piątek, 14 marca 2014

Inwestycje komunalne w gminie Dopiewo Anno Domini 2014 (1)



Mamy już połowę marca, najwyższy więc czas zainteresować się inwestycjami gminnymi, które mają być zrealizowane w bieżącym roku. Będzie to moja subiektywna i stronnicza ocena, podobnie jak subiektywne jest podejście władz Gminy do najważniejszych zadań. W poniższej analizie ujęto tylko realizację zadań budowlanych, z pominięciem koncepcji i projektów, które w najmniejszym stopniu nie gwarantują wykonania inwestycji. Co prawda umieszczenie w budżecie inwestycji przeznaczonych do realizacji, również nie daje gwarancji na ich wykonanie, ale szanse są mimo wszystko nieco większe. Mój sceptycyzm budzi fakt, że lista tzw. niewygasów z 2013 r. jest bardzo długa - link o łącznej wartości ponad 3,3 mln złotych. Nie wystarczy umieścić inwestycję w wydatkach budżetowych, trzeba mieć jeszcze środki na jej realizację. A z tym może być bardzo różnie – nawet w opinii RIO część dochodów ma charakter wirtualny, jak np. 3 mln złotych z tytułu sprzedaży nieruchomości. No, ale bądźmy optymistami, należy mieć nadzieję, że wójt Zofia Dobrowolska wie, co robi.

Mimo iż mamy już połowę marca, z inwestycji zaplanowanych na 2014 r. ogłoszono i rozstrzygnięto tylko jeden przetarg – na budowę gimnazjum w Dopiewie. Pozostałe przetargi to wydatki niewygasające z 2013 r. (budowa kanalizacji sanitarnej w Zakrzewie czy ul. Słonecznej w Dąbrówce). Zastanawia upór i determinacja w przypadku budowy gimnazjum w Dopiewie – widocznie komuś bardzo zależy, aby budowa doszła do skutku, mimo iż nie jest to najpilniejsza potrzeba oświatowa w Gminie. Zobaczymy jak ta inwestycja odbije się na wynikach wyborów w Dąbrowie, Dąbrówce czy Skórzewie? Moim zdaniem, inwestycja ta jest typowym przykładem braku perspektywicznego myślenia – zarówno wójt Zofii Dobrowolskiej, jak i Rady Gminy. Słaba władza zawsze będzie w pierwszej kolejności dbała o stawianie sobie pomników – podobnie postępuje wójt Bartosz Derech w Rokietnicy, a Rada Gminy nie potrafi zastopować jego pomysłów.
Poniżej przedstawiam krótkie zestawienie środków zaplanowanych na inwestycje ważne i ważniejsze z podziałem na miejscowości.



Kanalizacja
Drogi
Oświetlenie ulic
Oświata
Sport, kultura, rekreacja
Razem
Dąbrowa




30.000
30.000
Dąbrówka
8.020.000
180.000
50.000

10.000
8.260.000
Zakrzewo
200.000
200.000
21.000

80.000
501.000
Konarzewo

250.000


50.000
300.000
Palędzie

400.000


80.000
480.000
Więckowice


49.000

9.690
58.690
Trzcielin

100.000
15.000


115.000
Skórzewo

4.620.000
242.250
1.980.000
30.050
6.872.300
Dopiewo

300.000

4.000.000

4.300.000
Dopiewiec


4.520


4.520
Zborowo




50.000
50.000
Gołuski




11.500
11.500

8.220.000
6.050.000
351.240
5.980.000
381.770
20.983.010
dr powiatowe

3.950.000






Jak widać, różnice w rozdziale środków są ogromne. Oczywiście trzeba uwzględnić wiele czynników, przede wszystkim liczbę mieszkańców danej miejscowości czy stopień zaawansowania infrastruktury komunalnej. Ale i wówczas widać różnicę w traktowaniu przez Wójta i Radę Gminy poszczególnych miejscowości.

Z ok. 21 mln złotych zabezpieczonych na inwestycje w 2014 r., 19,4 mln złotych (92,6%) przeznaczone jest na 3 miejscowości – Dopiewo, Dąbrówkę i Skórzewo. Z tym, że 8,2 mln złotych w Dąbrówce pójdzie na rozbudowę oczyszczalni, służącej nie tylko mieszkańcom tej miejscowości, a w Dopiewie 4 mln złotych na fanaberię, zwaną gimnazjum z salą koncertową. Wygląda więc na to, że w roku wyborczym najbardziej uprzywilejowaną miejscowością jest Skórzewo, w którym planuje się wykonać inwestycje za 6,84 mln złotych. I co ciekawe, przytłaczającą większość stanowią inwestycje infrastrukturalne – tylko 30 tys. złotych przeznaczono na budowę placu zabaw. Poniekąd jest to uzasadnione – Skórzewo to ok. 27% mieszkańców Gminy – jednak czy na pewno środki zostały sprawiedliwie rozdzielone?

Różnice w lepszym traktowaniu mieszkańców Skórzewa widoczne są w zasadzie w każdej dziedzinie. Na oświetlenie uliczne przeznaczono dla Skórzewa 242 tys. złotych, dla wszystkich pozostałych miejscowości łącznie niecałe 140 tys. złotych. Podobnie wygląda sprawa z drogami publicznymi. Niektórzy argumentują, że ul. Poznańska w Skórzewie służy wszystkim mieszkańcom Gminy. Chyba jednak nie do końca. W ostatnich latach sytuacja komunikacyjna trochę się poprawiła – wiele osób korzysta z dojazdu do Poznania autostradą, drogą ekspresową i wojewódzką jak również z dróg powiatowych, np. mieszkańcy Dopiewa, Więckowic, Konarzewa czy Gołusek. Z ul. Poznańskiej w Skórzewie korzystają przede wszystkim mieszkańcy Skórzewa i Dąbrówki.

Co jednak w tej sytuacji powiedzą mieszkańcy Gołusek, Dąbrowy czy Zborowa? W tych sołectwach nie zaplanowano na 2014 r. ani jednej inwestycji komunalnej. Czyżby mieszkańcy tych miejscowości byli ulepieni z innej, gorszej gliny? Rozpoczął się cykl zebrań wiejskich – jak widać było to w Dąbrowie, głównym celem władz Gminy będzie odwracanie uwagi mieszkańców od najważniejszych problemów. Dominować będą sprawy związane ze sztandarowymi zadaniami – przebudowa ul. Poznańskiej w Skórzewie, gimnazjum w Dopiewie czy ciągle powracający temat basenu w Dąbrówce. Tylko co z tego przyjdzie przeciętnemu mieszkańcowi, który na co dzień boryka się z brakiem oświetlenia i dziurami oraz błotem na drodze, a zamiast kanalizacji przepłaca za opróżnianie szamba?

Była już o tym wielokrotnie mowa, przypomnę jednak raz jeszcze. Gmina, jako dobry wujaszek, więcej środków przeznacza na drogi powiatowe (łącznie prawie 4 mln złotych), traktując po macoszemu drogi gminne (ok. 2 mln złotych), w większości znajdujące się w znacznie gorszym stanie niż powiatowe. Łączna długość dróg gminnych z pewnością jest kilkakrotnie większa niż powiatowych. Zastanawia również w dalszym ciągu ustalanie priorytetów – dlaczego w pierwszej kolejności podjęto remont ul. Słonecznej (dojazd do 5 budynków) a nie ul. Lipowej i Majątkowej w Dąbrówce (dojazd do szkoły podstawowej oraz 10 budynków mieszkalnych)? Pytanie pozostawiam bez odpowiedzi.

Jako element pozytywny traktuję stosunkowo niewielkie nakłady na kolejne projekty i koncepcje – tylko 800 tys. złotych. Chociaż może to być pojęcie względne. Dobrze byłoby wiedzieć, ile środków zostało utopionych w koncepcjach i projektach, które nie doczekały się realizacji i prawdopodobnie nigdy się nie doczekają? Albo jak to ma miejsce w przypadku kanalizacji sanitarnej, gdzie projekty po kilku latach dezaktualizują się i trzeba ponownie zlecać ich opracowanie – Zakrzewo, Palędzie, Dąbrowa, ul. Skórzewska w Skórzewie.

Na koniec wracam do sprawy rankingów gmin. Na tle dużej części gmin polskich gmina Dopiewo nie wygląda najgorzej. W ostatnim rankingu, ogłoszonym tym razem przez Ministerstwo Finansów, Dopiewo pod względem dochodu na mieszkańca znalazło się na 141 miejscu w Polsce (na 2479 gmin), na 11 w woj. wielkopolskim (na 226 gmin) oraz na 6 w powiecie poznańskim (na 17 gmin). Wędrując jednak przez wsie i osiedla, trudno jakoś to bogactwo dostrzec.
Ciąg dalszy tematu dostępny jest tutaj -  link

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz