niedziela, 2 stycznia 2022

Subiektywny przegląd wydarzeń w gminie Dopiewo w 2021 r. (2)

 

Dziś kolejny odcinek podsumowujący wydarzenia mijającego, 2021 roku. Przeglądając stare teksty można zauważyć, że te same uwagi i postulaty powtarzają się od lat. Dotyczą one głównie racjonalnego wydawania środków publicznych i przemyślanego programu rozwoju Gminy. Jest to również sprzeciw wobec kumoterstwa, kolesiostwa i układów oraz podziału społeczeństwa na równych i równiejszych. Niestety, przywary większości samorządowców, jak i dużej części mieszkańców są silniejsze, niż głos rozsądku.

Teksty z kwietnia 2021 r. rozpoczęłam życzeniami świątecznymi i nadzieją, że w końcu w naszej Gminie zmieni się coś na lepsze - to-i-owo-z-gminy-dopiewo. Po 9 miesiącach muszę stwierdzić, że nic takiego nie nastąpiło. W dalszym ciągu dominuje propaganda sukcesu i przekonanie włodarzy o swojej wyjątkowości. A każda najmniejsza powinność, którą udało się włodarzom zrealizować, przedstawiana jest jako sukces.

Mimo zapewnień, m.in. radnego Jana Bąka, że każdą złotówkę ogląda dwa razy, marnotrawstwo środków publicznych trwa w najlepsze. Pokazuje to końcowy budżet na 2021 r. jak i nowy na 2022 r.

W kwietniu 2021 r. pisałam o lekceważącym traktowaniu pasażerów komunikacji publicznej, szczególnie w busach. Żaden z kierowców, mimo obostrzeń i nakazów, nie używał w czasie jazdy maseczki. Do dziś niewiele się zmieniło – obecnie tylko jeden z nich, i to chyba najstarszy, zakłada maseczkę.

Pisałam także o coraz wyższych kosztach utrzymania lokalnej biurokracji. Obecnie jak widać, wójt Paweł Przepióra, „wziął” sobie te słowa do serca i swoje rządy rozpoczął od zatrudniania kolejnych urzędników. Szykuje się nowy referat w Urzędzie Gminy – Mienia Komunalnego i Ochrony Środowiska.

W kwietniu 2021 r. opublikowano sprawozdanie z wykonania budżetu Gminy za 2020 r. Zadłużenie tradycyjnie, w stosunku do roku poprzedniego wzrosło i wyniosło prawie 79 mln złotych - sprawozdanie-z-wykonania-budzetu-2 sprawozdanie-z-wykonania-budzetu-1. Sprawozdanie to dobitnie pokazuje, jak są wydawane środki publiczne i dlaczego zadłużenie systematycznie się powiększa. Skarbnik Małgorzata Mazurek, zawsze na wszystko znajdzie pieniądze – m.in. jak stwierdził przewodniczący RG Leszek Nowaczyk. Zaciągając kolejne pożyczki?

Okres bezkrólewia pokazał, że samorządowcy i urzędnicy postanowili wykorzystać ten czas, przepychając wiele kontrowersyjnych decyzji i uchwał - bezkrolewie-w-gminie-dopiewo. Szczególnie dotyczy to gruntów rolnych w Skórzewie, które stanowią „łakomy kąsek” dla deweloperów.

Z kolei w poście z 25 kwietnia 2021 r. przedstawiłam problem podziału mieszkańców na równych i równiejszych - bezkrolewie-w-gminie-dopiewo. Z jednej strony buduje się szerokie promenady, jak np. ul. Łąkowa w Dopiewie, z których prawie nikt nie korzysta. Z drugiej mieszkańcy Gołusek i Palędzia od lat czekają na chodnik, pokonując drogę z narażeniem zdrowia i życia.

W dniu 30 kwietnia 2021 r. opublikowano Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów, wyznaczające kolejny, trzeci już termin przedterminowych wyborów, na 13 czerwca 2021 r. Tym samym, była to najdłuższa kampania wyborcza w historii gminy Dopiewo. Kandydaci mieli tym samym wyjątkowo dużo czasu na przygotowanie strategii, programów wyborczych oraz przekonanie do siebie wyborców. W dużym stopniu okazję tą zmarnowali.

Trochę po czasie odniosłam się do tekstu, jaki udało się umieścić w marcowym wydaniu „Czasu Dopiewa”, Radnym z klubu JesteśMY na Tak, zatytułowanego „A wójta się nie bójta”. Jest to o tyle znamienne, że był to pierwszy, od wielu lat niezależny tekst, jaki ukazał się w reżimowej prasie. Nota bene, bardzo wyważony i stonowany a mimo to, wywołał panikę wśród urzędników i radnych, skupionych wokół przewodniczącego RG Leszka Nowaczyka, jak i zapewne samego kandydata Pawła Przepióry. Można się założyć o wszystko, że żaden podobny artykuł do rozstrzygnięcia wyborów samorządowych w 2023 r. już się nie ukarze.

W tekście z następnego dnia, 3 maja 2021 r. przedstawiłam swoją wizję rozwoju Dopiewca - dopiewiec-w-gminie-dopiewo. Jak wiadomo, wieś ta nie ma szczęścia do włodarzy – radna/sołtys Mariola Nowak – jest klasycznym przykładem osoby miernej, biernej ale wiernej. Nie ma również szczęścia do mieszkańców, którzy mimo olbrzymich potrzeb i wieloletnich zaniedbań ze strony władz Gminy (północna, większa część wsi ma ogromne zaniedbania w zakresie infrastruktury komunalnej), nie przejawiają jakiegokolwiek zainteresowania ani zaangażowania ich rozwiązaniem. Dlatego też nie będą mieć np. szkoły na swoim terenie, ale będą dowozić dzieci dziurawymi (ulice: Osiedle, Wierzbowa i Jesionowa) oraz krętymi (ulice: Kolejowa, Środkowa i Leśna) drogami do starej/nowej szkoły przy ul. Szkolnej w Dopiewcu.

W czasie Sesji 26 kwietnia 2021 r. ujawnił się jeszcze jeden aspekt obecnej władzy – strach przed innowacjami - sesja-rady-gminy-dopiewo. Radni z klubu JesteśMY na Tak zaproponowali przeznaczenie środków na instalację paneli fotowoltaicznych na obiektach użyteczności publicznej – szkołach, przedszkolach, budynkach biurowych itp. Spotkało się to jednak ze sprzeciwem sprawdzonego zespołu, którego wyrazicielem został radny Justin Nnorom. Stwierdził on, że technologia ta jest nowa, nie została jeszcze sprawdzona i dlatego należy z tymi inwestycjami poczekać.

W tekście z 16 maja 2021 r. podjęłam po raz kolejny temat brudnej kampanii, prowadzonej przez zwolenników Pawła Przepióry. O ile nie mam podstaw do podważania wyników wyborów, to środki, jakimi do osiągnięcia celu wykorzystano, są jak najbardziej naganne - brudna-kampania-w-przedterminowych.

Tajemnicą poliszynela jest fakt, że Pawła Przepiórę popierały wszystkie organy i jednostki samorządowe Gminy, łącznie z większością radnych z dawnego klubu Adriana Napierały. Wykorzystano wszystkie możliwe środki, aby wypromować swojego kandydata, zohydzając równocześnie Pawła Bączyka. Nagminnie zdzierano lub zaklejano plakaty wyborcze tego ostatniego. Zabraniano mu wieszania banerów na ogrodzeniach gminnych obiektów (np. przy szkole nr 2 w Skórzewie). Szczególnie negatywną rolę w kampanii wyborczej odegrało forum „Moje Dopiewo”.

Maj 2021 r. to okres, w którym kandydat Paweł Przepióra, zaczął masowo rozdawać „kiełbasę wyborczą”. Wydawało się, że lista obietnic nigdy się nie skończy (stanęło na 82 inwestycjach) - konsultacje-spoeczne. Co więcej, zaczął podkradać pomysły swojego konkurenta Pawła Bączyka. Tak było np. w przypadku konsultacji społecznych, który to temat został jako pierwszy, podjęty przez jego rywala.

Jak obietnica, dotycząca konsultacji społecznych została zrealizowana przez wójta Pawła Przepiórę, można było się zorientować na Sesji RG 25 października 2021 r. Regulamin konsultacji został tak skonstruowany, aby storpedować jakąkolwiek aktywność społeczną - sesja-rady-gminy. Należy podkreślić, że od grudnia 2014 r. włodarze gminy Dopiewo, najbardziej obawiają się dyskusji publicznych.

Niektóre z obietnic Pawła Przepióry były wręcz niedorzeczne, jak np. sposób zagospodarowania placu przy ul. Figowej w Skórzewie. Utworzenie tam m.in. wybiegu dla psów i parkouru - to pomysł kuriozalny.

Burzę, a wręcz panikę wśród samorządowców, wywołał wywiad z Pawłem Bączykiem, opublikowany na stronie Pulsu Gminy - gmina-dopiewo-czy-juz-ponocna-korea. Już 3 dni później, Radni ze sprawdzonego zespołu, sterowani przez Leszka Nowaczyka oraz wszyscy sołtysi, podpisali lojalkę, w której popierają Pawła Przepiórę. Było to wydarzenie tak żenujące, z którego śmiał się cały powiat poznański, że do dziś się wstydzę, iż jestem mieszkanką gminy Dopiewo.

Pod koniec maja 2021 r. na forum publicznym pojawiła się sprawa budowy punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, tzw. pszoku w Skórzewie - pszok-w-skorzewie. Jak to już jest normą w gminie Dopiewo, lokalizacja pszoku przy ul. Leśnej została wybrana bez konsultacji z mieszkańcami. Co prawda przedtem dokonano zmiany w Studium Gminy oraz uchwalono plan zagospodarowania przestrzennego dla obiektu, które to procedury podlegają dyskusji publicznej. Jednak przed rozpoczęciem działań w tym kierunku nie zapytano mieszkańców, co sądzą o lokalizacji. Miejsce to wybrał radny Piotr Dziembowski, jako jeden z wszystkowiedzących gminy Dopiewo.

Po czasie mieszkańcy sąsiednich osiedli (Makowe I i III) obudzili się i zaczęli głośno protestować przeciwko budowie pszoku. Kandydat Paweł Bączyk zorganizował spontaniczne spotkanie z mieszkańcami, jednak nie potrafił go wykorzystać.

W tekście z 29 maja br., zastanawiałam się, po co istnieją organy władz gminnych, takie jak Urząd Gminy czy Rada Gminy. Mieszkańcy zgłosili mi problemy, które pogrążają gminnych samorządowców - czy-blog-spoeczny-dopiewo-bedzie. Dotyczą one lekceważenia postulatów mieszkańców, jak i marnotrawstwa środków publicznych.

Koniec maja 2021 r. to istne szaleństwo obietnic wyborczych Pawła Przepióry - przedterminowe-wybory.

Na przełomie maja i czerwca 2021 r. pojawił się publicznie, przez cały okres sprawowania funkcji praktycznie niewidoczny, komisarz Zbyszko Górny. W swoim tekście podkreślał rolę i zasługi samorządów lokalnych w rozwoju gmin. Szkoda tylko, że jego słowa nie mają nic wspólnego z rzeczywistością - dzien-samorzadu-terytorialnego. W gminie Dopiewo chociażby całkowite zniszczenie samodzielności i niezależności Rady Gminy. W latach 2014-18 przypominała Sejm z czasów PRL, służąc jedynie jako „maszynka do głosowania”.

W dniu 4 czerwca 2021 r. oficjalnie zadeklarowałam poparcie w wyborach Pawła Bączyka - obserwatorka-i-pierwsza-deklaruje. Było to poparcie trochę na wyrost, co zresztą dzisiaj mogę potwierdzić. Uważam jednak, że mimo wszystko mógłby być lepszym wójtem niż Paweł Przepióra, pod warunkiem, że otoczyłby się właściwymi doradcami i zacząłby ich słuchać.

Obaj kandydaci dość słabo znali gminę Dopiewo. W przypadku Pawła Bączyka można to jeszcze zrozumieć. W przypadku Pawła Przepióry jest to już jednak poważny zarzut. Ten ostatni potrafił np. obiecywać budowę ul. Wiśniowej w Trzcielinie. Problem w tym, że w Trzcielinie nie ma takiej ulicy, jest za to w Konarzewie.

Po 5 latach pracy na stanowisku zastępcy wójta Paweł Przepióra powinien znać Gminę, jak przysłowiową własną kieszeń. Odnoszę wrażenie, że najlepiej orientował się w lokalnych układach, grupach interesów itp. Problemy Gminy i jej mieszkańców były na dalszym planie.

Wówczas również stwierdziłam, że głównym powodem udziału Pawła Przepióry w wyborach był tzw. „skok na kasę”. Obawy te w całości się potwierdziły przy uchwalaniu przez Radę Gminy wysokości jego uposażenia - sesja-rady-gminy.

Tydzień przed wyborami, 6 czerwca  2021 r., Paweł Przepióra umieścił na swoim profilu swoisty manifest wyborczy - przedterminowe-wybory. Przedstawił się w nim,  prawie jak zbawca Gminy. Można było odnieść wrażenie, że wszystkie osiągnięcia ostatnich lat, to przede wszystkim jego zasługa.

W dniu wyborów, 13 czerwca 2021 r., opublikowałam obszerny tekst, dotyczący upublicznienia rejestru decyzji o warunkach zabudowy, tzw. wuzetek - sesja-rady-gminy. Jak wiadomo, wuzetki budzą najwięcej kontrowersji w dziedzinie zagospodarowania przestrzennego, ponieważ są poza jakąkolwiek kontrolą społeczną. Przykładów złych czy wręcz szkodliwych, skutków wuzetek na terenie Gminy można znaleźć sporo. Jak choćby myjnia samochodowa przy ul. Łąkowej w Dopiewie, zabudowa dolinki Kanału Trzcielińskiego przy ul. Platynowej w Konarzewie, budynki mieszkalne bez dojazdu przy ul. Niecałej w Dopiewie czy wreszcie budowa os. Grafitowego bis w Skórzewie. Szczegółowa analiza pozwoliłaby na stworzenie znacznie dłuższej listy wuzetek, które negatywnie wpłynęły na ład przestrzenny, a tym samym warunki życia mieszkańców w Gminie. Dlatego nie dziwi mnie, że mieszkańcy Skórzewa, jak i Radni z klubu JesteśMY na Tak, od początku kadencji, domagali się upublicznienia rejestru decyzji o warunkach zabudowy.

O dziwo, Paweł Przepióra z tej deklaracji częściowo się wywiązał – od pewnego czasu rejestr ten jest dostępny na stronie Gminy. Brakuje jednak istotnej jego części – rejestru wniosków o wydanie warunków zabudowy. Jest on nawet ważniejszy od listy wydanych decyzji, ponieważ pozwalałby na interwencję w przypadku kontrowersyjnych inwestycji. W tej chwili jest to możliwe jedynie w przypadku inwestycji mogących znacząco oddziaływać na środowisko. I to pod warunkiem, że urzędnicy (Zbigniew Kobiela, Remigiusz Hemmerling) taką informację opublikują w BIP-ie.

Wybory 13 czerwca 2021 r., jak wiadomo, wygrał Paweł Przepióra. Entuzjastycznie ten fakt przedstawiono w mediach typu „Czas Dopiewa”. Zapewne wielu z tych, którzy nie powinni nigdy pełnić funkcji samorządowych, odetchnęło z ulgą.

Zwycięstwo Pawła Przepióry nie było jednak tak przygniatające, jak chcieliby to przedstawić apologeci obecnego włodarza. W wyborach wzięło udział zaledwie 31% osób uprawnionych do głosowania. Z tego na Pawła Przepiórę zagłosowało 76%, co daje raptem 23% ogółu pełnoletnich mieszkańców.

To na dziś tyle. Już i tak za bardzo się rozpisałam a skądinąd wiem, że dla wielu osób przebrnięcie przez 4 strony tekstu, to niemały wysiłek. 

W nowym, 2022 roku, życzę wszystkim, oprócz zdrowia, więcej refleksji i przemyśleń a także większej aktywności na niwie społecznej. 

Tego obecnie chyba najbardziej brakuje.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz