poniedziałek, 23 grudnia 2013

ROKBUS Rokietnica (5) – zamienił stryjek siekierkę na kijek



Nie minęły 2 miesiące od opublikowania koncepcji integracji komunikacji publicznej Poznań-Rokietnica (23 października 2013 r.), a już okazało się, że jest ona całkowicie nieaktualna - link . Tym samym w dużym stopniu nieaktualna jest przeprowadzona przeze mnie analiza koncepcji - link Trzeba przyznać, że proponowane obecnie zmiany w dużym stopniu pogorszą warunki podróżowania znacznej części mieszkańców Gminy. Ale nie wszystkich. Widać, że zarówno wójt Bartosz Derech, jak i prezes ROKBUS-u Piotr Stasiak ulegli presji i z podkulonym ogonem zgodzili się na narzucone warunki - link. Na oficjalnej stronie UG Rokietnica brak jakiejkolwiek informacji o kolejnych zmianach – chyba chodzi o to, aby nie drażnić mieszkańców przed świętami.

Na podstawie nowej koncepcji, przygotowanej przez Zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu można jednoznacznie stwierdzić, że 2 grupy pasażerów zostały uprzywilejowane.
Pierwszą z nich są mieszkańcy poznańskiej części Kiekrza. Poprzez swych przedstawicieli, Radę Osiedla Kiekrz, postawili twarde warunki, na które zgodził się ZTM - link Mieszkańcy poznańskiej części Kiekrza na zmianach zyskają, stracą natomiast mieszkańcy Gminy. Bezpośredni dojazd na Ogrody będą mieli jedynie mieszkańcy Rokietnicy i Kiekrza. Osoby z pozostałych miejscowości będą musiały się przesiadać. Zlikwidowano, na żądanie Rady Osiedla Kiekrz, bezpośredni dojazd z Poznania do Pawłowic, Krzyszkowa, Rostworowa i Żydowa. Również Mrowino, szczególnie osiedle Zmysłowo, nie będzie miało bezpośredniego połączenia z Poznaniem. Co więcej, autobus nr 893 z Żydowa, będzie jechał nie tylko przez Krzyszkowo, ale i przez nowe rondo Trakt Napoleoński/Szkolna. No, ale w Żydowie (podobnie jak w Pawłowicach) mieszkają głównie rodziny byłych pracowników PGR – niech się cieszą, że w ogóle mają autobus – jeszcze nie tak dawno jeździli tylko traktorami lub furmankami. Pozostawiono natomiast wjazdy autobusów na ul. Wilków Morskich i do Psarskiego (linia nr 833).
Druga uprzywilejowana grupa, to mieszkańcy os. Kalinowego, Parkowego oraz nowych bloków przy ul. Noblistów w Rokietnicy. Zgodnie z poprzednią propozycją ZTM mieli dojeżdżać do Poznania z przesiadką przy stacji kolejowej. Obecnie będą mieli bezpośredni autobus nr 833 ze Starzyn na Ogrody. No, ale jest to duży i hałaśliwy elektorat, dlatego trzeba o niego dbać przed wyborami. Mieszkańcy okolic ul. Szkolnej i ul. Szamotulskiej, na odcinku od Traktu Napoleońskiego do ul. Pocztowej mogą czuć się szczególnie uprzywilejowani – na tych ulicach spotykać się będą wszystkie gminne linie – nawet autobus nr 891 z Mrowina do Rokietnicy pojedzie Traktem Napoleońskim, a nie prosto ul. Szamotulską. Ponieważ w 2014 r. Gmina planuje utwardzenie pozostałej części ul. Poznańskiej w Kiekrzu, na odcinku od ul. Ptasiej do węzła Starzyny, proponuję aby mieszkańcy os. Kalinowego zażądali poprowadzenia linii nr 833 tą drogą. Mieszkańcy poznańskiego Kiekrza protestować nie będą, mieszkańcy Gminy swojego zdania nie mają, a mieszkańcom os. Kalinowego dojazd skróci się o ok. 2,5 km.
Podsumowując, po raz kolejny potwierdza się stara prawda, że nieobecni nie mają racji. Trochę dziwi mnie niewielka reakcja mieszkańców na zmiany w komunikacji publicznej. Gołym okiem widać, że warunki dojazdu do Poznania dla wielu osób się pogorszą. Mimo to dyskusja na forum eRokietnica.pl jest niemrawa - link, również blog Rokietnica24.pl, jeszcze niedawno tak walczący z sortownią odpadów w Bytkowie, uparcie milczy. Czyżby mieszkańcy gminy Rokietnica nie mieli żadnych uwag ani potrzeb w tym zakresie? Przypuszczam, że część z nich obudzi się po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy. Obniżka cen biletów jednorazowych (bo miesięczne zdrożeją), będzie jedyną korzyścią dla pasażerów. I nie będzie to żadna łaska – obecnie bilety autobusowe w Rokietnicy są chyba najdroższe w całym powiecie poznańskim. A wójt Bartosz Derech, jak już nie raz dawał przykłady (uroczyste otwarcie Traktu Napoleońskiego - link ), dba tylko o zwarty i bojowo nastawiony elektorat. Pozostali mieszkańcy muszą zadowolić się obietnicami bez pokrycia – planowane na 2014 r. dochody Gminy są o prawie 4 mln złotych niższe - link niż w 2013 r. - link

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz