sobota, 5 października 2013

Rada Gminy Dopiewo kozłem ofiarnym na własne życzenie



No i mamy początek wojny medialnej między wójt Zofią Dobrowolską a Radą Gminy Dopiewo. Przedsmak tego mieliśmy już po podjęciu 26 czerwca 2013 r. przez Radę Gminy uchwał o nie zatwierdzeniu sprawozdania finansowego wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za rok 2012 r. oraz o nieudzieleniu absolutorium wójt Zofii Dobrowolskiej, z tytułu wykonania budżetu za rok 2012 r. Wówczas to Radni zostali zaatakowani argumentami emocjonalnymi a nie merytorycznymi.
Obecnie sytuacja powtarza się. W dniu 4 października 2013 r., wypowiedzią na oficjalnej stronie Gminy, wójt Zofia Dobrowolska rozpoczęła frontalny atak na Radę Gminy, obwiniając ją za rzekome blokowanie inwestycji komunalnych - link Trzeba przyznać, że specjaliści Urzędu Gminy od PR tym razem dobrze przygotowali się do zadania.
Obawiam się, że obrana taktyka, jeśli nie spotka się z odpowiedzią, może przynieść sukces. Wielu mieszkańców, posiłkujących się oficjalnymi informacjami, może ulec tej demagogii.
Muszę przyznać, że moje przewidywania zaczynają się sprawdzać szybciej, niż się spodziewałam. Pisałam na ten temat wielokrotnie – zainteresowanych zapraszam do lektury artykułów dotyczących nieudzielenia absolutorium - link1 link2 , inwestycji gminnych - link1 link2 link3 link4 , wirtualnego budżetu - link1 link2 link3 , Wieloletniej Prognozy Finansowej - link1 link2 link3 czy wreszcie referendum w sprawie odwołania Wójta - link
Niestety, trzeba to powiedzieć wprost, Rada Gminy sama przyłożyła rękę do tego, że obecnie jest przez wójt Zofię Dobrowolską oskarżania o blokowanie inwestycji gminnych. Tu muszę uderzyć się w piersi, ponieważ odnoszę wrażenie, że Wójt skorzystała również z moich wniosków i opinii, dotyczących pracy Rady - link1 link2
W moim przekonaniu Rada Gminy Dopiewo popełniła 2 zasadnicze błędy.
Po pierwsze, przez ponad 2 lata kadencji, większość Radnych bezkrytycznie uchwalała projekty budżetu, przedstawiane przez Wójta. Lista inwestycji, często nie pierwszej potrzeby, lawinowo wzrastała. Dotyczy to również wydatków bieżących, m.in. wzrostu nakładów na administrację. Można było się zastanowić wcześniej, czy budżet Gminy to wytrzyma? Dzięki zaniżaniu kosztów planowanych inwestycji uśpiona została czujność Radnych. Środki, zabezpieczone w budżecie, bardzo często okazywały się niewystarczające - przez niedoszacowanie albo rozszerzanie zakresu inwestycji. Początkowa kwota 100-200 tys. złotych, z czasem rozrastała się do milionów. Radni bezrefleksyjnie te zmiany uchwalali, często z pobudek wyłącznie osobistych – wyjazd na wycieczkę, obiecany etat, inwestycja pod publiczkę mająca zapewnić głosy wyborców itp.
Obecnie część uśpionych Radnych obudziła się i doznała olśnienia. Zauważyli, że zamiast budowy dróg, kanalizacji, oświetlenia czy zapewnienia odpowiedniej ilości miejsc w szkołach buduje się kolejne boiska, centra rozrywki, centrum Dopiewa z ratuszem, dworzec przesiadkowy w Skórzewie, organizuje się imprezy kulturalne sponsorowane przez podmioty gminne (biblioteka, ZUK). Ponadto ilość inwestycji infrastrukturalnych, które równocześnie zamierza realizować wójt Zofia Dobrowolska, jest nierealna do wykonania – koszty liczone są na 150-200 mln złotych. Przebudzenie nastąpiło trochę za późno. Brak konsekwencji w podejmowaniu decyzji od początku kadencji i obecna zmiana podejścia do propozycji Wójta skutkować będzie tym, że to Radni będą obwiniani za opóźnianie lub zaniechanie wielu kluczowych inwestycji. Przykładem może być radny Tadeusz Bartkowiak, dla którego jeszcze 2 lata temu priorytetem była budowa wodociągu z Joanki, a w ostatnim okresie jedynym jego celem jest doprowadzenie do budowy gimnazjum z salą koncertową w Dopiewie za prawie 20 mln złotych.
Drugim, niemniej istotnym błędem, jest brak informacji nt. stanowiska Rady w sprawach istotnych dla Gminy i jej mieszkańców. Rada Gminy, mimo iż jest często bezzasadnie atakowana, nie próbuje się bronić. Duża część mieszkańców zna tylko jeden punkt widzenia – Wójta i Urzędu Gminy. Tylko dociekliwy obserwator, na podstawie półsłówek i niedomówień oraz analizy oficjalnych informacji, jest w stanie wyrobić sobie zdanie nt. działań Rady Gminy. W ostatnich miesiącach jedynie radni Radosław Przestacki i Sławomir Kurpiewski, od czasu do czasu przekazują część informacji na forum Moje Dopiewo. Czyżby pozostali Radni mieli zakaz kontaktu z mediami? Celowo pomijam tu publikowane w prasie wywiady, np. z Tadeuszem Bartkowiakiem, Henrykiem Kapcińskim czy Wojciechem Szalbierzem, które tak naprawdę nie wnoszą nic konstruktywnego.
Uważam, że Radni powinni na co dzień informować społeczeństwo o swoich działaniach, podejmowanych decyzjach oraz odpowiadać na zarzuty Wójta i Urzędu. Nie tak dawno padła z mojej strony propozycja utworzenia przez Radnych forum internetowego - link Zdaję sobie sprawę, że część Radnych nie chce lub nie potrafi wypowiadać się publicznie. Są jednak tacy, którzy posiadają tzw. dar pisania, a z niego nie korzystają.
Przy całym szacunku, i mimo największej aktywności, mam żal do radnego Radosława Przestackiego za zmarnowanie potencjału Gońca Dopiewskiego. Był to do niedawna jedyny i bardzo popularny niezależny miesięcznik. Pomimo szumnych deklaracji i zapewnień - link inicjatywa zakończyła się totalną klapą. Poszerzony o stronę internetową Goniec Dopiewski mógł stać się forum Rady Gminy Dopiewo - na której publikowano by stanowiska czy oświadczenia Radnych, niezależnie od opcji politycznej. Jak na razie mieszkańcom zostają tylko domysły oraz szczątkowe informacje. Publikowanie przez forum Moje Dopiewo nagrań z komisji i sesji nie jest dobrym rozwiązaniem – kto ma czas i ochotę wysłuchiwać wielogodzinnych dyskusji, często jałowych i przeradzających się w kłótnie.
PS. Muszę stwierdzić, że na forum Moje Dopiewo ponownie pojawiają się głosy nawołujące do odejścia wójt Zofię Dobrowolska. I to osób, które sceptycznie podchodziły do mojej propozycji przeprowadzenia referendum.

Obserwatorka I (Pierwsza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz