wtorek, 5 listopada 2013

Inwestycje komunalne w gminie Rokietnica - czar prysł



Dzisiejszy temat był już wielokrotnie przeze mnie poruszany. Mizeria finansowa oraz zapóźnienia cywilizacyjne w porównaniu do gmin ościennych, i to mimo hucznego otwarcia przebudowanego Traktu Napoleońskiego, to „oczywista oczywistość” nie tylko dla mieszkańców, ale i dla osób przejeżdżających przez Gminę. Mniej oczywiste jest, że władze (Wójt oraz Rada Gminy) zamiast forsować rozbudowę infrastruktury, coraz większy nacisk kładą na inwestycje drugiej kategorii – hale sportowe, świetlice, boiska. Nie dla wszystkich również oczywiste jest, że sytuacja w najbliższych latach nie poprawi się znacząco.

Na początek jednak mała dygresja. Od około 1,5 roku działa w gminie Rokietnica niezależny blog Rokietnica24.pl, którego twórcy starają się patrzeć władzom na ręce. Korzystają przy tym nie tylko z własnych informacji, ale co łatwo zauważyć, również z innych niezależnych źródeł, m.in. z mojego skromnego bloga. Nie mam nic przeciwko korzystaniu z cudzych wniosków i opinii, również często korzystam z tej formy pozyskiwania informacji przy tworzeniu felietonów. Dobry obyczaj nakazuje jednak podanie źródła informacji. Niestety Panu Maciejowi Mikule jest on obcy. Ostatni artykuł pt. „Trakt Napoleoński inwestycja drogowa jakich mało” - link aż kłuje w oczy zapożyczeniami z mojego bloga. Nie ma jednak ani słowa, czyje wnioski i opinie zostały powielone, ubrane jedynie w inne słownictwo. Dlatego też od pewnego czasu, poprzez forum eRokietnica.pl informuję mieszkańców Gminy o kolejnych wpisach na moim blogu.
Wracajmy jednak do głównego wątku. Otóż priorytety inwestycyjne w gminie Rokietnica od kilku lat są jeszcze dziwniejsze niż np. w gminie Dopiewo. Wystarczy przejrzeć sprawozdania finansowe dostępne w BIP-ie - link .
Na początek krótka tabela, obrazująca wielkość wydatków majątkowych w okresie rządów wójta Bartosza Derecha. Kwoty podano w tys. złotych. W wydatkach na infrastrukturę ujęto budowę dróg i infrastruktury drogowej jak: przystanki, chodniki, odwodnienie, oświetlenie. Nie obejmują one wodociągów i kanalizacji sanitarnej, realizowanych przez PUK Rokietnica.
Rok
Kwota wyd. majątkowych
W tym wyd. na infrastrukturę
% wyd. na infrastr. w kwocie wyd. majątkowych
Wydatki budżetu ogółem
Większe inwestycje drogowe
2007
5.843
1.855
31,7
22.142
Ul. Mickiewicza i Kręta w Rokietnicy, droga do Dalekiego
2008
4.730
1.328
28
24.439
Chodniki ul. Kierska i Koszycy, droga ul. Główna w Krzyszkowie
2009
4.331
1.184
27,3
26.301
Ul. Mickiewicza, droga do Dalekiego
2010
6.867
1.099
16
32.172
Chodniki ul. Szkolna i Szamotulska, droga ul.  Trakt Napoleoński
2011
8.356
960
11,4
36.336
Ul. Poznańska w Kiekrzu, kanalizacja deszcz. Trakt Nap.
2012
4.978
919
18,4
35.621
Ul. Poznańska i Polna w Kiekrzu, chodnik w Krzyszkowie

Zastanawia malejący udział wydatków majątkowych w wydatkach ogólnych budżetu, jak również udział wydatków na infrastrukturę drogową w wydatkach majątkowych. Częściowym usprawiedliwieniem może być budowa gimnazjum w latach 2010-2011.
Jak wynika z tabeli, najwięcej środków na infrastrukturę drogową przeznaczono w 2007 r. Prawdopodobnie wynika to z tego, że projekt budżetu przygotowany został w czasie kadencji poprzedniego wójta Kazimierza Łukasika. Przez następne 5 lat nakłady na drogownictwo systematycznie malały. Dopiero rok 2013 przyniósł poprawę, ale tylko na chwilę. Rok 2014 znowu wygląda beznadziejnie. Jeśli nakłady na drogownictwo będą się w gminie Rokietnica kształtować na poziomie 1 mln złotych rocznie lub poniżej (na 2014 r. przewidziano na razie 700 tys. złotych), to władze będą potrzebowały co najmniej 50 lat, aby zaspokoić aktualne potrzeby – o kolejnych można będzie zapomnieć. Przy okazji dodam, że Gmina nie wystąpiła już w tym roku z kolejnym wnioskiem na dofinansowanie w ramach NPPDL – a kłania się chociażby dokończenie ul. Poznańskiej w Kiekrzu, stanowiącej drugi zjazd z węzła Starzyny (kierunek Poznań).
Pewną nadzieją może być fakt, że w przyszłym roku nie dojdzie do przebudowy ul. Kierskiej w Kiekrzu, drogi powiatowej, na którą Gmina przeznaczyła w WPF 1 mln złotych. Zgodnie z uchwałą Rady Ministrów z 29 października 2013 r. jednostka może otrzymać dofinansowanie tylko jednego zadania. Jak wiadomo 1 miejsce na liście dróg powiatowych zajęła przebudowa ul. Poznańskiej w Skórzewie. Dla mieszkańców ul. Kierskiej w Kiekrzu oraz kierowców korzystających z tej drogi jest to zła wiadomość. Równocześnie jest to szansa dla innych oczekujących.
Zgodnie z ustawą o finansach publicznych do 15 listopada Wójt zobowiązany jest przekazać Radzie Gminy i Regionalnej Izbie Obrachunkowej projekt budżetu na przyszły rok. Widzę tu szansę dla Stowarzyszenia Rokietnica24.pl na wyegzekwowanie np. budowy chodnika na ul. Kolejowej w Rokietnicy i Rokietnickiej w Rostworowie. Należy się jednak pospieszyć, ponieważ wójt Bartosz Derech, jak wynika z dotychczasowego doświadczenia, nie kieruje się potrzebami mieszkańców. Szansę na realizację często dostają inwestycje całkowicie dla mnie niezrozumiałe. Temat olbrzymich środków przeznaczanych na świetlice, place zabaw, hale sportowe i boiska był już poruszany. Jeżeli ktoś ma czas i ochotę, może podsumować środki wydane na te cele i porównać je z kwotami na infrastrukturę drogową. Także w dziedzinie inwestycji drogowych stosowany jest zagadkowy algorytm, niewiele mający wspólnego ze strategią rozwoju gminy, ale o tym już w następnej odsłonie.
Na koniec mała uwaga dotycząca odpowiedzi Urzędu Gminy Rokietnica w sprawie budowy w/w chodnika w Rostworowie i Rokietnicy. Przyznam szczerze, że dawno nic mnie tak nie ubawiło. Trzeba zauważyć, że urzędnicy (prawdopodobnie skorzystano z pomocy radców prawnych) dobrze odrobili zadanie z manipulacji informacją – Urząd Gminy w Dopiewie ma godnego następcę ale również i nauczyciela. Sprawa przejęcia zadania, już 3 lata temu, była uzgodniona z Powiatem – stąd stosowne uchwały i porozumienie. Tak więc, informacja o potrzebie ponownego zasięgnięcia opinii i zgody Starosty Poznańskiego w sprawie przejęcia zadania jest zwyczajnym mydleniem oczu. Po prostu Wójt nie ma środków na w/w inwestycję a brak mu odwagi, aby jednoznacznie mieszkańcom odmówić. Wszak wybory coraz bliżej, a taka jednoznaczna odmowa może kosztować wiele głosów.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz