogdopiewo.blogspot.com/2021/11/posiedzenie-wspolne-komisji-rady-gminy.html .Niestety, Radni z klubu JesteśMy na Tak, często są zbyt ogólnikowi w swoich wypowiedziach i pomijają wiele istotnych szczegółów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powtórzę mój komentarz, bo to, że jeszcze się tu nie pojawił to zapewne błąd techniczny, a nie brak chęci publikacji.

      W poście z 21 listopada niewiele jest opisu przebiegu Komisji, a niektóre punkty z jej porządku są tylko wyjściem to wygłoszenia opinii. Jeśli się mylę, to proszę wskazać które fragmenty postu to omówienie tego co działo się na wspomnianej Komisji.

      Usuń