wtorek, 30 lipca 2013

Plan zagospodarowania przestrzennego w Więckowicach – nieświadomość czy celowe działanie?



Na sesji 29 lipca 2013 r. podjęta została uchwała w sprawie przystąpienia do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w miejscowości Więckowice z przeznaczeniem pod centrum logistyczne, czyli działalność gospodarczą. Dość dużo czasu zajęło, aby opinia publiczna dowiedziała się, w którym miejscu centrum to będzie się znajdować – w projekcie uchwały nie wymieniono numerów działek. W końcu, znowu w mediach niezależnych, czyli na forum Moje Dopiewo, opublikowana została mapka sytuacyjna. I co się okazuje? Centrum logistyczne będzie zlokalizowane w miejscu, w którym nikt by się go nie spodziewał.

Zgodnie ze Studium Gminy teren objęty uchwałą przeznaczony jest pod zabudowę mieszkaniową. Jedynie wąski pas wzdłuż drogi wojewódzkiej 307 przewidziany jest pod usługi. Aby uchwalić plan zagospodarowania z przeznaczeniem na centrum logistyczne, konieczna będzie zmiana Studium – obecnie zgodność planu miejscowego ze studium gminy jest obligatoryjna. Ostatnia zmiana Studium trwała 8 lat – od 2005 do 2013 r. Jak długo będzie procesowana aktualna zmiana, trudno powiedzieć. W każdym razie do czasu zmiany Studium, uchwalenie podjętego obecnie planu nie będzie możliwe.

Druga przeszkoda, która może definitywnie zablokować uchwalenie planu, to klasa gruntu. Z tego co wiem, większość tego terenu obejmują grunty klasy III, resztę klasy IV. Grunty te są chronione przepisami ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Zgodnie z art. 6 ust. 1 w/w ustawy „Na cele nierolnicze i nieleśne można przeznaczać przede wszystkim grunty oznaczone w ewidencji gruntów jako nieużytki, a w razie ich braku – inne grunty o najniższej przydatności produkcyjnej”. Zgodnie z nowelizacją ustawy z 26 maja 2013 r. grunty IV klasy nie są już prawnie chronione. Natomiast przeznaczenie gruntów klasy I-III wymaga każdorazowo zgody ministra właściwego do spraw rozwoju wsi, bez względu na powierzchnię. Uzyskanie takiej zgody w przypadku zwartego obszaru gruntów III klasy wydaje się bardzo problematyczne.

Zastanawiam się, komu zależy na przeznaczeniu na cele nierolnicze jednych z najlepszych terenów rolniczych w Gminie. Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych ub. wieku z wnioskiem o uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, pod zabudowę mieszkaniową, wystąpił Elektromis. Planu nie udało się uchwalić ze względu na odmowę stosownego ministerstwa. Aktualny właściciel, być może ten sam, próbuje po raz kolejny zagospodarować teren zgodnie z własnymi oczekiwaniami.
Dziwić się tylko należy, że Radni Gminy nie sprawdzili wszystkich elementów, podejmując tak kontrowersyjną uchwałę.
Reasumując, muszę stwierdzić, że w gminie Dopiewo jest jeszcze wiele do zrobienia, przede wszystkim w dziedzinie świadomości podejmowanych decyzji (w tym przypadku uchwały). Jak się dowiadujemy, uchwała została podjęta bez żadnej dyskusji.

Na temat, kto i w jaki sposób wymusza nietrafione inwestycje w Gminie, ciąg dalszy w "Polemice z internautami" -  link

Obserwatorka I (Pierwsza)

2 komentarze:

  1. Szanowna Obserwatorko (i.t.d.),
    przyznać muszę, że konkluzja jest bezsprzeczna i jak to mówią „lepiej późno niż wcale", bo to wszak od początku kadencji zasadniczy problem gminy* jest, ale jak śmiałej tezie postawionej na koniec artykułu przypisać kontekst to już nie wiem, bo zagadek w nim dla autorki więcej jest niż odpowiedzi. No cóż może na tym polega dziś „dziennikarstwo obywatelskie"?

    Najpierw dowiadujemy się o tym czego długo nie mogła się dowiedzieć „opinia publiczna", ale czy mogła się tego dowiedzieć, ba, czy chciała się tego dowiedzieć to już się nie dowaidujemy.
    Chwała Bogu, że mamy „media niezależne", wprawdzie ani to MEDIA ani tym bardziej niezależne ale widać bez nich ani rusz. I co się okazuje?
    Okazuje się mianowicie, to czego „nikt się nie spodziewał" (nawet media niezależne) mimo, że wszyscy zainteresowani wiedzą o jaki teren chodzi (sic!) – centrum logistyczne będzie zlokalizowane w miejscu, w którym nikt by się go nie spodziewał.
    Dalej pojawia się problem podjęcia uchwały lub też uchwalenia podjęcia, albo jeszcze inaczej i okazuje się, że(…) do czasu zmiany Studium, uchwalenie podjętego obecnie planu nie będzie możliwe(…) a podjęcie uchwały o „podjęciu" (wywołaniu) było możliwe? Jeśli było możliwe, to kto przeszkodzi dalszym uchwałom w tym zakresie, skoro nawet kolejność, tryb, ważność głosowania nie mają dla Rady G. znaczenia?
    To czy właściwy minister zgodzi się na odrolnienie gruntów III kl. (w sumie ok. 1/4 powierzchni) to już właściwie tylko dodatek do SPRAWY „NIEŚWIADOMOŚĆ CZY CELOWE DZIAŁANIE".

    Czego się dowiedzieliśmy? O czym rzecz była?
    Ja tego nie wiem, ale jedno jest pewne – gdzieś dzwonią!

    *) gmina - wspólnota samorządowa osób zamieszkujących określone terytorium

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedź na zarzuty internauty "jaceks" umieszczona została pod adresem - http://blogdopiewo.blogspot.com/2013/08/polemika-z-internautami-3.html

    OdpowiedzUsuń