poniedziałek, 30 listopada 2015

Informacja publiczna w gminie Dopiewo (5) – analiza po pierwszym roku obecnej kadencji



W czasie poprzedniej kadencji temat dostępu do informacji publicznej był często przeze mnie podejmowany. Po wyborach w 2014 r. problem ten szerzej został omówiony 8 stycznia br. - link – dałam wówczas nowym włodarzom czas na okrzepnięcie. Obecnie postanowiłam sprawdzić, na ile oczekiwania moje, a mam nadzieję również społeczności lokalnej, zostały spełnione.
Ponieważ jest to temat dość obszerny, ograniczę się do analizy zawartości Biuletynu Informacji Publicznej.


Zanim jednak przejdę do sedna, jeden mały wtręt. Nie tak dawno jeden z apologetów naszych włodarzy zachwycał się nową stroną portalu informacyjnego gminy Dopiewo. Moim skromnym zdaniem, strony internetowe, uruchomione na potrzeby obywateli, powinny być nie tylko efektowne, ale przede wszystkim zawierać niezbędne i wymagane prawem informacje. Czy tak jest w przypadku oficjalnych stron gminy Dopiewo? – chyba nie do końca. I nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem, że w zasadzie mało która strona samorządowa spełnia wszystkie potrzeby i oczekiwania użytkowników.

W nowej kadencji pojawiło się kilka pozytywów, których nie było w poprzedniej kadencji. Zaliczyć do nich można m.in. kalendarz Wójta, kalendarz wydarzeń (wcześniej prowadzony przez prywatnego wydawcę „Puls Gminy”), nagrania audio z posiedzeń sesji Rady Gminy. Jest nawet coś w rodzaju rejestru umów, niestety w dość karykaturalnej postaci, pod nazwą „Sprawozdanie z działalności wójta”. I na tym w zasadzie pozytywy się kończą.

Przejdźmy jednak do analizy strony, zwanej Biuletynem Informacji Publicznej gminy Dopiewo. Mimo nowej szaty graficznej zawartość BIP w zasadzie się nie zmieniła.

W zakładce BIP-u, dotyczącej Urzędu Gminy, mamy link „Ogłoszenia” – link. Link ten powinien nazywać się „Archiwum”, ponieważ zawiera tylko 1 (słownie: jeden aktualny komunikat). Ponadto w zakładce tej możemy znaleźć wszystko – wyznaczenie dnia wolnego, wyłożenie planu do publicznego wglądu, zarządzenia wójta, informacje wyborcze i in. Typowe „mydło i powidło” – szkoda, że praktycznie w całości nieaktualne.

W w/w zakładce ciekawy jest również link „Rejestry i ewidencje” – link. Chodzi mi szczególnie o rejestr uchwał, który był prowadzony do 2009 r. Pozwalał on na znacznie szybsze odszukanie potrzebnego dokumentu, niż obecne mozolne przeszukiwanie kolejnych sesji RG. Nie był on doskonały – na rejestr, jaki posiada gmina Rokietnica nie mamy co liczyć - link – nie mniej był znacznym ułatwieniem. Może naszym włodarzom (dotyczy to również minionej kadencji) chodziło o to, aby nie było za łatwo?

Chociaż zaczęłam w ostatnim czasie dostrzegać pozytywne zmiany w pracy referatu planowania przestrzennego, to przejrzenie rejestru obejmującego dokumenty związane z planami zagospodarowania przestrzennego, zjeżyło mi włosy na głowie. W zakładce „Opracowywane” znajduje się 50 pozycji, z tego chyba połowa, to plany już uchwalone, niektóre kilka lat temu - link.
W niektórych przypadkach, na etapie wyłożenia, udostępniono w BIP-ie treści projektów uchwał wraz z mapami. W innych przypadkach osoba zainteresowana, aby zapoznać się z planem, musi fatygować się do Urzędu w godzinach jego pracy.
Ogólnie rejestr planów opracowywanych, to „groch z kapustą”, który powoduje, że bardzo łatwo istotną informację przeoczyć. Dlatego mieszkańcy ul. Różany Zakątek w Dąbrówce, którzy po terminie wyłożenia zgłosili uwagi do planu dla drogi wzdłuż torów, mogą być w części usprawiedliwieni.
Na pocieszenie podam, że w referacie planowania przestrzennego daje się zauważyć niewielki postęp. Obecnie obwieszczenia o przystąpieniu do opracowania planu, ukazują się już po miesiącu od podjęcia uchwały przez RG. Jeszcze w ubiegłym roku dopiero zmiana na stanowisku Wójta gminy Dopiewo spowodowała, że osoba prowadząca postępowanie obudziła się ze snu zimowego – link.
Rozumiem, że po zmianie włodarza pracownicy Urzędu musieli się wziąć do pracy i nadrobić zaległości. Myślę jednak, że cały rok był wystarczająco długim okresem, aby takie tematy, jak aktualizacja rejestrów, z powodzeniem uporządkować.

Na koniec temat nieśmiertelny – jawność pracy Rady Gminy Dopiewo. Co prawda jest pewien postęp – dostępne są, oprócz pisemnych protokołów, również nagrania audio z posiedzeń sesji. Jednak na temat choćby protokołów z posiedzeń komisji, panuje w dalszym ciągu głucha cisza. Chcę tylko nadmienić, że protokoły z posiedzeń komisji są standardem praktycznie we wszystkich ościennych samorządach i należą się mieszkańcom, jak „psu zupa”. Jak długo jeszcze Przewodniczący Rady Gminy będzie żył w przeświadczeniu, że mamy lata 80-te ub. wieku?

P.S. W pierwotnej wersji postu napisałam o braku dostępu do projektu budżetu Gminy na 2016 r. Okazało się, że taki projekt został udostępniony, ale jako Zarządzenie Wójta nr 75/15 - link. Jest to przeoczenie z mojej strony, ale równocześnie świadczy o mało czytelnym umieszczaniu informacji w BIP-ie. W moim przekonaniu informacja taka powinna zostać zamieszczona w zakładce "Finanse gminy".

Obserwatorka I (Pierwsza)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz