Czytając programy wyborcze
poszczególnych komitetów, doszłam do wniosku, że muszę stworzyć swój własny.
Powstał on podstawie analizy bieżących potrzeb oraz niespełnionych przez
dotychczasowych Radnych obietnic. Siłą rzeczy nie uwzględnia on wszystkich
elementów działalności samorządu, ale mam nadzieję, że może stanowić pewien
drogowskaz dla naszych reprezentantów, których wkrótce poznamy.
Na przeszkodzie w realizacji
wielu zamierzeń z pewnością stanie budowa nowego gimnazjum za ok. 20 mln
złotych, którego powstanie jest efektem wybujałych ambicji kilku osób.
Program, który przedstawiam
poniżej, byłby realny, gdyby nie w/w inwestycja.
1. Rozbudowa kanalizacji sanitarnej.
Uważam, że w obecnej sytuacji
finansowej nie należy obiecywać skanalizowania konkretnych osiedli, jak to
postulują trzej muszkieterowie z KWW Szansa dla Gminy (obiecują m.in. budowę
kanalizacji w ul. Młyńskiej, Klonowej, Wierzbowej, Lipowej i Kasztanowej), ale
skupić się na rozbudowie głównych ciągów kanalizacyjnych. Zaliczam do nich ul.
Młyńską (ok. 300 m),
ul. Ks. A. Majcherka (ok. 700
m) oraz ul. Więckowską (ok. 500 m). Budowa głównych
ciągów umożliwi w przyszłości stopniowe podłączanie bocznych ulic, nie na
zasadzie, że kanalizację otrzymają ci mieszkańcy, którzy najgłośniej krzyczą,
ale którym się w pierwszej kolejności należy. Zgodnie z programem wyborczym KWW
Szansa dla Gminy na podłączenie do kanalizacji sanitarnej jak na razie
największe szanse mają mieszkańcy ulic przylegających do ul. Młyńskiej. A co z
mieszkańcami ul. Ks. A. Majcherka i ul. Więckowskiej? Duża część z nich mieszka
w Dopiewie znacznie dłużej – wielu z nich od urodzenia.
2. Budowa dróg gminnych.
W tym przypadku również należy
uwzględnić czynniki, umożliwiające ustalenie priorytetów. Moim zdaniem nie
powinno to być specjalnym wyzwaniem dla kandydatów z KWW Szansa dla Gminy, ale
okazało się, że jest. W pierwszej kolejności w programie należało uwzględnić drogi
funkcjonujące najdłużej, w największym stopniu zabudowane oraz posiadające
pełną infrastrukturę. Zaliczyć do nich można ul. Wodną, Niecałą i Północną. Z
moich informacji wynika, że są w pełni uzbrojone, włącznie z kanalizacją
deszczową.
Następne w kolejności są ul.
Wysoka, Pogodna, Południowa, Krótka, Ogrodowa. Dla tej ostatniej w pierwszej
kolejności odcinek od ul. Jasnej do ul. Młyńskiej, ze względu na największe
nasilenie ruchu (dojazd do szkoły i marketu Chata Polska). W/w ulice nie
posiadają kanalizacji deszczowej lub są częściowo skanalizowane. W programie
należałoby również uwzględnić ul. Sokołów. Ulica ta powstała stosunkowo
niedawno, jednak ze względu na to, że będzie stanowić alternatywny dojazd do
gimnazjum (oprócz ul. Łąkowej) oraz posiada pełne uzbrojenie (oprócz
deszczówki), uważam za wskazane jest ująć ją w planach inwestycyjnych. W
przyszłej kadencji władze Gminy powinny również uwzględnić uruchomienie odcinka
ul. Łąkowej (między ul. Konarzewską i Poznańską), co pozwoli na pominięcie niebezpiecznego
skrzyżowania ul. Konarzewskiej z Poznańską. Droga ta może okazać się niezbędna
w przypadku zagospodarowania terenów w rejonie ul. Wyzwolenia i Łąkowej.
3. Odwodnienie dróg
Dopiewo nie jest aż tak narażone
na podtopienia jak np. Skórzewo. Niemniej kwestia odwodnienia ulic jest bardzo
istotna. W ostatnich latach władze często szły na skróty, budując ulice bez
odwodnienia, np. ul. Krótka w Więckowicach, ul. Polna w Dopiewcu czy ul.
Kwiatowa w Konarzewie. Odwodnienie jest istotnym elementem infrastruktury
drogowej. W przypadku gwałtownych lub długotrwałych opadów podtapiane są
nieruchomości położone wzdłuż drogi – przykładem może być ul. Wodna w Dopiewie.
Po każdej ulewie konieczna jest interwencja straży pożarnej. O stratach
spowodowanych podtopieniami już nie wspomnę. Odwodnienie można realizować
równocześnie z budową drogi. Można też budować je niezależnie, przygotowując
teren na położenie nawierzchni. Z mojego punktu widzenia to drugie rozwiązanie
jest korzystniejsze – mieszkańcy czują się dowartościowani. Chociaż nie
wszystko jest realizowane od razu, to jest nadzieja, że kiedyś doczekają się
pełnej infrastruktury.
4. Budowa chodników.
Chodniki, a właściwie ścieżki
pieszo-rowerowe, należy realizować wyłącznie na drogach zbiorczych i
przelotowych (przede wszystkim powiatowych.). Jak na razie powstała tylko jedna
taka ścieżka, na ul. Bukowskiej. Nie dość, że wątpliwe są przyczyny jej
powstania, to ze względu na rodzaj nawierzchni, jest niechętnie użytkowana
przez rowerzystów. Moim zdaniem najważniejszym zadaniem jest budowa chodnika na
ul. Majcherka (od skrzyżowania z ul. Wysoką do cmentarza). Wąska jezdnia oraz
duża liczba osób pieszych w podeszłym wieku wręcz domaga się realizacji tej
inwestycji. Niestety, aktualni radni mieli inne priorytety (chodnik na ul.
Leśnej i Ogrodowej – na tej ostatniej na szczęście nie został w 2013 r.
zrealizowany ze względu na brak środków finansowych.). Na drogach osiedlowych,
jak ul. Leśna, Niecała czy Północna należy zrezygnować z budowy chodników na
rzecz pieszo jezdni z progami zwalniającymi. Niewielki ruch pojazdów, dodatkowe
koszty, uciążliwość dla mieszkańców związana ze sprzątaniem i odśnieżaniem
chodników to argumenty, które powinny. A chodnik zawsze można dobudować, gdy
zaistnieje taka potrzeba a możliwości finansowe Gminy na to pozwolą.
5. Budowa oświetlenia ulicznego.
Temat dotyczy nowych ulic, które
powstały w rejonie ul. Bukowskiej (na wysokości lasu), Młyńskiej (ul. Klonowa,
Wierzbowa, Lipowa), Więckowskiej (Świętojańska) i Ks. A. Majcherka. Uważam, że
nie należy mieszkańcom tych ulic zbyt wiele obiecywać. Jednak budowa
oświetlenia ulicznego (jedna z mniej kosztownych inwestycji
infrastrukturalnych) dawałaby nadzieję na dalsze zagospodarowanie terenów.
6. Opracowanie planów zagospodarowania
przestrzennego dla centrum Dopiewa.
Większa część Dopiewa między ul.
Poznańską i Bukowską a linią kolejową nie posiada planu zagospodarowania
przestrzennego. Zabudowywanie terenu za pomocą decyzji o warunkach zabudowy nie
pozwala na racjonalne zagospodarowanie. Do tego trzeba dodać, że rejon ul.
Wyzwolenia nie jest obecnie wizytówką siedziby Gminy – bardziej przypomina
slumsy Rio de Janeiro. Układ komunikacyjny, szczególnie dla terenu pomiędzy ul.
Bukowską i Leśną, jest wyjątkowo niefunkcjonalny. Obecnie, aby dojechać z ul.
Północnej na ul. Leśną (ok. 300
m odległości), trzeba przejechać 1,7 km. Opracowanie planu
dla tej części Dopiewa pozwoliłoby na zagospodarowanie terenów obecnie nie
użytkowanych, jak również na stopniowe tworzenie centrum
administracyjno-usługowo-mieszkalnego. Nie jestem przeciwniczką tworzenia
centrum w rejonie ul. Wyzwolenia i Łąkowej, uważam jednak, że projekt
zagospodarowania powinien objąć również tereny przyległe. Moim zdaniem
realizacji planu nie należy rozpoczynać od budowy obiektów administracyjnych. W
pierwszej kolejności należałoby spróbować zagospodarowania terenu za
pośrednictwem partnerstwa publiczno-prywatnego. Tereny przeznaczone pod
zabudowę mieszkaniową mógłby zagospodarować inwestor prywatny. Z pozyskanych
środków Gmina mogłaby wówczas realizować centrum administracyjno-usługowe. Nie
należy również zapominać o utworzeniu centrum komunikacyjnego w obrębie stacji
kolejowej, jak i miejsca do wypoczynku i rekreacji w sąsiedztwie stawu i rowu
melioracyjnego przy ul. Łąkowej. Znacznym utrudnieniem we właściwym
zagospodarowaniu centrum Dopiewa są niewątpliwie błędy popełnione w okresie
rządów byłego wójta Andrzeja Strażyńskiego, za które część odpowiedzialności
ponosi ówczesna Rada Gminy. Sprzedano wówczas część nieruchomości w obrębie ul.
Wyzwolenia, Leśnej i Dworcowej. Obecnie zlokalizowane są w tym miejscu bistro
Mona oraz sklep spożywczy Renoma. Decyzje wówczas podjęte uniemożliwiają
obecnie rozbudowę centrum administracyjnego w tym rejonie.
7. Przyciągnięcie inwestorów.
Już od 14 lat teren przy ul. Laserowej
w Dopiewie i Dopiewcu o powierzchni ok. 22 ha przeznaczony jest na działalność
gospodarczą. Do chwili obecnej zagospodarowana została działka o pow. 0,5 ha. W tym przypadku na
przeszkodzie stoją: brak uzbrojenia, brak zachęt ze strony Gminy (obniżenie
podatków), brak dogodnych połączeń komunikacyjnych. Inwestor, dla którego Gmina
opracowała w/w plan zagospodarowania zbudował swoją siedzibę w Tarnowie
Podgórnym. Trzeba przyznać, że były wójt Andrzej Stróżyński miał szczególną
rękę do zniechęcania inwestorów. Jednym z nich jest firma PASO, mająca obecnie
siedzibę w Sierosławiu w gminie Tarnowo Podgórne. Właściciel rozpoczynał
działalność w Dopiewie, zatrudniał kilkadziesiąt osób i chciał rozwijać
produkcję. Ówczesne władze doprowadziły jednak do tego, że zerwał z gminą
Dopiewo wszelką współpracę.
8. Stworzenie centrum komunikacyjno-usługowego
w rejonie stacji PKP.
Oprócz parkingu buforowego,
postulowanego przez 3 muszkieterów, należy przebudować przystanek dla autobusów
(zwiększenie powierzchni) oraz stworzyć centrum biletowo-usługowe w budynku
stacji (sprzedaż biletów kolejowych na wszystkie pociągi, a nie tylko
regionalne, punkt wydawania kart PEKA, ajencja bankowa, bankomat itp.). Należy
również stworzyć miejsce postojowe dla rowerów.
9. Odtworzenie bocznicy kolejowej na stacji w
Dopiewie, zlikwidowanej prawdopodobnie za zgodą Rady Gminy w latach 90-tych ub.
wieku.
Powstanie bocznicy oraz drogi
wzdłuż autostrady umożliwiłoby aktywizację terenów pomiędzy drogą z Dopiewa do
Trzcielina, linią kolejową oraz granicą lasu – część terenu (m.in. z
oczyszczalnią i wysypiskiem odpadów objęta jest planem zagospodarowania). W tym
przypadku miałaby sens budowa drogi wzdłuż autostrady z Dopiewa do węzła w
Głuchowie.
10. Zagospodarowanie pomieszczeń w budynku
szkolnym przy ul. Bukowskiej po przeniesieniu gimnazjum do nowej siedziby przy
ul. Łąkowej.
Z pewnością będzie wielu chętnych
na przejęcie kilkunastu sal dydaktycznych. Należy jednak pamiętać, że Dopiewo
to nie Szwajcaria ani Luksemburg i na fanaberie nas nie stać. W części
pomieszczeń można zorganizować miejsca dziennego pobytu dla starszych
mieszkańców Dopiewa oraz spółdzielnię socjalną dla osób wykluczonych oraz tych,
które nie mogą podjąć stałej pracy (matki z dziećmi, osoby niepełnosprawne).
11. W dziedzinie sportu i rekreacji można
pomyśleć o budowie ścieżki rowerowej z Dopiewa do Lisówek i Żarnowca przez
tereny leśne, z pominięciem głównych dróg.
Gruntowna przebudowa,
modernizacja lub zmiana lokalizacji placu zabaw przy ul. Łąkowej. Obecne
wyposażenie oraz brak miejsc zacienionych (przemyślana polityka nasadzeniowa dr
Ewy Brzezińskiej) odstrasza użytkowników. Przebudowa Orlika przy ul. Bukowskiej
w Dopiewie – boisko do koszykówki praktycznie nie użytkowane. Zlokalizowanie
przy nowym gimnazjum skateparku dla rolkarzy i rowerzystów.
12. Ochrona środowiska.
Obecnie zarówno wody opadowe z
ulic, jak i wiele szamb ma bezpośrednie odprowadzenie do przepływającego przez
wieś strumienia. Efektem tego jest katastrofalna jakość wody w stawie przy ul.
Łąkowej. Docelowo wzdłuż strumienia przy ul. Łąkowej można by stworzyć tereny
rekreacyjno-wypoczynkowe. Aby to osiągnąć należy pobudować urządzenia
oczyszczające wody opadowe przed wpuszczeniem ich do cieków wodnych. Należy
również doprowadzić do likwidacji szamb poprzez przyłączanie nieruchomości do
kanalizacji sanitarnej.
Objęcie planami zagospodarowania
przestrzennego terenów przeznaczonych na cele rolnicze i leśne. Obecne przepisy
umożliwiają wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla obszarów przeznaczonych w
Studium Gminy na grunty rolne i leśne. Jedynie uchwalenie planów pozwoli na
zahamowanie dzikiej zabudowy.
Do priorytetów w dziedzinie
ochrony środowiska zaliczam również nasadzenia. Jeszcze 20-30 lat temu
większość ulic była zacieniona rosnącymi przy nich drzewami. Jak można
zauważyć, gospodarka w tym zakresie ogranicza się głównie do wycinki starych,
kilkudziesięcioletnich drzew. Nasadzenia, jeżeli w ogóle są prowadzone, dotyczą
głównie gatunków obcych, karłowatych. Przejście np. ul. Bukowską w upalny dzień
to nie lada wyzwanie dla przechodniów. Mimo to planowane są kolejne wycinki,
m.in. przy nowym placu zabaw dla dzieci. A moim zdaniem wystarczyłoby
przycięcie gałęzi – widać znacznie łatwiej jest wyciąć całe drzewa.
13. Stworzenie zachęt dla mieszkańców do
przyłączania się do sieci kanalizacji sanitarnej.
Mimo buńczucznych wypowiedzi
Adriana Napierały i Zbigniewa Kowalczyka, nie ma obecnie możliwości prawnych
pozwalających na zmuszenie mieszkańców do podłączenia się do sieci
kanalizacyjnej. Forma zachęt w postaci niskooprocentowanych kredytów, czy też
rozłożenia na raty przez ZUK kosztów budowy przyłącza, mogłaby wiele osób
zachęcić do rezygnacji z szamb. Ten punkt programu dotyczy całej Gminy, nie
tylko Dopiewa.
14. Reorganizacja komunikacji publicznej.
Najgorsza sytuacja występuje w
soboty, niedziele i święta. Możliwość dojazdu do Poznania co 2 godziny zupełnie
nie przystaje do standardów 21 wieku. Właściciel BIS-Transu kilkakrotnie
kontaktował się z Tadeuszem Bartkowiakiem i Ryszardem Pawelcem w sprawie
uruchomienia dodatkowego kursu busu pomiędzy kursami autobusu nr 719 – niestety
bez odzewu. Obaj raczej z komunikacji publicznej nie korzystają. Miesięczny
koszty wprowadzenia kursów busów to ok. 1000 zł. Tym samym potwierdzili swoją
aspołeczną postawę.
15. Podjęcie rozmów z Polskimi Sieciami
Elektroenergetycznymi w sprawie lokalizacji linii 400 kV.
W proponowanych przez PSE
koncepcjach przewiduje się budowę linii wzdłuż autostrady. Powstanie tej linii
może się okazać najbardziej uciążliwe dla mieszkańców ul. Leśnej. Oprócz
ruchliwej linii kolejowej oraz uruchomionej kilka lat temu autostrady A2
doszedłby jeszcze jeden element, w znacznym stopniu pogarszający warunki życia
mieszkańców. Wartość nieruchomości, prawdopodobnie już w tej chwili dość niska,
uległaby drastycznemu obniżeniu. Jak na razie radny Ryszard Pawelec, bardziej
interesuje się budową chodnika na ul. Leśnej, który tak naprawdę nie jest
mieszkańcom niezbędny, niż istotniejszymi problemami. Natomiast wyegzekwowanie
od właściciela A2 podwyższenia i rozbudowy ekranów akustycznych to moim zdaniem
walka z wiatrakami.
16. Uzgodnienie z PKP likwidacji przejazdów
poziomych i lokalizacji wiaduktów w przypadku przebudowy linii kolejowej.
Sprawa likwidacji przejazdów
kolejowych na chwilę obecną została zawieszona. Niewykluczone, że w niedalekiej
przyszłości powróci. To, w jakich miejscach zostaną zlokalizowane i w jakiej
ilości wiadukty zastąpią przejazdy poziome, może mieć istotny wpływ na rozwój
miejscowości. Największe znaczenie będzie miała likwidacja przejazdu kolejowego
na ul. Wyzwolenia. Dopiewo zostanie w ten sposób odcięte od południowej części
Gminy. Wydaje mi się, że obecnie istnieje możliwość zastąpienia przejazdu
poziomego wiaduktem nad torami – musiałby on być zlokalizowany na terenach
przejętych od Agencji Nieruchomości Rolnych, dla których przygotowano koncepcję
budowy ratusza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz