Wracam do nieśmiertelnego tematu,
jakim jest informacja publiczna.
Dostęp do informacji publicznej jest prawem każdego obywatela, umożliwienie
dostępu obowiązkiem organów publicznych. Temat ten był wielokrotnie poruszany w
mediach, niestety w dalszym ciągu nic się w tym zakresie w gminie Dopiewo nie
zmieniło. I obawiam się, że za kadencji wójt Zofii Dobrowolskiej nic się nie
zmieni – jako kierownik jednostki przestała panować nad Urzędem. Co prawda jest
wiele zaległości, które w wolnym czasie można by nadrobić. Mam tu na myśli
nieśmiertelny BIP. Obecnie szukanie informacji, zwłaszcza dotyczących uchwał
Rady Gminy, graniczy z cudem i wymaga wiele czasu i samozaparcia. Chodzi mi np. o uchwały budżetowe, informacje dotyczące miejscowych planów
zagospodarowania przestrzennego i wiele innych dziedzin prawa lokalnego. Uważam, że osobom
kierującym Urzędem zależy na tym, aby społeczeństwo miało utrudniony
dostęp do informacji – zgodnie z zasadą „mniej wiesz, spokojniej śpisz”.
Po co
mieszkańcy mają zbyt wcześnie wiedzieć o planowanych inwestycjach, np. mogących
mieć negatywny wpływ na otoczenie. Zaczną protestować i z tego powodu urzędnicy
będą mieć dodatkowe zajęcie oraz niepotrzebny stres – likwidacja przejazdów
kolejowych, budowa linii wysokiego napięcia itp. Klasycznym przykładem może być
informacja o najbliższej sesji Rady Gminy zaplanowanej na 29 lipca 2013 r. Ze
strony oficjalnej możemy dowiedzieć się tylko co będzie przedmiotem sesji –
wymienione są tylko tytuły kolejnych punktów obrad. Gdyby nie media niezależne,
nic więcej byśmy nie wiedzieli.
Jedna z uchwał dotyczy przystąpienia do opracowania miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego w Więckowicach. Z informacji oficjalnych
możemy się jedynie dowiedzieć, że teren objęty planem zlokalizowany jest przy
drodze wojewódzkiej nr 307 Poznań-Buk. Dzięki forum Moje Dopiewo dowiadujemy się dodatkowo, że planem objęto 47 ha z przeznaczeniem pod
centrum logistyczne. Odcinek drogi wojewódzkiej, przebiegający przez Więckowice
ma ok. 3,7 km
długości. Tak więc, dla przeciętnego mieszkańca są to informacje bezużyteczne.
Przybliżone pojęcie dotyczące lokalizacji terenu umożliwia Studium Gminy, ale
nie do końca. Zgodnie z ustaleniami Studium tereny przeznaczone pod działalność
gospodarczą (taką jest również centrum logistyczne), zlokalizowane są w rejonie
skrzyżowania drogi wojewódzkiej z drogą powiatową w kierunku Tarnowa Podgórnego
oraz po południowej stronie drogi wojewódzkiej na wschód od ul. Gromadzkiej.
Wystarczyło w uchwale o przystąpienia do opracowania planu wpisać numery ewidencyjne działek, aby
każdy średnio zorientowany mógł zlokalizować teren objęty planem. Wiem, że do
uchwały z pewnością dołączona została mapa sytuacyjna, jednak nie jest ona
dostępna dla zainteresowanych.
Kolejną sprawą, która jest
ewidentnie zaniedbana, to brak informacji
o terenach inwestycyjnych. Wójt Zofia Dobrowolska zapowiada, że zamierza
stworzyć warunki dla nowych inwestorów. Stopniowo takie tereny są tworzone –
np. wzdłuż S11 w Dąbrówce. Tylko kto o
nich wie?
W dobie powszechnego dostępu do
Internetu informacje takie winny być dostępne w każdym zakątku kuli ziemskiej.
Trudno oczekiwać, aby inwestor zachodnioeuropejski lub amerykański, osobiście
fatygował się do Urzędu Gminy, żeby uzyskać niezbędne informacje. Zawsze może
się zdarzyć, że ktoś, kto przyjechał z Warszawy, Berlina, Paryża czy Nowego
Jorku pocałuje klamkę, bo akurat urzędnik, który może informacji udzielić, jest
na urlopie czy chorobowym, a nikt inny nie potrafi go zastąpić.
W tym przypadku nie potrzeba
odkrywać Ameryki, wystarczy skorzystać z
wzorów, dostępnych dosłownie za miedzą. Przykładem może być gmina Tarnowo
Podgórne – na oficjalnej stronie dostępne są informacje nt. terenów
inwestycyjnych. Dostępne są mapy, informacja nt. uzbrojenia, ulg podatkowych
dla nowych inwestorów – zainteresowanych zapraszam do zapoznania się ze stroną
- link
Informacje te dotyczą nie tyle terenów gminnych, co głównie gruntów
prywatnych. Szkoda, że tych wzorców nie przeniósł do gminy Dopiewo zastępca wójta Tadeusz Zimny. Zamiast tego zaproponował automatyczne wprowadzenie mechanizmów, które w gminie Tarnowo Podgórne wprowadzane są od lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku - link
Podobnie wygląda sprawa z
informacją nt. planów zagospodarowania przestrzennego. Nie wdając się w
szczegóły polecam stronę Tarnowa Podgórnego - link
i Dopiewa - link
Należy dodać, że lista planów dla gminy Dopiewo kończy się na 2010 r. Widocznie
pracownik odpowiedzialny za prowadzenie rejestru jest tak zapracowany, że nie
ma czasu na zaktualizowanie listy. Na marginesie dodam, że w latach 2001-2007
Rada Gminy uchwaliła ok. 75 planów (ponad 10 rocznie), w latach 2008-2013 uchwalono
16 planów (średnio 3 rocznie).
Jak więc widać, możliwości wypełnienia czasu służbowego
przez pracowników Urzędu jest wiele, brak jednak przede wszystkim chęci do
pracy. Rozdrabnianie zakresu obowiązków służbowych sprzyja lenistwu i
niedbałości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz