piątek, 5 września 2014

LXXIV sesja Rady Gminy Dopiewo 4 września 2014 r. – refleksje



Kolejna sesja za nami. Sprawozdanie z sesji co prawda ukazało się w Pulsie Gminy i na forum Moje Dopiewo, pozostało jednak kilka tematów, które chcę omówić.
Muszę przyznać, że do części Radnych nabieram coraz większego szacunku. Nie można, jak to czyni wiele osób, wrzucać całej Rady do jednego worka. Akurat tak się składa, że większość to mierni, bierni ale wierni, dlatego ci niepokorni giną w tłumie. Ostatnio jednak są coraz bardziej widoczni, ponieważ część miernych zaczyna się obawiać wyników wyborów i nie stoją już tak twardo przy Pani Wójt. W każdym razie nie afiszują się z tym publicznie.
Wniosków na temat oświadczenia Adriana Napierały, dotyczącego kandydowania na stanowisko wójta na razie nie będę wyciągać. Na ocenę kandydatury przyjdzie czas po ogłoszeniu programu wyborczego.

Pozytywnie zaskoczyli mnie Radni, domagając się wycofania uchwał dotyczących planów zagospodarowania przestrzennego. Ja również mam zastrzeżenia: jeżeli nie do celowości podjęcia uchwały, to do zakresu opracowania, a w niektórych przypadkach ponoszenia kosztów przez Gminę. Oczywiście decyzja Rady spotkała się z gwałtownym protestem wójt Zofii Dobrowolskiej. Zastanawiam się, dlaczego tak bardzo jej zależało na podjęciu uchwał? Głosów wyborczych, no może poza ul. Młyńską w Konarzewie - plany te jej nie przysporzą.
Co do obaw niektórych Radnych w sprawie sposobu zagospodarowania, mogącego stwarzać uciążliwości dla mieszkańców, to informuję, że plan miejscowy musi być zgodny ze Studium Gminy. W innym przypadku wojewoda nie ma prawa go opublikować. A gdyby nawet tak się stało, to plan można zaskarżyć do sądu administracyjnego. Sposób postępowania opisany został tutaj - link.

Okazuje się, że niektóre inwestycje, zwłaszcza te robione na siłę - mogą nie doczekać końca kadencji Pani Wójt. Tak może być np. z ul. Krótką w Więckowicach. Sołtys Anna Kwaśnik zgłosiła, że kostka betonowa zaczyna się rozchodzić – zastosowanie ekokostki (umożliwia wsiąkanie wody opadowej) nie pozwala na sprzątanie odkurzaczem drogowym (wyciągany jest piasek ze szczelin), do tego ulica podobno zaczyna zarastać chwastami. Użycie środka chwastobójczego nie rozwiąże problemu - resztki chwastów i tak trzeba by usunąć ręcznie. Poza tym chwasty bardzo szybko odrastają. No, ale najważniejsze, że Prezes chóru Bel Canto załatwił prezent Pani Dyrygent. Przy okazji muszę sobie obejrzeć ten cud budowlany (który to już w tej Gminie?) - na który rzekomo Wójt otrzymał dofinansowanie (informacja taka była rozpowszechniana wiosną 2014 r., m.in. na zebraniu wiejskim w Dopiewie).

W przypadku omawiania zmian budżetowych dociekliwość Radnych po raz kolejny pozwoliła na ujawnienie krętactw i kombinacji urzędników. W projekcie zmian budżetowych zapisano, że Gmina podpisała umowę z Urzędem Marszałkowskim na dofinansowanie budowy kanalizacji sanitarnej. Jednak nikt takiej umowy Radzie nie pokazał (najprawdopodobniej powtarza się sytuacja z lat poprzednich), a chodził tylko o podpuszczenie mieszkańców ulicy Okrężnej w Dąbrowie przed wyborami.

Przy okazji przerzucenia środków na utrzymanie CRK Konarzewo (olejowanie parkietów) również wyszły różne dziwne sprawy. Kierownictwo Urzędu nie wie, ile osób pracuje w CRK, w jakim zakresie i na jakich stanowiskach? Mimo, iż olejowanie parkietu było wymagane co miesiąc, Urząd obudził się dopiero po pół roku i w ekspresowym tempie chce nadrobić zaległości. Skarbnik Gminy, co już jest mistrzostwem świata, nie wie, czy wartość robót podano w kwocie netto czy brutto? Uważam, że przy tak niejasnych sprawach Radni powinni żądać przedstawienia pisemnej oferty wykonawcy. A Skarbnik sprawia wrażenie nieobecnego w Urzędzie!

Natomiast przy okazji omawiania zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej wyszło na jaw, że z planowanych 23 mln złotych na wydatki majątkowe w 2015 r. - ok. 21 mln zł zostało już zaangażowanych. Wychodzi więc na to, że w przyszłym roku nie będzie można rozpocząć żadnych nowych inwestycji.

Coraz częściej zadziwia mnie postępowanie radnego Piotra Dziembowskiego. Kandydował na stanowisko wójta, a ma problem z podjęciem najprostszej decyzji. Chodzi mi o uchwały dotyczące nadania nazw ulic w Konarzewie. Sprawa wydawałoby się banalnie prosta – drogi prywatne (zgodnie z przepisami właściciel musi wyrazić zgodę na wybraną nazwę), przyszli mieszkańcy akceptują nazwę ulicy a Piotr Dziembowski jako jedyny wstrzymuje się od głosu. Jeżeli w tak prostej sprawie w/w Radny nie potrafi podjąć jednoznacznej decyzji, to strach się bać - jakby podejmował jako wójt. Mogłoby się okazać, że rządy wójt Zofii Dobrowolskiej były złotym okresem dla Gminy.

Po raz kolejny nie popisał się radny/sołtys Tadeusz Bartkowiak. Ponieważ, aby Rada mogła współredagować „Czas Dopiewa”, konieczne było zatwierdzenie rady programowej, w skład której wejść miał przedstawiciel sołtysów. Pan Radny/Sołtys zobowiązał się, że zadzwoni do pozostałych sołtysów i wspólnie wybiorą przedstawiciela. Okazało się, że zadanie go przerosło – nie dość, że nie powiadomił wszystkich sołtysów, to wybrana przez niego osoba nie pojawiła się na sesji. Z tego też powodu Rada Gminy nie mogła podjąć uchwały o zatwierdzeniu Rady Programowej, a tym samym uchwała w sprawie wydawania gazety lokalnej jest martwa. A może właśnie o to chodziło? Panu Tadeuszowi Bartkowiakowi proponuję, aby przemyślał kandydowanie na kolejną kadencję. Najwyraźniej piastowanie 2 stanowisk publicznych (sołtysa i radnego) mu nie służy. A tak na marginesie – to każda chorągiewka ma swój początek i koniec.

Podsumowując: widać, że część Radnych oraz pracowników Urzędu (włącznie z Panią Wójt) najwyraźniej jest już zmęczona kierowaniem Gminą i dobrze byłoby, aby poszukali sobie spokojniejszego zajęcia.

Obserwatorka I (Pierwsza)

1 komentarz:

  1. Nagrania z sesji są od pewnego czasu niedostępne. :)
    Jednak z tego co piszesz o solowym występie Radnego Bartkowiaka, to może miec on poważny problem. Powodowany empatią chciałbym udzielic mu rady.
    Może coś pomóc stosowanie lekarstwa:
    http://www.australianremedy.pl/towar/naturalne-produkty-z-australii/ginkgo-2500-ginkgo-biloba-2-500-mg-milorz%C4%85b-dwuklapowy-100-kaps#bmDescription
    Jeśli chciałby zaoszczędzic- miłorząb dwuklapowy rośnie przy wejściu do
    arboretum kórnickiego i liście powinny byc pomocne w walce z dolegliwością.
    Tak czy siak Zofia Dobrowolska zdobyła punkt i zagrała na nosie Radzie.

    W tym samym temacie chciałbym zwrócic uwagę na omawianą już umowę z Agencją Reklamową -Hanka Włodarczak. Ta Pani jest jednocześnie pracownicą TV Leszno i żoną szefa tej stacji. Umowa z gminą mówi, że materiały wyprodukowane na zlecenie UG Dopiewo, będą zamieszczane na stronie TV Leszno. Tak więc materiały sponsorowane są zamieszczane jako informacja na stronie TV Leszno, bez podania informacji "materiał sponsorowany". To jest z sprzeczne z Ustawą o KRRITV, za to wpisuje się w
    kampanię wyborczą Wójt Dobrowolskiej. We wszystkich materiałach główną bohaterką jest Zofia Dobrowolska , a przynajmniej w kilku przypadkach radni spełniają w nich rolę neandertalczyków.

    OdpowiedzUsuń